Gosia38
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2021
- Postów
- 216
Mnie sie odechciewa wszystkiego na samą myśl o tych badaniach, a właściwie badania jak badania, najgorsze jest czekanie. Pamietam jak rok temu zrobiłam hpv plus cytologie i poszłam po 3 tyg, cytologii nie było ale hpv 16 dodatnie i pielęgniarka mi rzuciła tekst: cytologii jeszcze nie ma, ale nic dobrego nie wyjdzie, hpv16 jest najbardziej onkogenny, trzeba sie nastawić ze dobrze nie będzie. Ile ja łez wylałam, po kilku dniach zrobiłam kolposkopie i wycinki i wyobraźcie sobie, ze po 10 dniach już miałam wycinki, a po …..7 tyg od cytologii dzwonią,ze są złe wyniki i abym przyszła do położnej. 7 tygodni!!!!!! Chyba bym zeszła przez ten miesiąc jak bym wtedy na nich czekała.