*syla*
kobieta pracująca...
Cześć dziewczynki,
Ale miałam z rana roboty uffff.
Doxa, żeby Cie pocieszyć to wzięłam linijkę i zaczęłam się nią mierzyć :laugh:
I tak:
w pępku 90cm !!!
w biuście 92cm
w brzuchu 95cm.
Mam nadzieję że Cie pocieszyłam
Mi do laski daleko. 
Ty Doxa wyglądasz Sexi i nie masz powodu sie dołować. Świetna figurka.
z wymiarów to wyglądam jak wałek. Jak widać po tych rozmiarach to mam juz brzuszysko a piersi też mi sporo urosły w ciąży. Mąż sie ze mnie śmieje że jestem medalistka ;D
Też mam chwile załamania ale w końcu jesteśmy w ciąży, a jak ktoś sie za mną ogląda to wmawiam sobie że mi zazdrości że będę miała dzidzię.
Muszę Wam powiedzieć że od wczoraj boli mnie głowa. Nawet w nocy się obudziłam. Nie jest to miłe. Współczuję tym, które mają tak często.
Doxa, jeszcze coś. Jak brzunio będziesz miała większy, to lepiej się poczujesz bo z daleka będzie widać że jesteś w ciąży, a wtedy będziesz chodziła dumna jak paw. Teraz przechodzisz taki okres gdzie się zaokrąglasz a ciąża nie jest jeszcze tab widoczna i dlatego może czasami masz doła.
Jak będziesz smutna to pomyśl sobie o moich rozmiarach.
Mała nie martw się szwami, ja tam nie będę napewno chodziła z brzuchem na wierzchu bo nawet mi się to nie podoba. Wolę skromniejsze przechodzenie w ciąży. Mogą być obcisłe nawet rzeczy ale nie z pępkiem na wierzchu. Jak dla mnie jest to nieestetyczne. Ale każdy ma inne zdanie na ten temat. Tak więc nie martw się że nie będziesz brzuszka golaska pokazywała.
Ale miałam z rana roboty uffff.
Doxa, żeby Cie pocieszyć to wzięłam linijkę i zaczęłam się nią mierzyć :laugh:
I tak:
w pępku 90cm !!!
w biuście 92cm
w brzuchu 95cm.
Mam nadzieję że Cie pocieszyłam
Ty Doxa wyglądasz Sexi i nie masz powodu sie dołować. Świetna figurka.
z wymiarów to wyglądam jak wałek. Jak widać po tych rozmiarach to mam juz brzuszysko a piersi też mi sporo urosły w ciąży. Mąż sie ze mnie śmieje że jestem medalistka ;D
Też mam chwile załamania ale w końcu jesteśmy w ciąży, a jak ktoś sie za mną ogląda to wmawiam sobie że mi zazdrości że będę miała dzidzię.
Muszę Wam powiedzieć że od wczoraj boli mnie głowa. Nawet w nocy się obudziłam. Nie jest to miłe. Współczuję tym, które mają tak często.
Doxa, jeszcze coś. Jak brzunio będziesz miała większy, to lepiej się poczujesz bo z daleka będzie widać że jesteś w ciąży, a wtedy będziesz chodziła dumna jak paw. Teraz przechodzisz taki okres gdzie się zaokrąglasz a ciąża nie jest jeszcze tab widoczna i dlatego może czasami masz doła.
Jak będziesz smutna to pomyśl sobie o moich rozmiarach.
Mała nie martw się szwami, ja tam nie będę napewno chodziła z brzuchem na wierzchu bo nawet mi się to nie podoba. Wolę skromniejsze przechodzenie w ciąży. Mogą być obcisłe nawet rzeczy ale nie z pępkiem na wierzchu. Jak dla mnie jest to nieestetyczne. Ale każdy ma inne zdanie na ten temat. Tak więc nie martw się że nie będziesz brzuszka golaska pokazywała.