Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

[monika5006]

Najgorsze jest to, że waga mojego maleństwa ma tendencje spadkowe, tzn 2 miesiące temu mój maluszek ważył o tydzień za mało, miesiąc temu o 2 tygodnie za mało, a teraz już o 3 tygodnie za mało. Jak to powiedziała moja gin synek ma cienki brzuszek. :---(

 

[Karolinusia]

Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej u mojej gin. Moje maleństwo waży tylko 1486 gram, czyli o 3 tygodnie za mało. Mam się do niej zgłosić za 2 tygodnie, bo jeżeli nie przybierze na wadze odpowiednio dużo trafie do szpitala na obserwację. Najgorsze jest to, że waga maleństwa jest na dolnej granicy i jeżeli jeszcze trochę spadnie to grozi mi hipotrofia.:---( Na domiar szczęścia maluch przekręcił się główką w górę (chociaż od 2 miesięcy był główką w dól) i jeżeli to się nie zmieni to grozi mi cc. Nie spałam prawie całą noc, to wszystko jest nie tak jak być powinno. :------(

Moniko z tego co się orientuję to w 32tc waga Maluszka powinna wynosić ok 1600g i powinien mieć ok 40cm.

wiec nie wiem czy te 100g z hakiem to tak dużo za mało.

 

[monisia1979]

Moniko,tak jak dziewczyny piszą,staraj sie nie przejmować,wiem,ze to trudne,ale takie nerwy ani dla Ciebie,ani dla Malucha nie są wskazane.każde dziecko rośnie indywidualnie i tak jak wspomniała Karolina 100g różnicy,to chyba nie aż tak dużo...Pamiętaj,trzeba być dobrej myśli

 

[Karolinusia]

Moniko poczytaj o hipotorfii troch, znajdz coś w Google. Moją kumpelę, która urodziła miesiąc temu lekarz też straszył hipotorfią a dziecko ur się 3200g.

Moja Mała też jest "mniejsza" niż wskazuje na to wiek płodowy. Poza tym wyczytałam gdzieś, że jakby co to można się dać położyć w szpitalu na operację to jedno, a dwa póki Maluszek rozwija się prawidłowo, nie ma wad serca ani tam innych to powinno byc ok. Może Twoje dzieciątko jest po prostu mniejsze??

Ja jestem na 100% przekonana, że przy mojej wizycie w poniedziałek też mnie lekarz bedzie "straszył" hipotorfią.

 

[AbEjA]

poza tym kolejny raz w tym temacie dodam, że waga usg jest wagą orientacyjną i faktycznie moze być zupełnie inaczej... w jedną i drugą stronę. Jeśli dzidziuś dobrze się rozwija to nie ma co się denerwować na zapas.
Moja koleżanka przy przyjęciu na porodówkę miała robione usg. Wyszło, ze syn waży 3500. Puścili naturalny poród. Młody urodził się 4770. Taka "drobna" pomyłka w usg...

 

[monisia1979]

Moja koleżanka przy przyjęciu na porodówkę miała robione usg. Wyszło, ze syn waży 3500. Puścili naturalny poród. Młody urodził się 4770. Taka "drobna" pomyłka w usg...

O Matko,nie chciałabym,żeby u mnie zaistniała taka pomyłka,
no ale tak jak mówisz-piszesz,usg,to tylko maszyna

 

[Karolinusia]

Monisiu, usg to nie jest WAGA do ważenia dziecka... Ja jestem spokojna o wagę mojej NIUNI, bo byłam na konsultacji u najlepszego specjalisty w BDG.

Każdy Lekarz może się pomylić. U wspomnianej mojej kumpeli Lekarz się pomylił o całe pół kilo!!!

a z resztą od kiedy przeczytałam Twój post o tej Hipotorfii siedzę w necie i czytam i okazuje się że pomyłki do pół kilo w "ważeniu" przy pomocy usg to norma.

A moja Niunia jest po prostu MAŁA i tyle.

 

[monika5006]

Mówiła mojej gin, że urodziłam się z niską wagą i powiedziała, że może mieć to jakiś związek ale nieprawidłowa jest ta tendencja spadkowa w wadze, dlatego podejrzewa hipotrofię. Wiem, że pomiar wagi usg może różnic się nawet o 500 gram w stosunku do rzeczywistej wagi dziecka. Tylko, że ona tak mnie nastraszyła, mam wrażenie, że nie dopowiada wszystkiego do końca i powiedziała, że na następnej wizycie będę miała robione dodatkowe badania.

 

[Karolinusia]

BĘDZIE dobrze Monisia!!!!

Nie stresuj się! ja jak się ur ważyłam 2470g... I jestem przykładem chodzącej choroby!!!!:-) podobno ma to jakiś związek.

 

[monika5006]

Ja urodziłam się jako wcześniak i ważyłam 1800 gram.