reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Witaj Nocniczku żegnaj Pieluszko

reklama
Dziś niestety zasikane łóżko :baffled:, ale fakt, że wyjątkowo dużo pił wieczorem. Trzeba było go wysadzić po nocy na śpiocha...
 
Dziś niestety zasikane łóżko :baffled:, ale fakt, że wyjątkowo dużo pił wieczorem. Trzeba było go wysadzić po nocy na śpiocha...

Oj, wpadka.... Ale: pst, pst - to niechcący, Mamusiu, Wojciaszek już tak nie zrobi POD WARUNKIEM, że Rodzice nie będą tyle poić przed spaniem ;-);-);-) Nadal trzymam kciuki!!!
 
a u nas ostatnio z popuszczania zrobiło się sikanie na całego w najmniej spodziewaych sytuacjach...powiedziałam lekarzowi
popuszczanie odkąd nie nosi pieluchy plus moczenie nocne plus ostatnie dni nie tylko popuszczanie ale sikanie w majty na całego - on totalnie nie czuje i jest nawet zdziwiony jak mu się zdarzy...
nasz lekarz po pierwsze kazał zrobić posiew - jest ok, po drugie wyjaśnił nam dokładnie co to jest moczenie mimowolne...czyli niedojrzałość układu siatkowatego w mózgu - sygnał z pełnego pęcherza idzie do układu siatkowatego i stamtąd powinien być przekazany zwrotnie rdzeniem w dół - zwieracze działają, jest sygnał że się chce...ale niedojrzałość układu powoduje że sygnał nie jest przekazany tak, jak powinien (to w takim uproszczeniu ale wiadomo o co biega)
o tej niedojrzałości świadczy u dziecka też np to że bardzo trudno mu się przestawić - oderwać jak coś robi - wtedy nic do niego nie dociera a jak już śpi to jak kamień i nawet jak się zsika to sie nie budzi...
generalnie filozofia u nas jest taka że to się leczy od 4-5 roku życia ale nasz lekarz uważa że nie ma co czekać bo to w końcu dodatkowo może pociągać za sobą inne komplikacje - z takich dzieci mogą wyrastać geniusze którzy muszą biegać na dializy :)
przepisał nam tabletki na zaktywizowanie tego układu na 2 tyg i zobaczymy czy coś ruszy, zaczynamy w poniedziałek, napisze czy coś z tego wyszło...
tu jeszcze warto sobie przeczytać Moczenie nocne: diagnoza, przyczyny, leczenie / Dzieci / Artykuły & Porady Medyczne + Dooktor.pl - Twój poradnik medyczny ! (tylko trzeba się zalogować), i inne jak wpisze się w wyszukiwarkę "moczenie mimowolne"
 
reklama
Baśka, czyli jak rozumiem to mimowolne moczenie jest już zdiagnozowane?
Powiem Ci, że Wojciaszkowi tez długo nie przeszkadzało, że jest mokry. Dopiero od niedawna jest w porządku: często mówi, ze chce siusiu, a jak nie mówi, to my przypominamy. No i nawet nie popuszcza. Ale to wszystko to nowość, tak dopieor z miesiąc. No i ostatnio noce suche.
 
Do góry