reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty i zalecenia pediatry

reklama
Oj musiałam trochę ponadrabiać-Dzagud przygotuj sie na płacz Madzi przy metodzie Vojty ale ona jest naprawdę skuteczna-Wiktor to już leży na brzuszku podpiera się ładnie rączkami a nie piąstkami także sa postępy.Usg ciemączka tez miał i już wszystko się wchłonęło,
co do noszenia to rzeczywiście cieżko się przyzwyczaić-przynajmniej Wam będzie ciężko bo mnie to już w szpitalu nauczyli, zeby nie dotykać potylicy-czyli nie przytrzymywać główki i nosić Wiktora w tzw. fasolkę czyli jego główka miedzy mój biust, plecki lekko na brzuchu i swoimi rękoma podtrzymywać nóżki(pod kolanami) na wysokości twarzy-czyli Niuniuś tworzy taką właśnie fasolkę. Jeśli będziesz miała Dzagud pytania-zapraszam-Ja już trzeci miesiąc na Vojcie lecę, dwa razy dziennie
 
Wczoraj byliśmy u pediatry i stwierdził u Wiktorka Atopowe Zapalenie Skóry-kazał kapać w oilatum i przepisał maść do robienia w aptece-trochę się tym martwię ale u męża w rodzinie maja problemy ze skóra więc to chyba przez to:-(
 
No fakt, zapomniałam, ale to przez to że Blanes tak rzadko zagląda:-(.

Siwucha, to co Ty nazywasz fasolką, ja nazywam "kołyską". Tylko mi Pani Doktor kazała nie kolana na wysokości twarzy, bo ja przy noszeniu mam mieć wyprostowane ręce w łokcjach, więc nie bardzo by się dało. Reszta się zgadza. A rehabilitację zaczynamy za 11 dni, więc jakby co to będę do Ciebie uderzać jako do fachury!
 
Efilo kiedy miałaś sondowanie oczka? Chyba nie jak byłaś malutka bo raczej bys tego nie pamiętała:confused:.

No nie byłam. Wylądowałam w szpitalu dokładnie w swoje 19 urodziny :dry: A najgorsze było to że z własnej głupoty - zatkałam sobie ujście kanalika kredką, no a potem to juz poszło z górki :zawstydzona/y:

Coraz więcej pomyślnych wiadomości o naszych maluszkach. Cieszę się razem z Wami!
 
Jolu
a lekarz kazał Ci sie martwic (pytam na serio a nie ironicznie - żeby nie było wątpliwości)? Bo Zocha też kupuje rzadko, ale ja jej nie podaje zadnych czopkow tylko czekam na samoistnego kuponka. Dzisiaj sie doczekalam chyba po 5 dniach :szok:
 
Do ukończenia trzeciego miesiąca kazał dawać czopek co drugi dzień, a teraz kazał wydłużyć czas do podania czopka i czekałam cztery dni, ale wczoraj przy wieczornym kamieniu mały strasznie się prężył, no i rano stękał ale nic nie zrobił więc dałam mu czopka
 
No nie byłam. Wylądowałam w szpitalu dokładnie w swoje 19 urodziny :dry: A najgorsze było to że z własnej głupoty - zatkałam sobie ujście kanalika kredką, no a potem to juz poszło z górki :zawstydzona/y:
Efilo jak to włożyłaś sobie kredke w oko? Sorry że tak to drążę ale zaciekawiłaś mnie:tak::confused:.
Jola to Lakcid nie pomógł Maksiowi w kupkach? Moja niunia też raz miała 5-o dniową przerwe w kupce ale czopka jej nie dawałam bo nie cierpiała z tego powodu. Za to teraz po Lakcidzie kupa wylewa się z pampersów.:-D
 
reklama
Do góry