witam!!

[kasiek74]

Witam!
no nie rozpisałyscie się zbyt wiele...
Ja po radzie ped, beznadziejna sprawa, ale nie długo wakacje!:-)
Siedzę i sledze kredyty, i szukam mieszkanie albo domu. Ale na dom chyba nas nie stać. Na jego kupno znaczy.....Poza tym na rynku nic nie ma.....

Tusiekn, cieszę sie, ze z tata lepiej.
Nadia zasnęla bez smoka.:-)

 

[magdusiek]

Kasiu - gratulacje dla Nadii

Ja spędziłam uroczy wieczór z koleżanką, jutro w ciągu dnia umówiłam się z inną, przyjedzie do mnei z córeczka, ale się cieszę, wieki się nie widziałyśmy :-)

 

[kasiek74]

Madziu, fajna sprawa spotkać się z koleżanką, której sie nie widziało!
Ja jade odpoczywać w piątek po południu- Wszyscy pracownicy szkoły jadą pod Płock na ognisko i coś jeszcze;-) trzeba odreagować stresy!
A 23 wyjazd do Krakowa. Cieszę się , że odpocznę, ale juz tesknię za Nadia i chłopcami. Z chłopcami rozstawałam się często jak byli mali a z Nadulką najwyżej na kilka godzin.....

 

[magdusiek]

Kasiu - no własnie bardzo sie cieszę bo i koleżanka fajna i córeczkę ma fajną i w ogóle jakoś tak :-) I coś innego i odskocznia od problemów ogólnych :-)
A Tobie bardzo, ale to bardzo zazdroszcze wyjazdów.

 

[Doxa]

Witajcie!
Piękny dzień dzisiaj się zapowiada!

Tusiekn cieszę się, że z tatą lepiej!

Kasiek gratulacje dla Nadii, no proszę jak gładko idzie!!! A jak w nocy? Przebudza się? Szuka smoczka?

Magda widzę, że ciężkim okresie odreagowujesz nadrabiasz towarzysko i baaaaardzo słusznie!!! Miłego spotkania z koleżanką i jej córeczką.

 

[magdusiek]

Dzień dobry
No nadrabiam trochę, szczególnie w takich godzinach,w których i tak jestem do niczego nieprzydatna :-) A i fitnessu teraz nie mam, jakas posucha ogolnie ;-)
A takw ogóle to nawet się wyspała, do 8:50, ale posżłyśmy spać bardzo późno, Natalia też po wczorajszym spaniu w trakcie dnia zabalowała z nami do nocy i położyuła sie po północy.

 

[mała26]

dzień dobry!
u nas noc koszmarna! Mam wrażenie że Zuźka nie spała wcale. Obudziła się nawet nie wiem o której z płaczem i piskiem, wkońcu wzięłam ją do nas. I tak nic to nie dało.Non stop się rzucała, pipszczała, nie dała się dotknąć. Póbowała się przytulać raz do mnie raz do taty, a za chwilę odwracała się, machała rączkami, nóżkami... Nie mam pojęcia co jej się stało. Pierwszy raz taka noc... :-( Ale babcia mówiła, ze w dzień tez tak spała. :-(

 

[mała26]

a ha! i zapomniałam dodać, zę zaspałam przez to do pracy. Całą godzinę! NA szcęście szefa jeszcze nie było...

Magdusiek miłego spotkania! Ja ostatnio nie mogę się spotkać z koleżanką która mieszka teraz w Wawie i przyjeżdża do Ostrowca do rodziców co jakiś czas. Ma synka 4 dni mlodszego od Zuzi. Jakoś brakuje mi czasu ostatnio...

Kasiu oby tak dalej! Dzielna nasza Nadulka!

 

[kasiek74]

Witam!
Dzięki za pochwały dla Nadulki. dziś też zasnęła bez dydka. A w nocy sie obudziła z płaczem i nie mogłam jej uspokoić przytulaniem więc zapytałam czy che smokaa ona,że nie. Ale nie wiem czy to nie to dlatego, że go nie chciała, czy tylko dlatego, że wszystko co proponowałam było na nie...;-)

Ja dzielnie poszukuje mieszkania albo domu. Nawet znalazłam coś ale muszę to zobaczyć. Najmniejszy problem w tym wszystkim jest z kredytem. A największy to mój wiecznie fochy pokazujacy mąż...

 

[magdusiek]

Ach, ci męzowie :-)
Ja spędzłam kapitalny dzień, byłyśmy na długim spacerze, placach zabaw, później Natalia bawiła sie w domu, późno usnęła, a gdy tylko się obudziła to poslziśmy na rodzinny spacer znów na plac zabaw i na nasze nowe osiedle. MIło tak czasemw yjść wspólnie, szkoda, ze Kamila praca średnio nam na to pozwala :-(