reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

Dla dziewczynek w szpitalu, trzymam kciuki za szybkie wyjscia.

Gratulacje z udanych wizyt, i kciukersy za wizytujące.

Makao a to coś się dzieje z tą szyjką? czy obawiasz się ze mogło coś się stać od skurczów które Cię dopadły?

Martuska ja mam wizytę 18 grudnia, i kolejną 8 stycznia.
 
reklama
Mi wciąż brzuch twardnieje więc się obawiam po prostu, czy mi się szyjka nie skraca. Lekarz, który robi mi dziś usg, sprawdzał mi szyjkę 2,5 tyg temu. Ale brzuch mi się wciąż napina więc trzeba sprawdzić.
 
Gratuluję wszystkim udanych wizyt :)

Piękne zdjęcia z USG..

Ja niestety nie mam żadnych aktualnych, ale 18.12 połówkowe więc i pochwale sie filmikiem :-)


Szuszunia - piszesz, że po szyciu leżenie plackiem? Mi założyli i na drugi dzień do domu :confused:
 
Makao - troche taka jakaś przymulona i śpiąca. Brzuch nie boli, twardnieje tylko co jakiś czas.
I leże sobie.. Nie da sie tak wyleżeć dzień w dzień przez tyle miesięcy :baffled:

A u Ciebie jak? Musze ogarnąć te wszystkie wątki, ale jakoś mi to nie wychodzi.
Coś nie tak z szyjką?
 
reklama
Straciatella jak masz okazję to odpoczywaj. Ale wiem, że łatwo powiedzieć. Ja się tak bujam od początku ciąży i szlag człowieka trafia. Szyjkę idę sprawdzić, w badaniu gin wygląda dobrze ale trzeba sprawdzić, czy przez skurcze i twardnienia się nie skraca. A Ty już w 20 tygodniu:D Połówkujesz Kochana:))) gratulacje

To trzymam kciuki za szyjkę no i za płeć:) a co obstawiasz? Masz jakieś przeczucia?

od początku byłam pewna że to dziewczynka i dwóch lekarzy potwierdziło, że tak jest. ale na ostatnim usg moja ginka stwierdziła, że jej zdaniem siusiaka widać. więc zgłupieliśmy kompletnie. mam nadzieję, że dziś się ostatecznie wyjaśni.
 
Do góry