reklama
delewarre
Fanka BB :)
małkus, bardzo dobrze Jak jest 66 % w ciągu 48 godzin to uważa się, że jest prawidłowy :-)
Małkus, suupper! :-)
Hai, ja już bym pewnie kilka testów miała za sobą
Ewka, skoro cykle masz 22-26, a dzisiaj jest 21 dc, to ja bym pewnie nasikała jutro i za 5 dni :-) Ale, jak napisałam wyżej - do cierpliwych nie należę ;-)
Hai, ja już bym pewnie kilka testów miała za sobą
Ewka, skoro cykle masz 22-26, a dzisiaj jest 21 dc, to ja bym pewnie nasikała jutro i za 5 dni :-) Ale, jak napisałam wyżej - do cierpliwych nie należę ;-)
hai24 no to trzymam kciuki żeby @ nie przyszła &&&&
Małkus 66% jest więc nie ma się co zamartwiać. Cieszymy się, że fasolka się rozwija i rośnie
Babygg gdybym miała test to pewnie jutro bym sikała, ale nie mam a do najbliższej apteki mam 9km i mi się nie chce d*** ruszyć więc czekam cierpliwie do niedzieli. Co ma być to będzie.
Ależ jestem podekscytowana oby @-szon nie zawitał
Małkus 66% jest więc nie ma się co zamartwiać. Cieszymy się, że fasolka się rozwija i rośnie
Babygg gdybym miała test to pewnie jutro bym sikała, ale nie mam a do najbliższej apteki mam 9km i mi się nie chce d*** ruszyć więc czekam cierpliwie do niedzieli. Co ma być to będzie.
Ależ jestem podekscytowana oby @-szon nie zawitał
Heloł!
u mnie nic nowego, zrobiłam bete tak jak gin prosił. W pn było 1002, dzisiaj 1390, czyli prędkość przyrostu spada. Jutro wizyta rano.
a psychicznie jest juz lepiej, z mężem porozmawialismy, postanowiłam sie oderwać, jakieś wakacje zaplanować. W czwartek przyjeżdża moja mama, bo w pt robimy niespodziankowa imprezę dla mojego T.
Postanowilam juz wiecej nie mierzyć temperatury, jak wydobrzeje, to będę chodzić pewnie do gina na monitoring. I nic poza tym. Ale to pewnie dopiero zima, moze jesienią.
Moniqua - jeszcze ze dwa dni i owulka bedzie, na pewno, zobaczysz!
u mnie nic nowego, zrobiłam bete tak jak gin prosił. W pn było 1002, dzisiaj 1390, czyli prędkość przyrostu spada. Jutro wizyta rano.
a psychicznie jest juz lepiej, z mężem porozmawialismy, postanowiłam sie oderwać, jakieś wakacje zaplanować. W czwartek przyjeżdża moja mama, bo w pt robimy niespodziankowa imprezę dla mojego T.
Postanowilam juz wiecej nie mierzyć temperatury, jak wydobrzeje, to będę chodzić pewnie do gina na monitoring. I nic poza tym. Ale to pewnie dopiero zima, moze jesienią.
Moniqua - jeszcze ze dwa dni i owulka bedzie, na pewno, zobaczysz!
ja mam wizytę 19-tego nie moge się doczekać a jednocześnie się boję...
nie jest lekko z tym celibatem ale damy rade
Daj znać jak będziesz po ja 20-tego tez napiszę słyszałaś już serducho??
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Agaawa, ciesze sie, ze juz lepiej psychicznie. Daj znac, co po wizycie. Ja dzis przezylam chwile grozy, na papierze dzisiaj rano odkrylam mnostwo zywoczerwonej krwi ze sluzem. Jeszcze jestem spuchnieta, tak sie splakalam. Potem pare godzin jezdzenia po lekarzach, kto mnie przyjmie. Okazalo sie, ze nie wiadomo, skad to krwawienie, ale na pewno nie z macicy.
reklama
aaa myślałam, że byłaś bo ja byłam już dwa razy za pierwszym jeszcze nie było widać, za drugim było widać a za trzecim powinno bić serduszko już się nie mogę doczekać aż usłysze moją fasolcie Kochanąasicka ja jeszcze wogóle u lekarza nie byłam-to będzie moja pierwsza wizyta w ciąży
Podziel się: