reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wiwat maj! Staraczki majowe 2013

Wszystkie dziewczyny nowe witam :-)
Agaawa, ja to chyba w tym cyklu nie bardzo, jakoś wybitnie "nieciążowo" się czuję :baffled: Ale z drugiej strony jak czułam się ciązowo to nic z tego nie było - zobaczymy. Muszę sobie chyba jakiś test zakupić. Poprzednio to miałam zawsze po kilkanascie w domu, a teraz ani jednego :sorry2: Chyba przywykłam do tego, że i tak jest zawsze negatywny :sorry2:

no i właśnie dlatego teraz wyjdzie!&&&&
 
reklama
Delewarre, Agaawa ma rację:) będzie ok:) i głowa do góry:) przecież musi byc no nie???

A my mamy mały armagedon w domku:) Od wczoraj opiekuję się z mężulem 2 siostrzeńcami...istne "Małe Diabełki"...Moje dziecko nabrało przez to takiego pędu, że nie można go powstrzymać....szok!!! Kocham Te Szkraby ale oni mają tyle energii, że wymiękam:)

Poza tym strasznie śpiąca jestem...ta pogoda chyba tak na mnie działa...no i przez to co chwilka do ubikacji siusiu robić...heh


Noga już w dużo lepszym stanie...dobrze, że nie zaaplikowali mi tego zastrzyku i antybiotyku...
A ja zaczęłam 22 dzień cyklu za 8 dni ma być @ i coś czuję, że będzie....bo ćmi mnie w podbrzuszu i (.) (.) pobolewają....no cóż...w czerwcu powalczymy:)







 
Chyba jest coś na rzeczy. Dzisiaj byliśmy na obiedzie u moich rodziców. Moja mama stwierdziła, czy nie chcemy jej czasem czegoś powiedzieć. Na razie jednak nie chcemy nikomu mówić, czekamy na betę. Spokojnego wieczoru :)
 
Witajcie:)
i w końcu znalazłam się na tym wątku... zamierzamy się starać o drgiego bąbla za moment dosłownie (no, może nie tak dosłownie;)), raczej dokładnie po wizycie u lekarza i zrobieniu badań przedciążowych.
Mamy już jedną Bąblicę;) prawie 11 miesięcy już ma więc czas na dubelek;)

Jutro idę do lekarza, może mnie przyjmie - to taka wizyta bez umówienia - taką znów mam 27, ale wolę wcześniej.
Zastanawiam się, jakie badania zrobić przed.
Poprzednio zrobiłam chyba morfo ale co jeszcze... nie pamiętam. Miałam jakieś skierowania od mojej wtedy lekarki pierwszego kontaktu.
Robiłyście jakieś badania?

Córcię produkowaliśmy ok pół roku ale bez spięć, mierzeń itp. I po pół roku test, że już 6 tydzień:) i to w momencie, gdy już czekał w domu pojemnik na armię mojego Pe;) czyli teoretycznie obyło się bez problemów. Zobaczymy, jak będzie tym razem.
Niby planowlaiśmy tak od początku - mała różnica wieku - ale gdy już czas nadszedł to jednak stresik jest;)

Pozdrawiam Was :)
 
Dominisia super, że z noga lepiej. Obyło się bez antybiotyku :-)

MsMickey witam i życzę owocnych staranek. Ja z badań robiłam morfologię, ob, toksoplazmozę i cytomegalię. Czytałam, że jeszcze przydałoby się zrobić badania moczu..
 
Colormania, rzuciłam okiem na Twój wykres, chyba na bardzo podobnym etapie będziemy :) Powodzenia!

Ja byłam wczoraj na poprawce z bety i wyszło mi 48. Trochę mnie to zastanawia, bo to oznacza czterokrotny wzrost bety w ciągu dwóch dni, a niby powinno się podwoić. Ale może na tym etapie to dzieje się jeszcze szybciej?
 
Colormania, rzuciłam okiem na Twój wykres, chyba na bardzo podobnym etapie będziemy :) Powodzenia! Ja byłam wczoraj na poprawce z bety i wyszło mi 48. Trochę mnie to zastanawia, bo to oznacza czterokrotny wzrost bety w ciągu dwóch dni, a niby powinno się podwoić. Ale może na tym etapie to dzieje się jeszcze szybciej?
A w którym dpo jesteś?
 
Czyli mogę się starać. Chciałbym poczekać sle za wiele lat zajęło czekanie ns córkę zeby tak czas tracić. Juz bym chciała być w ciąży
 
reklama
Czytam te wszystkie posty i tak bardzo Wam zazdroszczę...Wiecie czego chcecie i dążycie do celu. Czasem się udaj czasem nie,ale jesteście cudownymi kobietami bo znacie swoje miejsce w życiu i dążycie do spełnienie tej najważniejszej roli. A mi myśli wciąż kłębią się w głowie co jest ważniejsze...aż nie mogę spać. Planować rodzinę...rozwijać się zawodowo...może to jeszcze nie teraz? Może mój mąż nie jest właściwym partnerem...tyle pytań a mimo to jestem tu i zastanawiam się bo gdzieś tam z podświadomości wydobywa się to wołanie,że w życiu chodzi o coś ważniejszego... zrobiłam sobie drinka-choć to pewnie nie zdrowe skoro myślę o zajściu w ciążę...ale już nie mogę wytrzymać z tymi myślami i niepewnością. Pora coś zdecydować a ja ciągle boję się,że wybiorę źle i będę tego żałować. Pozdrawiam was i życzę powodzenia..a sobie takiej pewności jaka Wy macie
 
Do góry