reklama
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
Bylismy dzisiaj u neurologa...po obejrzeniu filmiku lekarz stwierdził,ze to Mioklonie- napadowe zaburzenia ruchowe,podchodzace pod padaczke. Ponoc duzo dzieci w okresie niemowlęctwa i później takie różne odchyły mają,ale one z czasem same zanikaja...Sama nie wiem...juz tam swoje przeczytałam i troche mi sie nie zgadza,ale przeciez lekarzem nie jestem...choc im i tak w 100% nie ufam.
mam ja obserwowac i jakby co znowu nagrac,bynajmniej wazne,zeby to się nie nasilało. Zapytałam o szczepienia,bo ma za tydzien-oczywiscie mam isc,przeciwwskazań nie ma. 5 razy pytalam czy to nie pogorszy sprawy,czy nie wystapi NOP. Lekarz stwierdzil,ze nie ma o tym mowy.
Nie wiem co robic.W sobote impreza roczkowa a my nawet sie tym nie potrafimy cieszyc!
mam ja obserwowac i jakby co znowu nagrac,bynajmniej wazne,zeby to się nie nasilało. Zapytałam o szczepienia,bo ma za tydzien-oczywiscie mam isc,przeciwwskazań nie ma. 5 razy pytalam czy to nie pogorszy sprawy,czy nie wystapi NOP. Lekarz stwierdzil,ze nie ma o tym mowy.
Nie wiem co robic.W sobote impreza roczkowa a my nawet sie tym nie potrafimy cieszyc!
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
W sobote bylismy w gościach,raczkowala,przystanela,przechylila głowe i kilka razy nia pokiwala góra doł góra dól.W przeciagu 40 min 2 razy to powtórzyła. Przez kolejne dni też,ale juz mniej razy i to było jedno lub dwa kiwniecia. Ma to tylko jak raczkuje a przeciez od kilku dni chodzi i nic takiego sie nie dzieje. Mialam nadziej,ze to od bółu głowy,uszek,bo chyba kolejne zęby sie szykują choc ich jeszcze nie widze.
Dziwi mnie jedno,ze te mioklonie to raczej sa przysenne,tzn.dzieje sie to zanim dziecko usnie,w trakcie snu,mózg wymusza u dziecka (nawet u dorosłego) energiczne ruchy rąk czy nóg.Tylko,ze u nas to kiwania glowa...Juz mnie to wszystko wkurza.Bylam u jednego z najlepszych neurologów u nas,fakt,ze nawet usg ciemiaczka nie zrobił,to mi tak troche daje niepewnośc.
Dziwi mnie jedno,ze te mioklonie to raczej sa przysenne,tzn.dzieje sie to zanim dziecko usnie,w trakcie snu,mózg wymusza u dziecka (nawet u dorosłego) energiczne ruchy rąk czy nóg.Tylko,ze u nas to kiwania glowa...Juz mnie to wszystko wkurza.Bylam u jednego z najlepszych neurologów u nas,fakt,ze nawet usg ciemiaczka nie zrobił,to mi tak troche daje niepewnośc.
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Obuchem w łeb. I słusznie. Muszę się odczepić od tego biednego dziecka. I przestać czytać głupoty. Pierwszy zwiastun autyzmu... popatrzyłam sobie na swoje dziecko, dziarsko szukające kontaktu, zafascynowane twarzami, usmiechające się, patrzące w oczy, prowadzące "rozmowy" ze mną i się zastanawiam, ki diabeł podsuwa mi takie artykuły.
Przy próbie trakcji ma zupełnie proste rączki, nie ciągnie, głowa bezwładnie dość zostaje z tyłu. Ale noszony przodem do świata odrywa głowę ode mnie. Czasem jak go podnoszę to muszę mu trzymać głowę, ale w sumie czasem jest cały zwarty w sobie, więc może jednak potrafi. Nic. Zostawiam temat i już nie analizuję, pocieszę się zamiast tego pięknymi przewrotami na brzuszek.
Lili, gratulacje! Ależ będziesz miała gromadkę...
Przy próbie trakcji ma zupełnie proste rączki, nie ciągnie, głowa bezwładnie dość zostaje z tyłu. Ale noszony przodem do świata odrywa głowę ode mnie. Czasem jak go podnoszę to muszę mu trzymać głowę, ale w sumie czasem jest cały zwarty w sobie, więc może jednak potrafi. Nic. Zostawiam temat i już nie analizuję, pocieszę się zamiast tego pięknymi przewrotami na brzuszek.
Lili, gratulacje! Ależ będziesz miała gromadkę...
Emka01 - ja nie wiem błagam Cię takie kiwanie głową u Weroniki czy Adrianny to była norma, nawet mi do głowy nie przyszło żeby z tym do lekarza biegać i litości słuchać o padaczce. Nie wiem, nie boisz się, że wmówisz tej swojej cudownej córci chorobę i ona faktycznie w końcu się podda i spełni twoje oczekiwania i zachoruje? To jak z dorosłym jeśli 100 razy usłyszy, że jest głupi to w końcu w to wierzy i głupim się staje.
Dzięki dziewczyny, ot taki prezent dostałam na Dzień Dziecka, teraz tylko sprawdzić czy ciąża jest tam gdzie ma być i czy serduszko bije i odetchnę troszkę.![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dzięki dziewczyny, ot taki prezent dostałam na Dzień Dziecka, teraz tylko sprawdzić czy ciąża jest tam gdzie ma być i czy serduszko bije i odetchnę troszkę.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
Lili nie wkurzaj juz i tak znerwicowanej matki! Pamietaj,ze nie mam tak daleko do Ciebie
teraz jestes pod ochrona to Ci nie wleje ale kopniaka zachowam i wpadne jak juz skonczysz połog! Moze moj opis tego kiwania nie odzwierciedla tego co dokladnie widac na filmiku ale nie jest to NORMALNE zachowanie i kilka osob ma takie samo zdanie! Moja mala ostatni raz byla u lekarza w styczniu jak miala mega kaszel. Nie latam z nia po poradniach,swoje sie poschizuje ale tez potrafie sama siebie postawic do pionu i glupoty wybic z glowy.
angelka123
i tylko nadzieja......
Dziewczyny autyzmu nie da się stwierdzić u dzieci kilkumiesięcznych. Najpełniejsza diagnoza stawiana jest ok. 3 roku życia. Nie oglądajcie tych wszystkich filmików, bo po każdym z nich zapala się czerwona lampeczka, czy aby na pewno moje dziecko tak nie ma...
Te bezpodstawne obawy odbiorą Wam najfajniejszy czas z zycia Waszych dzieci. Naprawdę wiem co piszę.
Połowa rzeczy, którymi się martwimy, nigdy się nie zdarza.
Emka moje dziecko miało miliard dziwnych zachowań i ...jak szybko przyszło, tak szybko odchodziło.
Nie obserwujmy dzieci pod kątem ich ewentualnych nieprawidłowości, czy niepokojących zachowań, bo zawsze coś wypatrzymy.
Cieszmy się, że nasze dzieci są takie cudne!
Lilll jeszcze raz - GRATULUJĘ -
Te bezpodstawne obawy odbiorą Wam najfajniejszy czas z zycia Waszych dzieci. Naprawdę wiem co piszę.
Połowa rzeczy, którymi się martwimy, nigdy się nie zdarza.
Emka moje dziecko miało miliard dziwnych zachowań i ...jak szybko przyszło, tak szybko odchodziło.
Nie obserwujmy dzieci pod kątem ich ewentualnych nieprawidłowości, czy niepokojących zachowań, bo zawsze coś wypatrzymy.
Cieszmy się, że nasze dzieci są takie cudne!
Lilll jeszcze raz - GRATULUJĘ -
emka01
Szczęśliwa mama:)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 3 388
Angelka ciesze sie,ze u Ciebie skonczylo sie tylko na panikowaniu i nic zlego sie nie przytrafilo,masz zdrowe i bystre dziecko..ale przykre statystyki i chore dzieci istnieja niestety...uwazam,ze lepiej jest cos sprawdzic 5 razy i miec pewnnsc niz pozniej plakac i wyrzucac sobie cos. Jak matka czuje,ze cos nie gra to powinna dzialac a nie patrzec czy ktos bedzie sie z niej nabijal czy nie.
reklama
Podziel się: