reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wirus HPV-pomocy!!!

reklama
I vice versa ja ze staraniami jeszcze z 2 miesiące odczekuje, odezwij się koniecznie po badaniach z cytologi plynnej z hpv,trzymam kciuki,ja może napiszę jakie są osczucia po tym żelu, mam okres więc około wtorku wezmę, a kobietki piszą że je piecze.
 
I vice versa ja ze staraniami jeszcze z 2 miesiące odczekuje, odezwij się koniecznie po badaniach z cytologi plynnej z hpv,trzymam kciuki,ja może napiszę jakie są osczucia po tym żelu, mam okres więc około wtorku wezmę, a kobietki piszą że je piecze.
No to wyniki będą pewnie w grudniu dopiero
 
Cześć,
Minęło pół roku od pierwszej mojej kolposkopii, w poniedziałek idę na drugą w życiu, kontrolną. Pół roku faszerowałam się równocześnie grzybkami shitake, witaminami A, B, C, D, E 😆, tranem, czosnkiem, kwasem foliowym, cynkiem, selenem, carbinolem i innymi, starałam się zdrowo odżywiać i unikać cukru. Nie wiem jaki wirus dał by radę przetrwać w takich warunkach 😅 Na dodatek poznałam mężczyznę, z którym udało mi się już stworzyć związek i chciałabym coś podziałać w łóżku, ale diagnoza mi to uniemożliwiła. :/ Moje pechowe numerki to któryś dziad z grupy 35, 39, 51, 56, 59, 66, 68, w kolposkopii było CIN1.
Trzymajcie kciuki żeby już dziadostwa nie było! 🤞
 
Cześć,
Minęło pół roku od pierwszej mojej kolposkopii, w poniedziałek idę na drugą w życiu, kontrolną. Pół roku faszerowałam się równocześnie grzybkami shitake, witaminami A, B, C, D, E 😆, tranem, czosnkiem, kwasem foliowym, cynkiem, selenem, carbinolem i innymi, starałam się zdrowo odżywiać i unikać cukru. Nie wiem jaki wirus dał by radę przetrwać w takich warunkach 😅 Na dodatek poznałam mężczyznę, z którym udało mi się już stworzyć związek i chciałabym coś podziałać w łóżku, ale diagnoza mi to uniemożliwiła. :/ Moje pechowe numerki to któryś dziad z grupy 35, 39, 51, 56, 59, 66, 68, w kolposkopii było CIN1.
Trzymajcie kciuki żeby już dziadostwa nie było! 🤞
Mam te same szczęśliwe numerki plus inne,masz lekką postać, która przy zdrowym trybie życia, nawet sama może się cofnąć. Zazdroszczę i życzę powodzenia:)
 
Cześć,
Minęło pół roku od pierwszej mojej kolposkopii, w poniedziałek idę na drugą w życiu, kontrolną. Pół roku faszerowałam się równocześnie grzybkami shitake, witaminami A, B, C, D, E 😆, tranem, czosnkiem, kwasem foliowym, cynkiem, selenem, carbinolem i innymi, starałam się zdrowo odżywiać i unikać cukru. Nie wiem jaki wirus dał by radę przetrwać w takich warunkach 😅 Na dodatek poznałam mężczyznę, z którym udało mi się już stworzyć związek i chciałabym coś podziałać w łóżku, ale diagnoza mi to uniemożliwiła. :/ Moje pechowe numerki to któryś dziad z grupy 35, 39, 51, 56, 59, 66, 68, w kolposkopii było CIN1.
Trzymajcie kciuki żeby już dziadostwa nie było! 🤞
Myślę że powinno być już wszystko dobrze. Trzymam kciuki i daj znać koniecznie
 
No nic, jednak dalej walczymy :)
CIN1, w ciągu pół roku nastąpiła zmiana z "mozaika i pasma metaplazji" na "mozaika", więc jakiś kroczek do przodu jest. Lekarz powiedział, że nie może powiedzieć, że nic nie ma, ale są to malutkie zmiany. No i biopsja z kanału też pobrana. Mimo wszystko jestem dobrej myśli :)
 
reklama
No nic, jednak dalej walczymy :)
CIN1, w ciągu pół roku nastąpiła zmiana z "mozaika i pasma metaplazji" na "mozaika", więc jakiś kroczek do przodu jest. Lekarz powiedział, że nie może powiedzieć, że nic nie ma, ale są to malutkie zmiany. No i biopsja z kanału też pobrana. Mimo wszystko jestem dobrej myśli :)
Bardzo szkoda,że się nie cofnęło u Ciebie. U mnie lekarz powiedział,że za pół roku powtórka wszystkich badań. Chciałabym mieć Twoją determinację, ja powoli mam tego dość. Będzie już co będzie.
 
Do góry