no właśnie pani doktor nie potwierdziła że to chłopiec bo powiedziała że w tym tygodniu i dziewczynka i chłopiec wyglądają podobnie i że to się może jeszcze wchłonąć po czym powiedziała "o jest" a mąż że chłopiec a ona znów że nie potwierdza więc sama nie wiem wygląda jak siusiak.....zapytam bo nie jestem pewna: to po lewej stronie co tak wystaje to siusiak? bo uwierzyć nie mogę
reklama
mi_lva
Fanka BB :)
jeśli to siusiak to piękny
gratuluje wszystkim wizyt cieszę się że same dobre wiadomości:-)
gratuluje wszystkim wizyt cieszę się że same dobre wiadomości:-)
no mój suwaczek tez się zaciął więc mamy dokładnie ten sam wiek ciąży ;-) też 13 tydz. 2 dni....w sumie to mamy ten sam wiek ciąży ;-) tylko że mój suwaczek się zaciął, dzisiaj jest 13 tyg i 2 dni, a u mojego bąbla na jednym zdjęciu jest coś takiego, a na drugim nie ma, więc dalej 50 na 50
moja mama się śmieje że jak to faktycznie siusiak to aż strach się bać jak będzie miał 18 lat hihijeśli to siusiak to piękny.............
a tak poważnie to kurcze nie wiem jeśli faktycznie to tak widoczny pitulek to mogła nam powiedzieć a nie.... zresztą mi obojętnie oby zdrowe było i szczęśliwie przyszło na świat;-)
a to reszta zdjęć
Załączniki
Ostatnia edycja:
Hoho, dzisiaj na bogato
To i my się meldujemy po wizycie. Ja i nadal ktoś
Ktoś ma 8,8 cm, serducho pięknie bije.
U mnie -1 kg., szyjka długa, krew i mocz idealnie.
A mój gin oczywiście się rozgadał... No i pochwalił się, że z zamiłowania jest dietetykiem (+maratończykiem )
Więc plan jest taki, żebym tyła 1 kg/mies. 6 posiłków, na freestylu przykładowe menu...
To się nazywa kompleksowa obsługa pacjenta
A tak na marginesie: poczułam presję z tym tyciem
To i my się meldujemy po wizycie. Ja i nadal ktoś
Ktoś ma 8,8 cm, serducho pięknie bije.
U mnie -1 kg., szyjka długa, krew i mocz idealnie.
A mój gin oczywiście się rozgadał... No i pochwalił się, że z zamiłowania jest dietetykiem (+maratończykiem )
Więc plan jest taki, żebym tyła 1 kg/mies. 6 posiłków, na freestylu przykładowe menu...
To się nazywa kompleksowa obsługa pacjenta
A tak na marginesie: poczułam presję z tym tyciem
no to super! gratulacje kolejna dziewczynka, cudownieMy tez meldujemy sie po wizycie- bedzie dziewczynka!!!
ale piękny bobas gratuluję najważniejsze że wszystko ok szkoda że nie udało się uchwycić jak na was patrzałmy też po prenatalnych :-)
było usg, lekarz fajny, i pożartował i tłumaczył, pokazywał co gdzie jest na monitorze:-), mój men nawet krzesełko swoje dostał luksus full-wypas
i pierwszy raz serduszko słyszeliśmy
nie będę przepisywać, zeskanowałam wszystko, to sobie poczytacie
wogóle na początku badania lekarz powiedział że jakiś luzak z mojego maleństwa, bo nogi wyciągnął do przodu, ręce założył za głowę i sobie odpoczywa potem zaczął pukać mi w brzuch tą głowicą od usg, to maluszek na głowie stanął po chwili już się ułożył normalnie, ale płci nie podejrzeliśmy. zresztą mój men nie chce wiedzieć, lekarz nic nie mówił, to i ja nie pytałam. ustaliliśmy, że nie będziemy pytać, chyba że lekarz sam się wygada w pewnym momencie Bąbelek popatrzył wprost na nas, miał takie dwa ogromne oczka
najważniejsze że wszystko w porządku, jeszcze za tydzień dostaniemy wyniki krwi (pielęgniarka nie mogła znaleźć mi żyły... na szczęście wbiła się za pierwszym razem, bo chyba bym odleciała tam po takich wrażeniach)
Zobacz załącznik 594660
Zobacz załącznik 594661
Zobacz załącznik 594662Zobacz załącznik 594663
i gratuluję wszystkim udanych wizyt i szczęśliwych wiadomości ;-)
ale u Ciebie to 3d super widaćNika, Wichurka, Ivon ja Wam również gratuluję udanych wizyt
Ja dowiedziałam się tak dużo tylko dlatego, że poszłam prywatnie i zapłaciłam (moim zdaniem niemało zresztą, bo 310 zł). Ale trzeba przyznać, że przychodnia super, osobna przebieralnie dla pacjentki z kibelkiem i bidetem, dodatkowe jakieś nagrzewanie przy fotelu (trochę mi się spać zachciało jak sobie tak 40 min poleżałam), fotel taki regulowany na jakiś pilocik. No full wypas! Lekarz też bardzo uprzejmy, wszystko mi pokazywał i reagował na moje komentarze. Na ścianie przede mną był duży ekran, ale doktor i tak przekręcił mi ten swój, mniejszy, żebym lepiej widziała. Z przykrością muszę stwierdzić, że niestety wizyta 180 stopni inaczej niż na nfz... Pobawiłam się w paincie i wycięłam trzy klatki z filmu Także wstawiam. Mam takie słodkie ujęcie jak widać tylko dwie malutkie stópki z paluszkami, ale niestety po zastopowaniu całkiem się obraz rozmywa, więc tego nie wstawiam
Zobacz załącznik 594677Zobacz załącznik 594678Zobacz załącznik 594679
gratuluję udanej wizyty :* no i masz rację - szkoda że mimo opłacanych składek trzeba płacić prywatnie żeby mieć taki standard jaki nam się w sumie należy... ale najważniejsze że ok
no w sumie wygląda jak siusiak, ale chyba jest zbyt leżący póki co dlatego lekarka pewnie nie potwierdziłano właśnie pani doktor nie potwierdziła że to chłopiec bo powiedziała że w tym tygodniu i dziewczynka i chłopiec wyglądają podobnie i że to się może jeszcze wchłonąć po czym powiedziała "o jest" a mąż że chłopiec a ona znów że nie potwierdza więc sama nie wiem wygląda jak siusiak
gratuluję super, że wszystko ok tylko gdzie zdjęcia? bo czekamy z niecierpliwościąHoho, dzisiaj na bogato
To i my się meldujemy po wizycie. Ja i nadal ktoś
Ktoś ma 8,8 cm, serducho pięknie bije.
U mnie -1 kg., szyjka długa, krew i mocz idealnie.
A mój gin oczywiście się rozgadał... No i pochwalił się, że z zamiłowania jest dietetykiem (+maratończykiem )
Więc plan jest taki, żebym tyła 1 kg/mies. 6 posiłków, na freestylu przykładowe menu...
To się nazywa kompleksowa obsługa pacjenta
A tak na marginesie: poczułam presję z tym tyciem
reklama
wichurka82
Fanka BB :)
Dziewczyny zdjeć nie wstawiam bo mam jedno i niewyraźne.
Dziś miałam takie właściwie usg dla kaprysu. Po prostu w piątek mam urodziny i stwierdziłam ze sobie zrobie prezent. No i zrobiłam polowkowe dopiero za miesiąc.
Teraz lezymy sobie z Hanka w wannie i odpoczywamy po męczącym dniu...
Dziś miałam takie właściwie usg dla kaprysu. Po prostu w piątek mam urodziny i stwierdziłam ze sobie zrobie prezent. No i zrobiłam polowkowe dopiero za miesiąc.
Teraz lezymy sobie z Hanka w wannie i odpoczywamy po męczącym dniu...
Podziel się: