Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

[Żyrafka26]

kaśkakasiunia postaraj się nie martwić, miej w głowie tylko dobre myśli, dziecko to czuje

 

[martuska507]

Żyrafka cieszę się, że ktoś będzie mieła termin jakoś koło mnie. Póki co na liście po 20 maja pustki
Kaskasiunia ja w 17 dpo mialam bete 706 a w 20 dpo 2500 i było widać pecherzyk na USG. Pamietaj ze przyrost jest indywidualny dla każdej. Spokojnie

 

[kaśkasiunia]

Żyrafka26 i wszystkie Dziewczyny - wczoraj pisałaś o tym, że dziwne jest to, że większość z nas na USG dowiaduje się, że ciąże są młodsze. Zasatanawiałam się nad tym i nad moją betą (mąż zauważył, że w ciągu tygodnia powieliła się siedmiokrotnie - co oznacza, ze ok - a on nic nie wie o normach itp). Trochę martwil mnie raczej niski jej poziom, ale skoro przyrost jest dobry - no i wymyśliłam ;P wszystko zależy od momentu zagnieżdżenia się zarodka, a tego nie zna żadna z nas a w większości artykulów piszą, że ma to miejsce między 4 a nawet 12 dniem od owulacji - i stąd mogą wynikać różnice w wieku ciąży obliczonym przez nas - nawet jesli znamy dokładny moment owulacji - a tym widocznym na becie i usg (albo niewidocznym jeszcze na usg kiedy nam się wydaje, ze już powinno być widać).

Moja wczorajsza beta według norm wskazuje na 4 lub 5 tydzień ciąży. Na usg jeszcze niczego nie widać.

Według OM moja ciążą to 6 tydzień - dokłądnie 5 tydz. i 3 dni
według owulacji - równe 5 tygodni
a według bety - korzystając z kalkulatora przyrostu i z wiedzy, ze betaHCG zaczyna się wydzielać od momentu implantacji - 4 tygodnie i 4 dni. Zakłądając, ze 12 dni od owu miałam betę 24,4 i rzeczywiscie średnio podwaja się co dwie doby, to do takiej wartości doszłaby po około 8 dobach od implantacji - czyli 12-8 = 4. Czyli znów 4 dni młodsza ciążą - i szczerze mówiąc po przeliczeniach to by się zgadzało z przekraczaniem kolejnych progów betaHCG odpowiadającym kolejnym tygodniom ciąży

i stąd mogą być wszystkie różnice + jeśli chodzi o hormony to indywidualne predyspozycje organizmu.

Co o tym sądzicie? :-)

 

[nadzieja1984]

Kasiu, wszystko sie zgadza. Choć z tego co wiem beta zaczyna sie wytwarzać juz jak zaplodniona komórka jajowa schodzi jajowodami do macicy. Ale kochana najwazniejsze, to wyluzuj, poczekaj jeszcze troszkę ale ze spokojem bo to teraz najważniejsze... Wiem ze to sie tylko prosto mówi bo poki sama przed lekarzem nie wpadlam na to ze mam 11 dni przesunięcie to też mnie pusty pęcherzyk mega stresowal. Ale całą ciążę tak bedzie. Zawsze będziesz sie czymś martwila i musimy troszkę odpuścić, bo te nerwy najbardziej szkodzą. Czasem myślę ze wolalabym zapaść w spiaczke na czas ciąży... I tak sobie tylko spać...

 

[Ptysia]

no wlasnie, a propo karty ciazy - ktora juz ma? bo na pierwszej wizycie to lekarz chyba nigdy nie daje


ja w piatek bylam u lekarki bo chciala zebym jej pokazxala wyniki badan jeszcze przed kolejna wizyta - wyniki wszystkich badan (a bylo ich sporo) idealne i chciala zeby polozna zalozyla mi karte ciazy - juz sie tak ucieszylam - ale polozna niestety oba gabinety miala zajete bo lezaly kobitki pod ktg - wiec przed nastepna wizyta - 9.X - mam przyjsc wczesniej i mi zalozy

 

[iwonaimaja]

ja już mam karte ciąży założyli mi na pierwszej wizycie

 

[nadzieja1984]

Mi na pierwszej wizycie jak widział pusty pęcherzyk l4 dał, ale karty ciąży nie założył. Troszkę mnie to zaniepokoilo bo w mojej pierwszej cp też nie założono mi karty ciąży. Ale tydzień później był już zarodek i kartę ciąży mam

 

[Żyrafka26]

z ta kartą ciąży to widzę, że nie ma żadnej reguły

 

[annte]

Też jeszcze nie mam karty, w poprzedniej ciąży założono mi kartę dopiero w 12 t.c. Podejrzewam, że na przyszłej wizycie już będzie założona.

 

[szkola13]

Ja tez jeszcze nie mam karty ale moze dzisiaj juz dostane