Aha - zazdroszczę Gemelo, że burza hormonów już Cię opuszcza :-) i ten spokój z Ciebie bijący - na prawdę ja też już tak chcę :-) :-)
Ja na ogół jestem spokojna, dlatego moje dzieci są grzeczne;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aha - zazdroszczę Gemelo, że burza hormonów już Cię opuszcza :-) i ten spokój z Ciebie bijący - na prawdę ja też już tak chcę :-) :-)
Ja na ogół jestem spokojna, dlatego moje dzieci są grzeczne;-)
A ja tak normalnie to wariatka jestem,ale w ciąży w II trymestrze taki spokój mnie ogarnął,że chciałabym żeby to trwało wiecznie. Taki spokój, sielanka... a teraz znów hormony szaleją,po porodzie też nie wiadomo co będzie, heh, ale jak czytam Twoje posty to na prawdę ulgę przynoszą :-)
PS. Kurcze - czyli co mój Filipek wrodzi się w mamusię... nie mówiąc,że tatuś też niejest aniolem;-) Już się boję, będzie kumulacja,normalnie
A ja tak normalnie to wariatka jestem,ale w ciąży w II trymestrze taki spokój mnie ogarnął,że chciałabym żeby to trwało wiecznie. Taki spokój, sielanka... a teraz znów hormony szaleją,po porodzie też nie wiadomo co będzie, heh, ale jak czytam Twoje posty to na prawdę ulgę przynoszą :-)
PS. Kurcze - czyli co mój Filipek wrodzi się w mamusię... nie mówiąc,że tatuś też niejest aniolem;-) Już się boję, będzie kumulacja,normalnie
A ja dziś byłam u lekarza i dostałam skierowanie do szpitala na 30 września, mam sie stawić w środę rano No chyba żebym sie pospieszyła i mnie wzięło wcześniej)
Karolinusia, widzę po postach, że ostatnio jesteś nieźle nabuzowana Nie chciałabym być na miejscu położnej, która będzie odbierać Twój poród... Ostatnio moja koleżanka rodziła, taka z tych "nadpobudliwych wariatek", to położne po dyżurze uciekały do domu omijając jej salę szerokim łukiem, tak się jej bali w szpitalu A dziecko? Jakby nie było! Spokojna, w ogóle nie płacze..
Takiego mam dobrego Pana Doktora który szybko się mną zajmie i jak on to określił" szybko pójdzie" .Z pierwszą ciążą też szybko poszło i bez bólu Pozdrawiam38tydzien, i 3 dni i skierowanie na 30 wrzesnia? to bedzie 39tydzien i 6 dni czy tu ma byc CC? skad te skierowanie?
A tam- dasz radę,nie zostawią Cię!!! Nie dasz się . A jeśli już,to M.przecież poradzi sobie i dowiezie co trzeba.jutro na 9-10 idę do szpitala na badania w związku z ta hipotrofią. własnie wyprałam pidżamę-jakby mnie chcieli zostawić i szlafrok. jak totalna Amatorka nie mam nic przygotowanego NIC!!!!!!!!!
BRAWO!!!