Emka: Co do kupek to moja też ma od czasu do czasu zielone, w ogóle to ma najróżniejsze kolory. Poobserwuj ale myślę, że nic się złego nie dzieje. Ale gdyby Cię coś martwiło to idź do lekarza. Coś się miałam Ciebie zapytać i zapomniałam, eh skleroza
Anastazja: Katar nadal jest :-( Jutro wylot a dziś prawie całą noc nie spałam ze stresu. Oby nie dostała zapalenia uszu, grzebie sobie w tych uszach palcem. Ogólnie lepiej jest niż we wtorek, ale dalej jej ten katar leci po brodę. Najgorsze że Ona strasznie histeryzuje przy odciąganiu i w ogóle przy jakimkolwiek manewrze przy nosie. Jak temu dziecku pomóc. Co ja nie robie żeby ten katar zszedł Co do ulewania to nie mam pojęcia, moja sporadycznie tak robiła, bez jakiegoś konkretnego powodu.
Anastazja: Katar nadal jest :-( Jutro wylot a dziś prawie całą noc nie spałam ze stresu. Oby nie dostała zapalenia uszu, grzebie sobie w tych uszach palcem. Ogólnie lepiej jest niż we wtorek, ale dalej jej ten katar leci po brodę. Najgorsze że Ona strasznie histeryzuje przy odciąganiu i w ogóle przy jakimkolwiek manewrze przy nosie. Jak temu dziecku pomóc. Co ja nie robie żeby ten katar zszedł Co do ulewania to nie mam pojęcia, moja sporadycznie tak robiła, bez jakiegoś konkretnego powodu.