Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

[Sylvietta]

to prosze pokaz mi watek o bolach brzucha, bo niestety nie moglam znalezc ;-)

może właśnie dlatego, że taki osobny wątek jest zupełnie zbędny...
na różne dolegliwości narzekamy sobie zwykle na ogólnym, a tworzenie odrębnego wątku z każdym bzdetem to tylko niepotrzebny śmietnik..

 

[Amelkowa]

ręce opadają

 

[shiko]

może właśnie dlatego, że taki osobny wątek jest zupełnie zbędny...
na różne dolegliwości narzekamy sobie zwykle na ogólnym, a tworzenie odrębnego wątku z każdym bzdetem to tylko niepotrzebny śmietnik..

moze to dla ciebie bzdet ale dla mnie nie, wiec zastanow sie nad swoja odpowiedzia, bo pewnie nie takiej bys sie sama spodziewala
napisalam tak do mam pazdziernikowych, bo jestesmy w podobnym okresie ciazy i moze ktoras miala podobne dolegliwosci
wiec jesli nie masz nic do powiedzenia w tej sprawie to nie pisz i tyle;-)

 

[Amelkowa]

dziewczynom chodzi o to, że próbujemy się tu jakoś zorganizować, a każdy nowy podwątek, który po kilku odpowiedziach zamilknie jest zbędny. Mogłaś o to zapytać tu:
https://www.babyboom.pl/forum/pazdziernik-2009-f281/pazdziernik-2009-a-22674/index724.html

Zresztą gdybyś poczytała październik 2009 to na pewno znalazłabyś odpowiedzi na nurtujące Cię pytania, bo temat bólu brzucha był już tam wiele razy maglowany;-)

 

[kinguś]

ja już po wizycie. w sumie wszystko wporządku poza anemią ale na to żelazo i będzie ok

No to dobrze, że wszystko ok.

obmacal od srodka i z szyjką ok wszystko:-)jednak nadal nic nie wspominal z badaniem odnosnie cukru a ja glupia zapomnialam sie zapytac...

Moja ginka mówiła, że chyba do 28 tc można zrobić.

aaaaa doktorek powiedział, że nic mi nie da i mam się nie martwić bo to w sumie nic groźnego i ta niedoczynność jest lekka takie podobno normalne w ciąży... cóż... on jest lekarzem

Super wiadomości

u mnie jak na razie biodra stoją w miejscu, za to pupa rośnie

Mi się ostatnio śniło że moja Ania się urodziła z dorodnymi jajcami

Ja się na wszelki wypadek nie oglądam z tyłu;-);-)
Sen super

 

[Wiola78]

Wiola78 to rzeczywiście mogą sobie rękę podać, bo mój też najbardziej pieczywo lubi samo :-). Ale on nie tylko chleb co i różne pieczywo, jasne, ciemne a najlepiej wieloziarniste albo z pestkami dyni.
Dziś znalazłam na niego sposób, zrobiłam piknik na łące to zjadł aż dwie kanapki z wędliną - normalnie normę półroczną wyrobił na szynkę, ale też biega tu jak szalony cały dzień na dworze to trochę lepiej z apetytem.

Ja bym chciała, żeby chociaż do kanapek jadł jakieś warzywo, ale zawsze odłoży, w przedszkolu też.
Ostatnio i tak sukces, bo znowu zaczął marchewkę w zupie jeść i nawet mówi, że lubi.

A tak wogóle to on jest okropnie kluchowy, kluski, makaron, naleśniki, pierogi itp. to jego żywioł.
Za to pizzy nie ruszy. Z fastfoodu to frytki i ostatnio zaczął hamburgery jeść, ale w niewielkich ilościach.
Jak mu zrobię tosty z pieczywa (często z normalnego chleba nawet) z serem to zje, za to zapiekanki już nie ruszy a ja za nic nie potrafię dociec czym te dwie rzeczy się różnią, że jedno je a drugie nie.

Jagoda gratuluję tych kanapek z wędlinkąMój też jest kluchowy ale wszystko je suche, makaron, ryż, naleśniki nawet dżemu do nich nie chce. Najbardziej nie lubi sosów np. truskawki z cukrem uwielbia ale jak poduszę to mówi, że nie lubi bo to sos I mimo, że widzi, ze to same truskawki to i tak nie ruszy "sosu"

 

[elisabeth]

dziewczyny..no serio jak kazda stworzy swój watek o jej bolaczkach to dopiero będzie bajzel..i ból jak się elisabeth dowie..

ja już nic nie powiem/napiszę... jak dostanę uprawnienia, na które musze czekać, to i tak poznikaja takie wątki... i to nie dlatego, ze kogoś dyskryminujemy czy uważamy, ze jego problemy nie są wazne, chodzi o to, zeby bałaganu nie robić, a odpowiedź na zadane pytanie na pewno uzyskałabyś shiko i na innym watku, bo dziewczyny zawsze służą pomoca

 

[Amelkowa]

Kinguś ja się już tak nie obrócę, ale mąż mnie uświadomił

 

[Lajla83]

właśnie wróciłam morfologia licha więc dostałam tatdyferon penie znów wrócą zaparcia od żelaza no nic trzeba brać waga +7kg do przeżycia doktor mówił coś o 14kg całości ale jakoś kiepsko to widzę tętno dzidzi 150 za 4 tygodnie będę miała usg
aaaaa zapomniałbym żylak mi się zrobił mam smarować liotonem 1000 jak nie pomoże to dostałam receptę z jakimś lekiem

 

[medeuska]

A co do wątróbki, to oprócz wit. A to jeszcze cały syf z organizmu zbiera i potem się to je... bleee...
Kiedyś lubiłam, ale troszkę...

ejjj.. nie obrzydzaj mi wątrbki bo ja uwielbam!!! :-(