No, moje koleżanki, ja wczoraj umówiłam się na pierwszą wizytę: za tydzień we wtorek na godz. 18.00. W środę zdam Wam relację. Wiem, że wszytko będzie dobrze, chcę tylko wiedzieć czy będzie jedno czy może... dwoje. Jeżeli któraś była już u lekarza to może podzieli się wiadomościami z innymi dziewczynami.
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
dori
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2005
- Postów
- 1 176
Ja byłam jakieś dwa tygodnie temu ale było to bardziej spowodowane moją dawną nieobecnością u ginekologa niż nadzieją na zobaczenie maluszka. Teraz jestem umówiona na 18.08 więc już wtedy pewnie będzie więcej konkretów. A wtedy dostałam zalecenia co do kwasu foliowego i uprawiania sportów. Tzn jak narazie mogę robić prawie wszystko ale z umiarem. Odpada niestety mój ukochany sport - jazda konna, ale przynajmniej moje horsy też będą mieć wakacje, natomiast pani doktor poleciła pływanie nawet przez cały okres ciąży o ile nie bedzie żadnych z nią problemów.
ja mam 2 wizyte na 28 sierpnia przewidziana..pierwsza byla diagnoza ciazowa, druga- diagnozą poprawnosci mam nadzieje rozwijania sie dzidzi,lekarz dziwny, chyba go zmienie, uwaza ze nic nie powinnam brac ani nie powinnam sie oszczedzac,hm.. moze ma racje ale pytanie w jakim stopniu to nieoszczedzanie zagrozic moze malenstwu? czas opkaze,, pozdrawiam i zycze madrych lekarzy
Cześć dziewczyny!
Wczoraj byłam u lekarki i widziałam maleństwo. Chociaż nie słyszałam jeszcze (to dopiero za miesiąc) to widziałam już bijące serduszko mojej kruszynki. Wszystko jest ok. Pani doktor jest zadowolona. Przepisała mi dopochwowo lecytynę na lepsze ukrwienie łożyska, żeby nie powtórzył się problem taki jak u Wiwi (dystrofia). Narazie nie muszę brać witamin, gdyż zajadam owoce i jarzynki, tylko kwasik foliowy. Za miesiąc dzidzia pomacha mi już rączką. Buźka
Wczoraj byłam u lekarki i widziałam maleństwo. Chociaż nie słyszałam jeszcze (to dopiero za miesiąc) to widziałam już bijące serduszko mojej kruszynki. Wszystko jest ok. Pani doktor jest zadowolona. Przepisała mi dopochwowo lecytynę na lepsze ukrwienie łożyska, żeby nie powtórzył się problem taki jak u Wiwi (dystrofia). Narazie nie muszę brać witamin, gdyż zajadam owoce i jarzynki, tylko kwasik foliowy. Za miesiąc dzidzia pomacha mi już rączką. Buźka
M
monika_pk
Gość
czesc dziewczeta ja jestem marcowa mama...ale co tam...Vera...zmien lekarza...ja od takiego jednego usłyszałam podobnie-"ciaza to nie choroba" -a potem poroniłam....nie ma nic gorszego niz ignorujacy lekarz...teraz mam wspaniałego lekarza bardzo mu ufam i wiem ze bedzie dobrze....Vera powinas brac kwas foliowy...albo najlepiej kompleks witamin jak Prenatal czy Feminatal(ten jest tanszy)...pozdrawiam....
problem lezy w tym, ze nie znam nikogo w KRakowie ktory by mi jakiegos dobrego lekarza polecil. znajomych wszystskich mam na SLasku niestety. a chodzac po forach nie potrafie wyciagnac wniosku ktory lekarz jest dobry i najmniej omylny.Dziewczyny badzmy silne i nie dajmy sie zbywac lekarzom.Tylko jak pytanie, unkajac dzenerwowania pytac sie?lekarz zamyka usta,Pani jest nerwowa albo nadwrazliwa jak jekne przy badaniu;/ok dosc narzekania je O0 O0stdobrze,, ciumki
reklama
Vera a szukasz prywatnego lekarza, czy "państwowego"? Ja chodzę chyba do fajnego ale prywatnie. bardzo komunikatywny i rozsądny się wydaje. NA forum dziewczyny o nim tylko dobrze pisały. Jak będziesz chciała to Ci podam namiary. Aaa, no i jeszcze chyba dość delikatnie bada, bo ja to panikara jestem jeśli chodzi o tę częśc ciała
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
Podziel się: