Dzięki AgaMP za wsparcie, ja też mam nadzieję, najgorsze jest to że jeszcze nie wybrałam sobie lekarza (Warszawa)!
Hey Doxa! Ja niestety chodziłam i chodze prywatnie, bo już byłam po przejściach zginami z poradni, którzy traktowali mnie i moje znajome jak przedmioty. Moja obecna pani doktor pracuje w szpitalu, w który rodziłam i znów będę rodzić, więc to dobra sprawa, gdy "znajomy" gin jest przy tobie i czuwa nad twoim zdrowiem i Cię wspiera. Wiem,że moja doktor też jest na dyżurach w W-wie, ale nie pamiętam w jakim szpitalu (chyba MSWiA). Ona chyba tylko przyjmuje w Pruszkowie, w gabinecie w domu oraz w wynajętym mieszkanku, więc jak coś to polecam