reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Drzewko - kochana :-D

MOja córka otworzyła szafę, wybrała sukienkę z falanami, kazała się w nią ubrać i teraz twierdzi, ze idzie na wesele. Starsznie się awanturuje o srebrne buty i ciężko mi ją przekonać, ze wesele za ponad dwa tygodnie :-)
I bidulka ma katar.... i kibluje w domu i swira dostajemy obydwie....
 
reklama
Kasiu - Natalia ma katar i kaszle, załatwiła się pod koniec tygodnia ubiegłego i teraz chyba gorzej jej cieknie, juz nei taka woda. Dostaje lekarstwa, ale gorączki nie ma wiec póki co trzymam ją z dala od przychodni czy lekarza. I dziś uznałam, ze chyba dość tego, ze czas ja przetrzymać w domu... a ona fiś... bo nie przywykła do siedzenia.
 
Wierzę Ci. Ale chyba niedługo przyjdą takie dni, co to czasem trzeba będzie posiedzieć w domku, żeby bucików nie przemoczyć;-) Swoją droga ja juz nie mogę się doczekać zimy, grudnia, świąt.... :-)
 
Hi, hi, ja przeglądam zabawki na allegro i juz myslę, co kupię na urodziny, co na gwiazdkę, a co chłopcom by sie przydało......chociaż z tym ostatnim nie ma problemu duzego maja obiecany nowy komp....:-)
 
Ja nie wiem jeszcze co kupić. Jakoś nie mogę się przekonać ostatnio.... niby oglądam masę rzeczy i nawet częśc mi się podona, ale jak przychodzi co do czego to nie wiem...
 
reklama
My tez nie jestesmy przyzwyczajeni do siedzenia w domu, czasem jak zadarzy sie ze nie idziemy na spacer w poludnie to Natek dostaje krecka, no ale jak Kasia mowi beda takie dni ze w domu trzeba posiedziec bedzie. Ale my pamietam tamtej zimy jak bylo bardzo zimno to przynajmnije autem sie przejechalismy i to byla juz jakas rozrywka.
Kurcze tescie maja zamiar kupic taki prezent na urodziny jak my, na szzczescie jescze nikt nie zakupil;-)
Ale sie ciesze, kupilismy aparat, tzn. na dopiero przyjsc ze sklepu internetowego i pewnie w przyszlym tygodniu. I juz bede pilnowac zeby to nikt mi na nim nie usiadl;-)
 
Do góry