ten temat to chyba najlepsze miejsce by opisać mój wczorajszy dzień.
w rejestracji PAni sytała o powód wizyty więc powiedziała, że potwierdzenie ciąży na co ona dziwnie na mnie spojrzała i się pyta czy musze teraz isc do lekarza czy nie mogę sobie poczekać do przyszłego tygodnia
(z racji, że plamie od zeszłego tygodnia i na początku gdy jeszcze niew iedziałam o ciązy myślałam, że to @ a potem, że inplantacyjne krwaienie)
Pani Gin. pierwsze pytanie jakie mi zadała to czy jestem zainteresowana tą ciążą
zAPYTAŁA SKAd WIEM O CIĄZY TO JEJ ODPOWIEDZIAŁAM O objawach o testach domowych i pokazałam wynik z HCG on wykonała wymaz i powiedziała, że plamienia nie powinno być w ogóle, więc dała mi skierowanie na USG, mówiąc, że najlepiej zrobić jeszcze dzisiaj i jutro do niej przyjść.
Gin nie robi w Rosji USG bo usg zajmuje się tu specjalny lekarz od USG
oczywiście cała wystraszona, że coś nie tak się dzieje z Maluchem pobiegłam na USG gdzie Panie powiedział, że mogę się zapisać w kolejce na jakiś przyszły tydzień, w końcu zlitowały się nade mną i przyjęły najpierw USG brzucha i potem GinUSG na którym Pani złapała MAlucha tj jakies 10 czarnych kropeczek o długości 4 mm powiedziała, że to b wczesna ciąża (pewnie tu takich nie widują z tego co wywnioskowałam to Rosjanki lądują u lekarzy z ciązą dopiero w 2 a 3 miesiącu) Pani od USG powiedziała również, że mam wykonać kolejne USG za ok 3 a 4 tygodnie.
Z wynikiem z USG wróciłam do Pani GIN i tak zapisałam mi progesteron, Dicinon na zatrzymanie krwawienia i MAgneB6 by zniwelować skurcze, no i leżeć. wizyta kontrolna w pt. a odchodne powiedziała, że gdyby coś mam wzywać karetkę.
jestem przerazona
od wczoraj do dziś rana ani śladu plamienia ale pare godzin temu podczas wizyty w toalecie na papierze miałam plamy ja przy wczesnym okresie swieżo różówo czerwone takie płynne
tak ciężko się nie martwić w tAKIEJ sytuacji