reklama
M
MALENSTWO 33
Gość
my po spacerku juz 2 godzinki pogoda poprawila sie Wiki jakas dzis zywotna nawet nie mam jak zrobic cos w domu
Przywitam sie i zmykam 
Dziś jakos późno wyszliśmy na spacer, ale dzieki temu że Luszka też nocny marek to zgrałyśmy się w czasie :laugh:.
No nie, jak łaziłyśmy to lało a teraz słońce świeci. :
Mam super sąsiadów - od kilku dni wieczorem koło 22 zaczyna sie borowanie (tak do 22.30) a rano po 6 stukanie młotkiem które trwa do 9. Teraz cisza jak makiem zasiał. Pewnie majsterkowicz amator do pracy poszedł. Te wieczorne borowania mi nie przeszkadzają, ale rano szlag mnie trafia, no ale po 6 cisza nocna nie obowiązuje : Tylko jak rano Dawid mi się wybudzi to potem cały dzień rozlazły bo przestawiają mu się godziny.
Dziś jakos późno wyszliśmy na spacer, ale dzieki temu że Luszka też nocny marek to zgrałyśmy się w czasie :laugh:.
No nie, jak łaziłyśmy to lało a teraz słońce świeci. :
Mam super sąsiadów - od kilku dni wieczorem koło 22 zaczyna sie borowanie (tak do 22.30) a rano po 6 stukanie młotkiem które trwa do 9. Teraz cisza jak makiem zasiał. Pewnie majsterkowicz amator do pracy poszedł.
Te wieczorne borowania mi nie przeszkadzają, ale rano szlag mnie trafia, no ale po 6 cisza nocna nie obowiązuje : Tylko jak rano Dawid mi się wybudzi to potem cały dzień rozlazły bo przestawiają mu się godziny.
M
MALENSTWO 33
Gość
patka to porozmawiaj ze swoim sasiadem a po drugie borowac mozna tylko do godziny 20
Witajcie!!! My też po spacerku, wyszłyśmy pomiędzy ulewami i udało się nie zmoknąć.Od kilku dni wprowadzam Julce stałe pory karmienia i jak narazie udaje się .JuZ niedługo zostanie z babcią lub z moim mężem (jak nam się zmiany nie zbiegną)więc chciałabym by wszystko było w miarę regularne.Mój powrót do pracy już w środę bbbbrrrr.NIE CHCĘ!!!!!!
witam
wypuścili nas ze szpitala na przepustkę. tymkowi gorączka spadła, czekamy na wynik z posiewu moczu. crp i ob ma nadal wysokie ale nie tak jak wczoraj (crp spadło z 66 na 48,5 a ob z 32 na 22)... ogólnie wygląda ok i usg też nic nie wykaząło. no i gorączki niet.
a tam połowa dzieciaków ma biegunkę a matka dziecvka z którym lezał tymuś ma grype. a dziecko zapalenie płuc. także super!
jestem zjechana jak kon po westernie. ide zaraz pod własny prysznic.
dziękuję dziewczynki za smski :-* :-* luszka nie mogłam odpisać bo nie mam twojego numeru
wypuścili nas ze szpitala na przepustkę. tymkowi gorączka spadła, czekamy na wynik z posiewu moczu. crp i ob ma nadal wysokie ale nie tak jak wczoraj (crp spadło z 66 na 48,5 a ob z 32 na 22)... ogólnie wygląda ok i usg też nic nie wykaząło. no i gorączki niet.
a tam połowa dzieciaków ma biegunkę a matka dziecvka z którym lezał tymuś ma grype. a dziecko zapalenie płuc. także super!
jestem zjechana jak kon po westernie. ide zaraz pod własny prysznic.
dziękuję dziewczynki za smski :-* :-* luszka nie mogłam odpisać bo nie mam twojego numeru
reklama
magdazłodzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2006
- Postów
- 258
Witam Was
W Łodzi tez do południe było paskudnie ale po południu sie przejaśniło i wyszłam z Kasia na spacerek
Efunia bidulko szkoda was i wiadomo cos więcej dlaczego po szczepieniu mały tak zareagował??
W Łodzi tez do południe było paskudnie ale po południu sie przejaśniło i wyszłam z Kasia na spacerek
Efunia bidulko szkoda was i wiadomo cos więcej dlaczego po szczepieniu mały tak zareagował??
