reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wizyty patronazowe a zmiana miejsca zamieszkania

@Lady Loka Przede wszystkim taka deklaracja do 3 miesięcznego chłopca zostania odrzucona przez NFZ. Więc nie będą miały żadnej możliwości rozliczenia takiej wizyty. Można próbować w takiej sytuacji zamówić położną na "matkę"

PS. Jak swoje dzieci przepisywałam do innej przychodni, to dokumenty dotarły w ciągu 2-3 dni.
 
reklama
Z tego co wiem szpital przy wypisie informuje położną o wyjściu ze szpitala, a jeśli są problemy (bo nie została wskazana) to zgłaszają do opieki społecznej celem sprawdzenia czy rodzina nie jest dysfunkcyjna. Ale jak to działa w praktyce, to już chyba kilka z Was opisało.

Nie pytali mnie w ogóle o położną w szpitalu.
Wybierałam ją już po urodzeniu syna przy rejestracji do POZ.

I tak ta która była u nas 6 razy przy 2 dziecku mówiła, że musi tyle wizyt odbyć i nie może żadnej ominąć bo są z tego rozliczani.

Więc tym bardziej dziwi mnie, że nikt teraz się nie zainteresował że żadnej u nas nie było. W MOPSu też u nas nie było 😂
 
@Lady Loka Przede wszystkim taka deklaracja do 3 miesięcznego chłopca zostania odrzucona przez NFZ. Więc nie będą miały żadnej możliwości rozliczenia takiej wizyty. Można próbować w takiej sytuacji zamówić położną na "matkę"

PS. Jak swoje dzieci przepisywałam do innej przychodni, to dokumenty dotarły w ciągu 2-3 dni.
No luka, mowię :D może to naprawią kiedyś.

Całe szczęście mam w domu pielęgniarkę z pediatrii, to daliśmy radę :D
 
Ale pierwsze poszpitalne szczepienia są dopiero w 2mż, więc kartę szczepień mogą wyslać ze szpitala do tej docelowej już placówki.
Mniej paprania wtedy będzie.
Czyli radzisz, żeby deklaracje na pediatrę złożyć już w miejscu docelowym? Jak to wtedy wygląda, przy wypisie ze szpitala podaje placówkę gdzie zadeklaruje dziecko i oni wysyłają tam kartę szczepień czy wysyłają dopiero w momencie kiedy placówka już fizycznie taką deklaracje będzie miała? 🤔
 
reklama
Czyli radzisz, żeby deklaracje na pediatrę złożyć już w miejscu docelowym? Jak to wtedy wygląda, przy wypisie ze szpitala podaje placówkę gdzie zadeklaruje dziecko i oni wysyłają tam kartę szczepień czy wysyłają dopiero w momencie kiedy placówka już fizycznie taką deklaracje będzie miała? 🤔
Podajesz placówkę i oni wysylają. Ty potem tam idziesz z dzieckiem i wypełniasz deklaracje. Albo wypełniasz z połozną, tak jak zaproponowała.
Nam w jednym Warszawskim szpitalu (inflancka) dali do ręki 😂 w zeszłym roku
Nam wyslali na zły adres i jak byla zwrotka to dzwonili do mnie z przeprosinami 🙈 finalnie też dostalismy do ręki i zanieślismy sami. Przy czym my zanosilismy kartę szczepien do POZ, a kopię do punktu szczepien, bo raz wczesniactwo, a dwa aktywne CMV, przez ktore nie zaszczepili gruźlicy...
Do POZ dostawaliśmy zaświadczenia o każdym szczepieniu i w sumie jakoś przed roczkiem pediatra powiedziala, że można już nas szczepić na miejscu.
 
Do góry