reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wiwat maj! Staraczki majowe 2013

Witam nowe staraczki

Mrowkaa miałam podobnie jak Ty, dużo myśli i wątpliwości, ale ostatnio stwierdziłam jedno, w sumie kiedy w obecnych czasach jest dobry czas na dziecko? Czemu mam coś odkładać w nieskończoność, poza tym to mój organizm powiedział mi to już ten czas. Nie żałuję, że wcześniej nic nie zdziałaliśmy nic w tym temacie i dopiero zabieramy się "do roboty".

Kochane ja zaraz zbieram się do pracy i wrócę dopiero koło 20 tak więc wtedy nadrobię to co naskrobałyście.
Jutro rano wizyta u ginka, zobaczymy co będzie.

Ja z badań robiłam tylko ogólne krwi i moczu, morfologia, ob, cukier, cholesterol, kreatynina, TSH ( tarczyca)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Colormania, moje jajo bylo jakos w przedziale 1-3 maja. Nie powiem Ci dokladnie, bo ja tempki nie mierze ani monitoringu nie mialam.
 
Czesc dziewczyny. Mi dzis tempka spadla ale dalej jest ponad kreska, to chyba dobrze prawda? mam nadzieje ze jutro wzrosnie. Zreszta stresa mam bo dzis egzamin i malo w nocy spalam i musialam wczesniej wstac.... No nic.... bedzie co bedzie :tak:

Trzymam kciuki za was! Uciekam na egzamin
 
Hej dziewczyny.
Kurde tak trzaskacie z postami ze chyba nie nadążę :-(
Katherinne moje gratulacje!
Na ratunek powodzenia na egzaminie!
Musze was teraz podczytac...

To ktora testuje nastepna? :-)
Milego dnia!
 
A ja nie wiem co jest grane albo owu przeoczylam albo cykl mi sie wydluzy.....? od 15 dnia cyklu na tesie pojawia sie delikatna kreska a mamy juz 20 dzien....jajniki mnie bola brzuch dolem tez i nie wiem o co chodzi... ehhhh
 
Dzień Dobry!!!:)

Również witam wszystkie Nowe Koleżanki:)

Tygryseczek czasem natura plecie nam małego psikusa:) poczekaj do jutra i zobaczysz co z tempką...choć ja niestety nie mam doświadczenia w tej sprawie...


Sandra_best, Mrowkaa

Kochane tak właśnie to już jest....że kiedy chodzi o coś bardzo poważnego w życiu to nachodzą nas przeróżne myśli....ale mnie się wydaje, że im wiecej na ten temat myslimy tym gorsze pomysły przychodzą a rozwiązania i tak brak...trzeba życiu i sobie "wrzucić na luz" choć i tu wiem, że łatwo się mówi...:/ ja tak samo miałam jeśli chodzi o 2 dzieciątko...bo tylko mąż pracuje ja siedzę teraz w domku...i sobie myslę czy damy radę i jak to wogóle będzie...ale jak same napisałyście NIGDY nie będzie dobry czas na dziecko...dlatego myślę, że wszystko zależy od naszego patrzenia na świat...jeśli ciągle będziemy sobie "wkręcać" różne powody dla których ma byc źle to tak właśnie będzie....Kochane GŁOWA DO GÓRY:) uśmiech na twarzy i cieszmy się z tego co mamy...:)


23 dzień cyklu....wrrr....żeby już była niedziela...zeby już była niedziela...i żeby @ nie przylazła...prosze, proszę, proszę....:)







 
Dominisia cały czas trzymam kciuki za Ciebie!
Tygryseczek a czy test robisz raz dziennie czy czesciej? Mi tez w poprzednim cyklu blada kreska wychodzila od 12 dc caly czas az w 20 dc pojawila sie druga wyrazna i owulka dopiero 21 dc. Strasznie dlugo to trwalo i mialam zalamke ze cos przeoczylam. Ale ja robilam testy jak szlona kilka razy dziennie :zawstydzona/y:
 
Elmo2 ja robie raz dziennie... jutro tez zrobie i to moj ostatni test... w tamtym msc byla w 18 dc a dzis 20 i nic.... cos sie tam dzieje strasznie mnie jajniki bola raz jeden raz drugi raz oba.... mierzylam tepke i mam 37,2 wiem ze 11 ale moj byl w lozku i tak jakos sie krepowalam....
 
A ja Kochane żałuję, że przestałam mierzyć tę tempkę...chociażby z ciekawości co i jak...i dzisiaj sobie zmierzylam rano tzn.8.30...ale już wstałam z łożka po termometr...i wyszło 36.97...wiem, wiem, wiem, że to i tak nic nie da...pamiętam tylko, że temp.zaczynałam od 35.87....ależ znów szaleję...a mysli pędzą tylko w kierunku niedzieli i poniedzialku...żeby @ nie dostać....irytujące to jest... ;/

I co najgorsze, że sobie wkręcam...że (.) (.) mnie bolą, że spać mi się chce, że posmak mam inny niż zawsze....wrrrrrrr.......ja TEGO NIE CHCĘ....a dziadostwo siedzi w głowie i nie chce iść....








 
reklama
No worcilam... egzamin zdany zapewne chociasz trudny byl.

Kurde myslalam ze zwymiotuje na goscia co siedzial przedemna.... tak czym smierdzial, nie wiem czy woda kolonska czy co ale tak mi walil ze myslalam ze zejde... wogole w szpitalu tez walilo bardziej niz zwykle:baffled:

Mam jeszcze dzis fizjoterapie o 14.

Dominisia ja tez mam wrazenie ze sobie wkrecam duzo.... no ale z tym srmodem to juz napewno bylo prawdziwe.

Ja tez sie zastanawiam czasem czy dobra decyzje podjelam... ale wiem ze tak... cos mnie uspokaja od srodka i wiem ze napewno dobra decyzje podjelam... ale sa chwile kiedy sie zastanawiam.
 
Do góry