O0moze byc prywatnie.. poszłam do gabinetu doktora BOgdanowicza,a teraz nie wiem do kogo isc,byłabym zobowiazana jkbys mi jakiegos rzetelnego podała. własnie tez jest to prawda;/, ze cierpie na wrazliwosc tych miejsc zresztaq chyba jak wiekszosc i na dodatek jestem panikara nie cierpiaca lekarzy;/no coz,, chyba pora zmienic te przyzwyczajenia..buzki
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Vera, to jest strona tego lekarza www.jankus.viapc.pl . Zaznaczam, że ja opierałam się na wypowiedziach dziewczyn, ale jestem zadowolona. Bardzo wcześnie wykrył moje bliźniaki gdzieś jeszcze poszukam linków "z lekarzami " w krakowie, ale od samego czytania miałam dreszcze. zaraz je zlokalizuję. pozdrawiam
LILITH- dawno Cię nie było w tych stronach pozdrowionka
LILITH- dawno Cię nie było w tych stronach pozdrowionka
Vera, jeszcze raz ja. pod tym adresem jest mnóstwo wypowiedzi na temat lekarzy w Krakówku. jak dla mnie- za dużo Ale może Ci się przyda
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=18090&w=11907544
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=18090&w=11907544
O0 KAsianka dzieki,,ten lekarz przyjmuje kolo mojego miejsca zamieszkania,, czytalam na forum gazety, na temat lekarzy w Krakowie, ale nie da siedojsc do zadnego konstruktywnego wniosku,Za duzo opinii, skarjanych , nawet co do jednej i tej samej osoby;(( DZiekówa wielka,,tez KAsia
LiLITH, nie napiszę że rozumię, bo nikt kto tego nie przeżył pewnie nie jest w stanie zrozumieć. Mogę się tylko domyślać jak jest Ci ciężko bardzo. Ale też wierzę, że będzie dobrze i tego Ci życzę. ściskam mocno i trzymam kciuki
Vera, ja też w sumie w dużym stopniu sugerowałam się bliskością miejsca zamieszkania, bo późńiej z brzuchem ciężko się toczyć. Poza tym akurat o nim negatywnych opinii nie znalazłam a kilka pozytywnych tak.
ale szukaj, może ktoś Ci poleci bardziej sprawdzonego gina. pozdrawiam
ale szukaj, może ktoś Ci poleci bardziej sprawdzonego gina. pozdrawiam
Cześć dziewcyny!
Każdy lekarz ma złe i dobre opinie - nikt nie jest nieomylny. Najważniejsze, żeby miał dobre, fachowe podejście do Was. Żebyście dobrze się przy nim czuły i żeby zawsze mówił Wam prawdę (nawet tą złą). Najlepiej przy pierwszej wizycie powiedzieć czego się od niego oczekuje i zapytać co on może Wam zapewnić. Zrobiłam tak 7,5 roku temu jak poroniłam i nie miałam już do nikogo zaufania. Moja lekarka wie co przeszłam, jak byłam przedmiotowo traktowana przez jej poprzednika i zapewniam Wam teraz wiem wszystko i to dobre i to złe. Dzięki niej mam wspaniałą 4,5 letnią córeczkę (możecie ją oglądnąć w galerii) i w kwietniu będzie druga dzidzia. Dla mnie istotne jest, żeby lekarz pracował w szpitalu, w którym zamierzacie rodzić (lepsza opieka pielęgniarska) - moja lekarka jest ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego, ma mamusine podejście do mnie i wszystko dokładnie mi tłumaczy (chociać już raz byłam w ciąży). Mam do niej zaufanie (chociaż słuszałam o niej też złe opinie) i to jest najważniejsze. Życzę powodzenia w doborze lekarza.
Każdy lekarz ma złe i dobre opinie - nikt nie jest nieomylny. Najważniejsze, żeby miał dobre, fachowe podejście do Was. Żebyście dobrze się przy nim czuły i żeby zawsze mówił Wam prawdę (nawet tą złą). Najlepiej przy pierwszej wizycie powiedzieć czego się od niego oczekuje i zapytać co on może Wam zapewnić. Zrobiłam tak 7,5 roku temu jak poroniłam i nie miałam już do nikogo zaufania. Moja lekarka wie co przeszłam, jak byłam przedmiotowo traktowana przez jej poprzednika i zapewniam Wam teraz wiem wszystko i to dobre i to złe. Dzięki niej mam wspaniałą 4,5 letnią córeczkę (możecie ją oglądnąć w galerii) i w kwietniu będzie druga dzidzia. Dla mnie istotne jest, żeby lekarz pracował w szpitalu, w którym zamierzacie rodzić (lepsza opieka pielęgniarska) - moja lekarka jest ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego, ma mamusine podejście do mnie i wszystko dokładnie mi tłumaczy (chociać już raz byłam w ciąży). Mam do niej zaufanie (chociaż słuszałam o niej też złe opinie) i to jest najważniejsze. Życzę powodzenia w doborze lekarza.
reklama
O0
bylam u kelarza, i tak usg mi nie zrobil powiedzial ze nie trzeba, witaminy odstawil, chyba wiernikowanie zrobil bo mi cos metalowego wsadzil;], i na dodatek humor mial conajmniej przestarzały'(.. kwas łykam ,to w RKakowie sie dzialo;.. cholera na doatek chlop mi wyjezdza za miech_ chodze struta i zdenerwowana...buziaki
bylam u kelarza, i tak usg mi nie zrobil powiedzial ze nie trzeba, witaminy odstawil, chyba wiernikowanie zrobil bo mi cos metalowego wsadzil;], i na dodatek humor mial conajmniej przestarzały'(.. kwas łykam ,to w RKakowie sie dzialo;.. cholera na doatek chlop mi wyjezdza za miech_ chodze struta i zdenerwowana...buziaki
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
Podziel się: