reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

kurcze a ja wizyta dopiero 25.02, to jeszcze miesiac :-( ale to wizyta, a usg mam 14.02 w walentynki, to dwa tygodnie, jakos wytrzymam, choc bym chciala zeby to bylo zaraz :-)
 
reklama
Agunia gratuluję:) Co Ty jadasz że masz takie idealne wyniki:)? Wymaz z pochwy jest chyba potrzebny jako jeden z dokumentów do porodu więc może po to Ci go zrobi:) Synuś może i chudziutki ale ma czas nadrobić a przynajmniej nie ciąży Ci za bardzo:))

Mnie ostatnie dwa dni tak plecy napierniczają i urosło mi się w pasie więc zastanawiam się ile ten mój klocuś waży, ale dowiem się już w poniedziałek:) Mam nadzieję, że szyjka się nie skraca mimo krążka i że nie ma większego rozwarcia
 
I jeszcze gin informowała mnie, ze w 35 lub 36 tygodniu będzie mi pobierać wymaz z pochwy na coś tam, wiecie o co chodzi?

Badanie GBS Badanie GBS

Ja też po wizycie, córa 1600g, matka kolejne 50 zł. w plecy, drugi raz brałam płytkę i drugi raz dziecię nie raczyło pokazać nic więcej poza piczką :happy2: Ułożona główką do dołu, buźką do moich pleców. Kręgosłup ma piękny ;-)
 
Gratulacje udanych wizyt. Najwazniejsze ze dzieciaczki zdrowo rosna i nie spieszy im sie jeszcze na swiat :-)

Agunia, ten wymaz robi sie w kierunku gronkowca. Potrzebne jest to przed porodem, bo w razie gdybys go miala musza Ci podac antybiotyki zeby dziecko przechodzac przez kanal rodny sie nie zarazilo.
 
Gratuluje dzisiejszym wizytowiczkom dobrych wiesci :) Cudownie ze maluchy zdrowo rosna! :)

Jestem po wizycie, a wlasciwie po dwoch ;) U gin nic ciekawego - szyjka nadal miekawa, ale dluga i zamknieta, mam dalej pakowac luteine. Dostalam opiernicz za coraz gorsza morfologie i za spadek wagi o 2kg... Nie wiem jakim cudem bo ostatnio apetyt mi akurat dopisuje. Ale co tam wizyta, najwazniejsze dzis bylo USG :) Syn spisal sie na medal, najpierw pokazowo ssal kciuk, a potem pieknie usmiechnal sie do zdjecia 3D :) Jest go juz 1700g :) Ulozony glowka w dol, wszystkie organy wygladaja na zdrowe. No i lozysko podnioslo sie do zupelnie bezpiecznej wysokosci :) Z duma prezentuje syna, ktory na pierwszy rzut oka nic nie ma ze mnie, za to wszystko z tatusia ;) ImageUploadedByForum BabyBoom1391116684.418566.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1391116684.418566.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1391116684.418566.jpg
    17,7 KB · Wyświetleń: 100
evelinka gratuluje wizyty, cieszę się, że wszytko dobrze, malutka duża kobietka serio :) grzybka się wyleczy i bedzie si :)

agutka ten wymaz tak jak dziewczyny mówią to standard więc się nie ma co stresować. gratuluję wizyty :)

jouluatto jaki piękny synuś! no cudo :)
 
reklama
Dziewczyny dziękuję za wyjaśnienia odnośnie wymazu.

Kroczek właśnie nie wiem skąd tak dobre wyniki, bo jakoś specjalnie się nie staram, nawet ginekolog się dziwiła, że mam takie wyniki w ciąży, bo to raczej niespotykane. Chyba sobie z tym moim dzieciaczkiem żyjemy w takiej idealnej symbiozie, ja mu nic nie żałuję, a on mi nic nie zabiera :tak:

Dzieciaczki macie faktycznie sporawe i trochę wam tego zazdroszczę. Ale tak sobie myślę, że jak przyjdzie mi mojego wypchnąć na zewnątrz to raczej się będę cieszyć z jego małych gabarytów:tak:

joulatto piękne zdjęcie. Mój nie chciał pokazać buźki i jedynie siurakiem machał, no ale do tego, że urodzę małego ekshibicjonistę to już się przyzwyczaiłam.
 
Do góry