stazi24, ja w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam usg dopochwowego. Na pierwszej wizycie lekarz stwierdził, że jeśli będzie coś widać przez brzuch to nie będziemy robić. Za pierwszym razem było widać sam pęcherzyk. Przy badaniu ginekologicznym dodatkowo stwierdził ciążę. Za drugim (przyszłam po kilka dniach bo miałam niewielkie plamienia) pęcherzyk nieco urósł i było widać ciałko żółte. Dopiero na trzeciej wizycie można było zobaczyć dzidka Będzie dobrze.
W sumie to cieszę się, ze wtedy tak tego dokładnie nie rozpatrywałam, co ma być widoczne kiedy, bo stresowałabym się podobnie jak Ty teraz i kilka dziewczyn wcześniej, a tak to w zasadzie wychodziłam z wizyt uspokojona.
W sumie to cieszę się, ze wtedy tak tego dokładnie nie rozpatrywałam, co ma być widoczne kiedy, bo stresowałabym się podobnie jak Ty teraz i kilka dziewczyn wcześniej, a tak to w zasadzie wychodziłam z wizyt uspokojona.