dominisia875
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2013
- Postów
- 268
hey laski ja mam mega dola.... dzis sie dowiedzialam ze moja kkolezanka jest w ciazy z 2 gim dzidziusiem a tylko 2 msc sie starali .... z pierwszym wpadka byla a z drugim to tak wyszlo ...
Jej jak ja zazdroszcze .....
Nie miej doła...bo przecież to i tak nic nie zmieni....pamiętam jak myśmy się starali o pierwsze dziecko a wokół wszystkie moje koleżanki albo "wpadały" albo zachodziły od razu w ciążę...strasznie to przeżywałam...jeszcze One zawsze do mnie dzwoniły z radosną nowiną....a ja "uśmiechałam" się przez łzy...a serce pękało z bólu...cieszyłam się ich szczęściem i życzyłam wszystkiego dobrego, ale mimo to bolało strasznie....teraz z perspektywy czasu wiem, że to była dla najlepsza w życiu lekcja pokory...cos czego nie nauczymy się z książek, ani nie dowiemy się z radia, internetu czy też telewizji...dopóki same tego nie przeżyjemy...dzięki temu zupełnie inaczej rozumię czym jest macierzyństwo...Mój urwis ma 3 lata...urodził się w dniu moich urodziń....sprawił swoją osóbką najpiękniejszy prezent....a znajomi zapytali ostatnio..."Jak to jest, że tyle we mnie cierpliwości...że nawet kiedy mój mały ma kryzys...zachowuje się okropnie, to ja mimo wszystko jestem konsekwentna i cierpliwa..." Uśmiecham się wtedy i wiem, że ja czekałam...i to okropne czekanie mnie nauczyło...ale tak jak mówię...nie zrozumie ten....co tego nie przeszedł....