witam.
czarna ja od 10.30 próbowała Ale uśpić,bo jakiś placek łazienke sobie robi i wierci tak,że gdzieś w rure palnął i wody nie miałam 1h
myślałam,że łeb ukręce tylko szkoda,że nie wiadomo komu...teraz mała śpi od 12ej,usnęła z ciężkim bólem,bo ma temp 37 st i nie wiem od czego
...ma zaczerwienione gardło więc albo zaczyna coś łapać...albo znowu idą zęby,bo dziasła też czerowne jakby farbą wymalował...mam nadzieję,że znowu nie ma bakteri w moczu,bo zejde...miałam iść z nią później do mamy i teraz się zastanawiam...co do Milana myślę,że jakaś jarzynka mogła go uczulić..mięso mniej...zobacz czego jest najwięcej w składzie...moja Ala długo była uczulona na marchew ze słoiczków
liljana zdrówka dla Ady...napewno bardzo jej to dokucza.ehh...
a my wczoraj miałyśmy wizytę u alergologa...testy wyszły negatywnie co oznacza,że mała nie jest na nic uczulona
,ale jak sama p.dr. stwierdziła u tak małego dziecka testy są nie wiarygodne
to po co je wogóle robić????? oprócz tego mała ma stan zapalno-ogniskowy na nózkach-tzn,że ma wiele czerwonych,szorstkich plam do tego swędzących,azs nam nie odpuszcza
...ale to niestety przeze mnie...chciałam zobaczyć czy mogę zmienić jej proszek i z Persilu zmieniłam na Vizir i mam...
...mam ją smarować meeega tłustą maścią co nie jest nowością,bo cały czas to robimy...maście do kupienia tylko w aptece,żadne emolienty drogeryjne czy apteczne juz nie pomagają choć podobno wg lekarki Ala azs ma w ok 50% nie tak jak inne dzieci,które mają gorzej...mimo wszystko marne pocieszenie...ma nadal dostawać zyrtec i mam ją pilnować to po czym ją wywala odstawiać...dodatkowo jets podejrzenie,że może być uczulona na kurz
...normalnie mam już dość...nie wiem co mam jej gotować...nie może pomidorów,czekolady,wogóle nic słodkiego,marchewki surowej,orzechów,przetworów mlecznych:serów,serków homo.nic z ztych rzeczy..jajek...za 6msc mamy zrobić prowokacje...tzn mam jej podać naturalny jogurt i sprawdzić reakcje organizmu.jeśli będzie ok to schodzimy z nutramigenu na normalne mleko dla dzieci,a jeśli nie to taka prowokacja ma być co 6msc żeby wyrabiać odporność organizmu na alergen białka mleka krowiego
aa
emka,prija przepraszam,że was pominęłam,ale ostatnio wszystko mnie dobija jakoś...cieszę się,że maluszki takie są dzielne i sobie radzą.super.mam nadzieję,żę za kilka msc nie będzie śladu po asymetriach.