reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści z porodówki...

reklama
AlfaBeta, Basia, gratulacje i zdrowia dla Was :blink: Basia, jednak nie udało się dotrwać do stycznia ;-) ;) Ehh ;-) ;) AlfaBeta, to powiem Ci, że jakiś ewenement w tym Twoim szpitalu. Bo teraz jednak większość kobiet tuż przed 30-tką rodzą pierwsze dziecko. Nikogo to już nie dziwi teraz. Bardziej dziwi 20-latka w ciąży. Takie czasy.

KulkaPrzytulka i Olcia, teraz już oficjalnie mogę napisać, że STRRRRRRASZNIE Wam zazdroszczę tego urodzenia Maluszków w styczniu :-p. Tak sobie oglądaliśmy we trójkę sztuczne ognie o północy i pomyśleliśmy sobie o dziewczynach, co w tym momencie rodzą, jak to fajnie :blink:.
 
Dziekuje jeszcze raz wszystkim. Inf do listy dzien 29.12.2015 :)

Basia gratulacje ! Sylwestrowe noce beda nalezaly do niego :)

Kulka olcia trzymam kciuki zeby gladko przeszlo i dzieciaczki byly zdrowe.

Ja dochodze do siebie jest nawet dobrze chyba faktycznie drugie cc jakos batdziej gladko sie przechodzi.

Ploty z porodowki. Leze z ta 19latka ktora drugie urodzila. Wzieli jej synka na oiom (tak sie to chyba pisze) podpisywala dok ze zgadza sie na operacje i przetoczenie krwi. Jejku operacja na takim malenstwie! Maly jej caly czas wymiotowal i nie kupkal ma niewydolnosc jelitowa. Straszne to,,, i tak mi przykro z jej powodu przezywa to dziewczyna bardzo. Jakos nie moge sie tak nacieszyc swoim szczesciem jak widze jej rozpacz. i tak juz lezy drugi dzien bez dzidzi i tylko patrzy na mnie jak sie krzatam kolo swojej. Okropna sytuacja.

Ciekawa jestem czy to dlayego ze cala ciaze palila czy to przypadek i nie ma to nic do rzeczy?
A jest u nas jakas palaca ciezarowka? Byly z tego powodu jakies wymowki lekarzy? Upomnienia czy docinki w stylu "o widze ze dziecko pali od poczecia"? Bo tutaj to jakby to normalne bylo ze sie pali co xhwile widzialam na dworze palace ciezarowki.

Jejku zaraz wyjdzie ze leze w jakims szpitalu na koncu swiata bo takie rzeczy opisuje.

A co do fajek to oby do maja z karmieniem wytrzymac i potem truje sie znowu hehehe :)
 
Dzag ja tez sadze ze teraz po 30 sie rodzi pierwsze. Wiekszosc moich kol to singielki z mysla o dziecku "moze kidys". A tu na taki czas trafilam ze mlodziutkie wszystkie.
 
reklama
AlfaBeta tez spotykam czesto palace ciezarowki... Nie wiem, ale ja nigdy bym nie wziela papierosa do buzi majac pod sercem swoje malenstwo... Tu w Niemczech czesto widuje wlasnie takie zjawiska i noz w kieszeni mi sie otwiera... Ja ostatniego papierosa palilam w marcu jak jeszcze nic we mnie nie rozwijalo sie. Pozniej po "tym seksie" odstawilam i alkohol i papierpsy bo czulam ze na pewno bd dzidzius.

Ah i piszesz o tym ze ta z sali patrzy jak opiekujesz sie dzieckiem a ona bez maluszka, bo on na oiomie lezy. Wg mnie wlasnie powinni inaczej klasc kobiety z takimi sytuacjami..tez koedys bywalo tak ze matka z dzieckiem lezala na sali z kobieta po stracie dziecka. Masakra jakas. Ja bym sie wtedy pociela chyba! Ja sie wkurzalam jak mi polozyli w mojej sali typke po naturapnym porodzie, bo ja bylam juz 2 dni po cc a ona ledwo urodzila i juz latala kolo dziecka a ja ledwo wstawalam zlamana w pół i lzy w oczach mialam ze zajac sie moim synkoem nie moge w 100% jak ona.
 
Do góry