J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 35 778
No właśnie ja się martwię bo mi babeczka nie zbadała szyjki USG, dotąd miałam badane normalnie a dziwi mnie to, bo w poprzedniej ciąży w czasie połówkowego badania miałam badaną szyjkę.
Mam to jak wół w wynikach a teraz nie mam.
Izaa z tego co czytałam to trzeba uważać na upadki, nie dźwigać. Po za tym jak się dobrze czujesz i nie plamisz to nie ma większych ograniczeń. Ja jestem ciekawa ile mi lekarz popuści 10.06, bo po tym krwawieniu oprócz zakazu dźwigania, biegania itp, dostaliśmy też zakaz seksienia. Po za tym nakaz leżenia co najmniej przez pół aktywności dziennej i to nie tak, że 6 godzin chodzę a potem 6 godzin leżę, tylko pochodzę pół godzinki to potem to odleżeć.
Mam to jak wół w wynikach a teraz nie mam.
Izaa z tego co czytałam to trzeba uważać na upadki, nie dźwigać. Po za tym jak się dobrze czujesz i nie plamisz to nie ma większych ograniczeń. Ja jestem ciekawa ile mi lekarz popuści 10.06, bo po tym krwawieniu oprócz zakazu dźwigania, biegania itp, dostaliśmy też zakaz seksienia. Po za tym nakaz leżenia co najmniej przez pół aktywności dziennej i to nie tak, że 6 godzin chodzę a potem 6 godzin leżę, tylko pochodzę pół godzinki to potem to odleżeć.