reklama
N
nati_de
Gość
Mam chwile wiec sprobuje opisac moje cc. W piatek po wstawieniu się do szpitala, ktg, kropkowce i innych pierdolach zabrali mnie na sale operacyjna. Przemila pani anestezjolog podala mi znieczulenie które szybko zaczęlo dxialac, zamun mnie polozyli czułam odrętwienie w pupie i nogach. Niestety chwile później przestawalam czuć ręce i bardzo ciężko mi się oddychalo, pomyślałam ze przereklamowane to zzo ale kiedy ledwo widziałam i oddychalam pomyślałam ze zejdę z tego świata, zdążyłam jakos powiedziec co się dzieje i podali mi tlen i z opowiadań męża wiem ze jakies leki w wenflon, po chwili poomoglo i widziała tylko wielka plachte i męża. Później krzyk mojego Antosia, mąż który byl przy mojej glowie dostal go na ręce i tak byliśmy razem do konca cc. Później tez caly czas miałam ich obu przy sobie. Malutki ma czarna czuprynke, pokaze później na mailu. Co do karmienia synuś od razu załapał co i jak ale nie bylo pokarmu, dodatkowo mimo nakladek na sutki ból byl straszny, cale poranione i nic nie pomagalo, nawet laktator, odciagalam krew.. Po dniu i nocy walki poddalam się 
ale żeby nie konczyc smutem dodam ze Antoś jest juz po badaniach, jest pięknym zdrowym bobasem i dzis lub jutro będziemy w domu te przed którymi jeszcze cc: Wkłucie wenflonu boli bardziej nic zzo naprawde gratuluje wszystkich maluszkow i trzymam kciuki za te które ciągle do nas dolaczaja, nadrobię wszystko jak Antoni pozwoli
ale żeby nie konczyc smutem dodam ze Antoś jest juz po badaniach, jest pięknym zdrowym bobasem i dzis lub jutro będziemy w domu te przed którymi jeszcze cc: Wkłucie wenflonu boli bardziej nic zzo naprawde gratuluje wszystkich maluszkow i trzymam kciuki za te które ciągle do nas dolaczaja, nadrobię wszystko jak Antoni pozwolinati_de, koronkaa gratulacje !!!
Nati ja w poprzedniej cesarce miałam właśnie tak ciężko i ledwo mogłam powiedzieć, też dostałam tlen. Nawet na pooperacyjnej leżałam z tlenem. Tutaj mnie się od razu zapytali czy jak byłam w ciąży to mogłam leżeć na wznak. Jak powiedziałam że nie to od razu mi dali tlen.
Nati ja w poprzedniej cesarce miałam właśnie tak ciężko i ledwo mogłam powiedzieć, też dostałam tlen. Nawet na pooperacyjnej leżałam z tlenem. Tutaj mnie się od razu zapytali czy jak byłam w ciąży to mogłam leżeć na wznak. Jak powiedziałam że nie to od razu mi dali tlen.
Mamakulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2016
- Postów
- 7 165
Załączniki
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
Mamakulka - śliczny 
bardzo do Ciebie podobny! naprawdę jak skóra zdjęta. nie wyprzesz się syna 
no I ostatecznie nie taki wielki jak lekarze myśleli, ale jednak długi, pewnie ubranka na 56 Ci się nie przydadzą
bardzo do Ciebie podobny! naprawdę jak skóra zdjęta. nie wyprzesz się syna no I ostatecznie nie taki wielki jak lekarze myśleli, ale jednak długi, pewnie ubranka na 56 Ci się nie przydadzą
reklama
