reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty patronazowe a zmiana miejsca zamieszkania

reklama
Dziewczyny potrzebuje porady, bo nigdzie nie mogę dowiedzieć się jak powinnam zrobić🙄
Jestem na końcówce ciąży, obecnie mieszkamy w Warszawie i tu prowadziłam ciąże i będę rodzic. Jakieś 2-3 tygodnie po narodzinach przeprowadzamy się do innego miasta i tu pojawia się moje pytanie, co z wizytami patronazowymi położnej. Położną dla siebie wybrałam tu w Warszawie, w przychodni powiedziano mi, że po wyjściu ze szpitala na tą samą położną muszę złożyć deklaracje dla małej i wtedy położna będzie się ze mną kontaktować. Przychodnie dla dziecka chce wybrać juz w docelowym miejscu zamieszkania, natomiast dzwoniąc tam trafiłam akurat na położną, która powiedziała, że ona przyjdzie do mnie na wizytę patronażowa i na miejscu wypelnimy deklaracje na lekarza itd, z tym że to już będzie jakiś 3 tydzień po wyjściu ze szpitala, a wszędzie piszą, że wizyta patronażowa musi odbyć się w ciągu 48 h 🤔 co powinnam zrobić 2 takiej sytuacji? Spotkać się z miejscowa położną tutaj w Warszawie kilka razy w przeciągu tych 2-3 tygodni, a później po prostu osobiście w nowym miejscu zamieszkania złożyć deklaracje na pediatrę i zmienić położną czy jakoś inaczej? Post mało składany, ale mam nadzieję że zrozumiały.
Pozdrawiam
Położna na patronaże przyjeżdża ( o ile przyjeżdża a nie zaprasza do siebie do przychodni, bo z tym się też spotkałam) do drugiego miesiąca życia. Jeśli to Twoje pierwsze dziecko to dobrze by było, żeby faktycznie ktoś się Wami opiekował, bo zawsze masz kogo zapytać czy np pępek się dobrze goi czy o inne sprawy, bo regularnie ktoś bobasa ogląda. Nie tylko bobasa ale i Ciebie, jeśli jesteś do niej zapisana, a to też spory plus, że ktoś oceni bliznę po CC, nacięciu krocza czy np zdejmie szwy (ja na przykład miałam rozpuszczalne, część mi wrosła, więc i tak musiałam mieć ściągane i mi to szybciutko w domu Pani zdjęła). Także niech przychodzi najpierw ta pierwsza, jeśli masz do niej kontakt to super, zazwyczaj położne proszą o poinformowanie ich o tym, że urodziłaś i kiedy wychodzisz ze szpitala, żeby odwiedzić Was pierwszy raz w ciągu 48h. Jeśli się przeprowadzisz to po prostu złóż deklarację w innym miejscu, skontaktuj się z tą drugą położną i niech ona kontynuuje te patronaże, jeśli jeszcze będą Wam przysługiwać. I tak będziesz pewnie od razu dziecko przepisywać do pediatry w nowym miejscu zamieszkania, bo w pierwszych miesiącach jest dużo szczepień i bilansów, to możesz za jednym zamachem wypełnić te deklaracje do nich wszystkich, albo poczekać faktycznie aż przyjdzie ta położna i z nią wypełnić żeby zaniosła.
Zapytałabym tylko może jeszcze przed przeprowadzką w tej starej przychodni co z kartą szczepień, wiem że stara przychodnia musi wysłać ją do tej nowej, ale fajnie jakby to szybko zrobili, żeby wam to potem nie kolidowało ze szczepieniami, że chcecie je zrobić, a karta jeszcze nie dotarła do nowej przychodni i bez niej lekarz nie musi się zgodzić
 
I to dużo ich tam było przecież 🤦. Dżisys, śpię dzisiaj i myśleć nie mogę. Zgonie to na te pączki bo zjadłam ich już 7 i cukier mi mózg przysłonił 🤣.
No tak, ale potem jak wyszłam do domu, to mialam w sumie noworodka ;) w sensie 3miesięczniaka, ktory wyglądem i zachowaniem jednak był noworodkiem. I jednak przydałaby się połozna czasem ;) wiem, ze niektore robią wyjątki i przychodzą do wczesniakow po wypisie, ale to ich dobra wola. I w sumie dowiedzialam sie o tym niedawno.
 
Położna na patronaże przyjeżdża ( o ile przyjeżdża a nie zaprasza do siebie do przychodni, bo z tym się też spotkałam) do drugiego miesiąca życia. Jeśli to Twoje pierwsze dziecko to dobrze by było, żeby faktycznie ktoś się Wami opiekował, bo zawsze masz kogo zapytać czy np pępek się dobrze goi czy o inne sprawy, bo regularnie ktoś bobasa ogląda. Nie tylko bobasa ale i Ciebie, jeśli jesteś do niej zapisana, a to też spory plus, że ktoś oceni bliznę po CC, nacięciu krocza czy np zdejmie szwy (ja na przykład miałam rozpuszczalne, część mi wrosła, więc i tak musiałam mieć ściągane i mi to szybciutko w domu Pani zdjęła). Także niech przychodzi najpierw ta pierwsza, jeśli masz do niej kontakt to super, zazwyczaj położne proszą o poinformowanie ich o tym, że urodziłaś i kiedy wychodzisz ze szpitala, żeby odwiedzić Was pierwszy raz w ciągu 48h. Jeśli się przeprowadzisz to po prostu złóż deklarację w innym miejscu, skontaktuj się z tą drugą położną i niech ona kontynuuje te patronaże, jeśli jeszcze będą Wam przysługiwać. I tak będziesz pewnie od razu dziecko przepisywać do pediatry w nowym miejscu zamieszkania, bo w pierwszych miesiącach jest dużo szczepień i bilansów, to możesz za jednym zamachem wypełnić te deklaracje do nich wszystkich, albo poczekać faktycznie aż przyjdzie ta położna i z nią wypełnić żeby zaniosła.
Zapytałabym tylko może jeszcze przed przeprowadzką w tej starej przychodni co z kartą szczepień, wiem że stara przychodnia musi wysłać ją do tej nowej, ale fajnie jakby to szybko zrobili, żeby wam to potem nie kolidowało ze szczepieniami, że chcecie je zrobić, a karta jeszcze nie dotarła do nowej przychodni i bez niej lekarz nie musi się zgodzić
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, tak właśnie zrobię, najpierw skorzystam z wizyt patronazowych położnej tu na miejscu, tak samo jeżeli chodzi o pediatrę, po przeprowadzce złożę nowe deklaracje. To moje pierwsze dziecko i ciężko jest mi to wszystko zorganizować, zwłaszcza, że z każdej strony mam jakieś sprzeczne informacje 😅 opcja którą opisałaś faktycznie będzie najbardziej optymalna, jeszcze raz dziękuję ❤️
 
Zapytałabym tylko może jeszcze przed przeprowadzką w tej starej przychodni co z kartą szczepień, wiem że stara przychodnia musi wysłać ją do tej nowej, ale fajnie jakby to szybko zrobili, żeby wam to potem nie kolidowało ze szczepieniami, że chcecie je zrobić, a karta jeszcze nie dotarła do nowej przychodni i bez niej lekarz nie musi się zgodzić
Ale pierwsze poszpitalne szczepienia są dopiero w 2mż, więc kartę szczepień mogą wyslać ze szpitala do tej docelowej już placówki.
Mniej paprania wtedy będzie.
 
reklama
Doskonale Cię rozumiem. Pewnie gdybym była na Twoim miejscu, sama dzwoniłabym do przychodni po położną.
Jak są empatyczne to przyjdą i jak im się będzie chciało no i jak właśnie samemu się upomni.
Całe szczęście,że podołałaś sama w tym wszystkim 😊.
 
Do góry