reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Ewcia3004 - a Ty coś napiszesz co u Was?

She - można przekarmić, zależy od dziecka, Ada wiedziała kiedy koniec i Jej się nie wcisnęło, Weronika jak skończy to wypluwa cyca, ale jakbym Jej 5 minut później podała to będzie ciągnąć, a potem są wymioty, bóle brzuszka. Ale u Was wygląda to troszkę inaczej, Michał wie co chce, dopomina się swojego i dopiero następuje cisza, więc jest ok. Aczkolwiek mi i tak się i tak wydaje, że sporo wcina, ale u mnie znowu miarki brak, musiałabyś poczytać wrześniówki i temat o karmieniu co tam one piszą o ml, bo ja to czytam, ale do mnie dociera tylko to co mnie interesuje osobiście. ;-)
 
reklama
Co do ml nie ma żadnej zasady i to co jest napisane na pudełku od mleka też nie jest żadną normą.
Mój Szymon miał kilka miesięcy i 90 ml było dla niego wystarczającą porcją, a Myszy Szymon koło miesiąca albo i wcześniej opylał taką porcję.
Jak nie ma sensacji brzuszkowych, wymiotów, mega ulewania to dziecku się należy ile sobie chce jeść.
 
Nie zapomne jeszcze w szpitalu jak nie mialam mleka w cycach mlody dostawal mm peielegniarka dala 30ml a on nadal darl sie w nieboglosy... a ani ml wiecej nie zrobily.... dopiero jak na zmianie pojawila sie inna przygotowala 50ml bo duzo chlop... i Gracjanek byl zadowolony po najedzony.... dopiero jak mleko w piersiach ruszylo mialam spokojbo sie najadal a tak walka z wiatrakami....
 
She te bóle w sutkach przy zaciąganiu to minie, mały niech nauczy się ciągnąć. A dostawiasz go do jednej piersi czy do dwóch jak karmisz? Ja tak rozruszałam laktację, za każdym razem go dostawiałam do 2 piersi a dopiero potem dokarmiałam. No i mały potrafił mi tak 1,5 h cycować na początku. A te ilości na mleku ile dziecko powinno jeść to takie teoretyczne, bo każde dziecko jest inne.

Jankesowa a u nas dawali gotowe takie mleka hippa po 60 ml i od razu był smoczek.
 
witajcie
czarna- nie jestes samolubna.ja nie karmilam wogule ani Tymka ani amelki.Poprostu to do mnie nie przemawia i
na sile nie chcialam tego robic wiec od poczatku bylam na mm i co ani jedno ani drugie nie choruje,
mala chodzi juz drugi miesiac do zlobka i nic a dzieci tam choruja caly czas tylko moja weteranka .
no i moje wielkie gratulacje:)
u mnie pomalutku za tydzien jedziemy do rodzicow dziadkowie nie moga sie doczekac.
mala broi na calego dokazuje no i powtarza wszytsko po tymku.
jak tymek mial katar to ona tez brala chusteczke i chciala wydmuchac nosek
oj smieszne te moje dziciaki
 
Dzieki Dziewczyny za slowa otuchy. Nie chce zebyscie odbieraly moje posty jako histerie ze jak nie cycki to sepuku. Po prostu mialam nadzieje ze uda sie tak jak z Emi troche efektywnie pocycowac. A niestety tak jak wczoraj byly tylko 2 butle tak dzis po kazdym cycku byla butla. Mimo ze najpierw karmie z jednej a potem z drugiej piersi. Zawsze ok 70ml zejdzie jeszcze. Co zadziwiajace jest to ze noca tego problemu nie ma. Michas cycuje i bez placzu zasypia na kolejne 3 godz. No ale niby noca pokarm jest bardziej kaloryczny wiec moze to dlatego. Moze te moje problemy wynikaja po czesci ze stresu zw z nowa sytuacja. Choc z rozmow z rodzina i znajomymi odkrywam ze wiele matek pierwsze dziecko karmilo bez problemow a przy drugim potrzebne bylo dokarmianie a cycki szybko konczyly produkcje. Co prawda nie do konca mnie to pociesza ale jakos jednak krzepi. Wazne zeby Mlody nie byl glodny i przybieral. Jutro chce Go zwazyc i spr jak przez tydz syt sie zmienila. Przekarmiac chyba Go nie przekarmiam bo po pierwsze jak juz nie chce to puszcza butle luzno i bez problemu mozna Mu ja wyjac a wlozyc ponownie sie nie da bo buziak sie na dotyk smoczka nie otwiera. Po drugie nie ulewa, nie zauwazylam by cos Go bolalo, by stawal sie nerwowy. Wiec chyba jest ok. Z cyckow tez cos leci bo Mlody chetnie sie przystawia, slychac polykanie no i sie nie denerwuje ssac. Zreszta dzis nim Go przystawilam sama widzialam jak mi z cycka polecialo. Moze bede miala duzego faceta o duzych potrzebach. : -)

Usg bioderek super. Wszystko w normie. Jesli pediatra w ciagu pol roku nie zauwazy oznak krzywizny to wiecej wizyt nie trzeba. Jesli zauwazy to za pol roku jeszcze jedna wizyta. No ale tego nie przewidujemy.

I jeszcze jedno pyt: orientujecie sie ile czasu ma zus na wyplate zasilku macierzynskiego od momentu otrzymania wszystkich dokumentow? Ja nadal nic nie dostalam a na koncie pozostalo mi niewiele. Do tego wyskoczyl mi niespodziewany wydatek 7 stow na naprawe samochodu bo okazalo sie ze mam wyrobione jakies tulejki czy cos takiego co odpowiada za stan zawieszenia i jesli teraz nie zainwestuje to potem naprawa pojdzie w tysiace a nie setki, a takze o wymiane wolaly tarcze hamulcowe a to jakby nie bylo bezpieczenstwo moje i dzieciakow. Wiec oddalam dzis auto do warsztatu z ciezkim sercem i lzejszym portfelem. Jak mi zasilek nie przyjdzie to po zaplaceniu czynszu ciezko bedzie nam wyzyc cholipa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry