pysia_, poprzednie usg miałam 4 tygodnie temu. Jak nic sie nie dzieje, to lekarz wyznacza wizyty co 4 tygodnie, a u mnie jakoś szczególnych zmian nie było w międzyczasie niepokojących. Właściwie to nadal nie ma, ale było dośc wyraźnie widać, że maleństwo nie rozwinęło sie jak powinno i że serduszko już nie bije. Prawdopodobnie już od jakiś 2 tygodni.
Tak strasznie, strasznie mi przykro... :-( Szczerze Ci współczuję i gdybyś potrzebowała porozmawiać, to pisz do mnie na priv