reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wiwat maj! Staraczki majowe 2013

hej dziewczynki, wczoraj kupilam sobie testy owulacyjne i od razu jeden zrobilam wieczorkiem (test negatywny), niestety nie mam pojęcia kiedy je testować ponieważ okres mam strasznie nieregularny a jak już wiecie dopiero od tego cyklu brałam luteinę podjezykowo. Dzisiaj mam 11 dzień cyklu, a od 16-25 dnia cyklu mam brac duphaston, tak więc orientuje się któraś z was kiedy ewentualnie robić test owulacyjny?? czy po tym duphastonie nastąpi @ ??
 
reklama
Właśnie pojawiły się moje wyniki na CMV, IgG i IgM ujemne :tak:
Tak więc nie mam i nie miałam tego, tak samo jak toksoplazmozy :tak: Nastepne badanie można odhaczyć i się nie stresować, co jeszcze dziewczyny warto zrobić?

Doska
ja niestety nie pomogę, bo mam regularne cykle i owu 11-12dc jak w zegarku (przynajmniej do zeszłego miesiąca), ale na forum z pewnością są Dziewczyny które będą potrafiły Ci pomóc :tak:

Colormania wg mnie troszkę za wcześnie na objawy, no ale każda z nas jest inna.
Nie mysl o tym tyle, bo się zadręczasz. Już niedługo się okaże :tak: Trzymam kciuki, by jednak to były objawy fasolki &&&&&&&&&
 
Właśnie pojawiły się moje wyniki na CMV, IgG i IgM ujemne :tak:
Tak więc nie mam i nie miałam tego, tak samo jak toksoplazmozy :tak: Nastepne badanie można odhaczyć i się nie stresować, co jeszcze dziewczyny warto zrobić?

Doska
ja niestety nie pomogę, bo mam regularne cykle i owu 11-12dc jak w zegarku (przynajmniej do zeszłego miesiąca), ale na forum z pewnością są Dziewczyny które będą potrafiły Ci pomóc :tak:

Colormania wg mnie troszkę za wcześnie na objawy, no ale każda z nas jest inna.
Nie mysl o tym tyle, bo się zadręczasz. Już niedługo się okaże :tak: Trzymam kciuki, by jednak to były objawy fasolki &&&&&&&&&


Moniqa to dobrze, że testy wyszły pozytywnie...a tak a propo Twoich węzłów...wiesz mój mąż od zawsze miał z nimi problem (węzły za uchem)...ale bodajże 8 lat temu, w szybkim tempie urosły mu takie jakby 2 guzki....wszystkie badania dobrze...jedynie ob podwyższone...ale wiadomo że z węzłów...więc lekarz z poradni onkologicznej stwierdził, że trzeba zrobić biopsję....wycięli mu kawałeczek, wysłali do labolatorium...wyniki dobre...jednak po konsultacji stwierdzili, że lepiej po prostu usunąć je...zresztą co chwila miał albo zapalenie ucha, albo gardło, odporność praktycznie zerowa.....i na szczęście, do tej pory jest wszystko ok:)

Wiadomo, strachu się najedliśmy...
Onkolog powiedział mu, że widocznie taka natura jego węzłów....jak trochę Go przewieje, od razu robią się troszkę większe...oczywiście te za drugim uchem...bo tych felernych już nie ma....










 
hej dziewczynki, wczoraj kupilam sobie testy owulacyjne i od razu jeden zrobilam wieczorkiem (test negatywny), niestety nie mam pojęcia kiedy je testować ponieważ okres mam strasznie nieregularny a jak już wiecie dopiero od tego cyklu brałam luteinę podjezykowo. Dzisiaj mam 11 dzień cyklu, a od 16-25 dnia cyklu mam brac duphaston, tak więc orientuje się któraś z was kiedy ewentualnie robić test owulacyjny?? czy po tym duphastonie nastąpi @ ??
Wydaje mi się, że powinnaś testować od wczoraj do owulacji. A jeżeli nie wystąpi owu do 16 dc to duphaston nie zahamuje Ci prawdopodobnej owu?
 
Dominisia, mnie onkolog odesłał na drzewo... Jak to było... on ma ważniejsze sprawy i mam sobie zrobić komplet badań i poszukać przyczyny :wściekła/y: i to było w Wielkopolskim Centrum Onkologii :wściekła/y: Ja mam trzy duże węzły i pełno mniejszych (i ciągle mam wrażenie, że ich przybywa - ale może już jestem przewrażliwiona)... nie maleją, nie bolą... Te największe mam już z trzy lata pewnie... Powoli sobie szukam przyczyny, bo wszystkie te badania trochę kosztują... Najchętniej bym je wcięła i po sprawie :-D
 
Dominisia, mnie onkolog odesłał na drzewo... Jak to było... on ma ważniejsze sprawy i mam sobie zrobić komplet badań i poszukać przyczyny :wściekła/y: i to było w Wielkopolskim Centrum Onkologii :wściekła/y: Ja mam trzy duże węzły i pełno mniejszych (i ciągle mam wrażenie, że ich przybywa - ale może już jestem przewrażliwiona)... nie maleją, nie bolą... Te największe mam już z trzy lata pewnie... Powoli sobie szukam przyczyny, bo wszystkie te badania trochę kosztują... Najchętniej bym je wcięła i po sprawie :-D


Wierzę Ci Kochana....a o lekarzach wolę się nie wypowiadać bo zrobiłoby się z 25 stron tu na forum pewnie 10x tyle...hmm...może spróbuj jeszcze raz z onkologiem ale jakimś innym....a biopsje miałaś robioną?? Wycinek by wiele powiedział na temat węzłów...mojego męża właśnie bolały dlatego poszedł....a może ktoś z Twojej rodziny miał podobny problem?? Może to jakoś genetycznie jest powiązane??...hmm....najgorsze jest właśnie te zlewanie przez lekarzy....wrrr...








 
Moniqaa, czasem się trzeba chodzić od lekarza do lekarza, też z doświadczenia wiem, że lekarze niestety bardzo często olewają sobie, albo nie wiem, za małą wiedzę mają. Ja też tak z mężem parę lat temu chodziłam po lekarzach i jeden odsyłał do drugiego, cuda wymyślali, aż trafilismy na bardzo młodego lekarza, który w 5 min postawił (słuszną zresztą) diagnozę. Niekorzystna dla nas, ale to już inna historia :tak:
 
Dzięki Dziewczyny :tak: Ja ciągle walczę z tymi lekarzami, ale to trochę jak walka z wiatrakami :wściekła/y: Onkolog, laryngolog, hematolog, rodzinny i tak kursuję... Biopsja prywatnie to spory koszt, ale jak nie będzie wyboru to i to rozważę... O ile da radę tak to załatwić... Na razie robię badania, by już nie mieli na co zgonić - na toksoplazmozę już próbowali (tzn. wmawiali mi ją), ale żaden nie dał skierowania by to sprawdzić... to jest śmieszne...
Mam nadzieję, że w końcu to wyjaśnię, ale ile można przekładać planowanie dzidzi... Mam tylko nadzieję, że to nic groźnego i po prostu "taki mój urok" (to tez słyszałam).

Kobietki mam do Was pytanie. Pewnie dziwne, ale zaryzykuję, bo umieram nad tym angielskim :-p Ślęczę już nad tym którąś godzinę, ale noga jestem, a potrzebuję opisać jakikolwiek rysunek w minimum 150-słowach, byle by małżonek mógł oddać na zaliczenie. Jednak moja wiedza to chyba na dwóje nie starczy :sorry2:



A ja ciągle czekam na @. Chciałabym już zacząć nowy cykl...
 
reklama
Hej Laseczki.
Wpadam tylko powiedzieć dzień dobry.
Pozniej was poczytam jak tylko odkopie sie z papierów ;-)
Milego dnia!
 
Do góry