Wieści od rozpakowanych mamusiek

[agnieszka0240]

Dobry wieczor:-)

Witam sie po swietach.

Swieta fajne,ale czuje sie jakas przejedzona...

O Julii nie wspomne.

Wcinala jak dzikusek-hihi.

Dla niej hitem byl bigos,ale z jeszcze wiekszym apetytem wcinala salatke.

W Wigilie dzwoni do domofonu tesc i prosi aby A zjechal na dol.

Mowie,ze A sie kapie i ze ma wejsc do gory.

Skonczylo sie na tym,ze prezent dla Julii przyjechal winda i bylam go z windy wyjac.

Dlugo zastanawialismy sie czy w ogole dac Julli prezent od pseudo babci.

W ogole to jakos dziwnie sie czulismy,ze prezent sam zawedrowal do gory.

To tak jakbysmy mieli jakas chorobe zakazna-hehe.

Co do tv w swieta to nawet nie patrzelismy co puszczaja bo dalej tkwimy w naszym serialu ''Czas Honoru''.

Normalnie jestesmy tak zauroczenie,ze potrafimy ogladac po 4-odcinki wieczorem i siedzimy do 1-2 w nocy-hehe.

Tak to tylko filmy po niemiecku a teraz nas naszlo na cos polskiego i najpierw byla ''Wojna i Milosc'' a teraz ''Czas Honoru''.


Dziewczyny dzieki za odpisanie na temat taty.

Alicja narazie trzeba poczekac co przyjdzie do domu bo autobus w warsztacie stoi.

Tata jak na razie normalnie chodzi do pracy i mam nadzieje,ze nie doczeka sie tego zlego telefonu a potem wreczenia wypowiedzenia.

Aaa bylam dzis dowiadywac sie o kolejna prace,ale na razie nic nie pisze zeby nie zapeszac i jak mi wyjdzie to napisze.

Ewelinko wszystkiego naj dla Miloszka:-)

Sorki,ze tylko o sobie.

Milego wieczorku i do juterka.

 

[agnieszka0240]

A to kilka zdjatek ze Swiat.

 

[Ewitka]

Ja również witam po swiętach.
Kairko wszystkiego najlepszego dla Lenki! Nie miałam czasu zagladnac przed swietami i mi przeleciało! Śliczny roczniaczek! No i wydaje mi sie że moja córcia ma taka samą sukieneczkę-tuniczkę jak Lenka, tylko czeka na nia na lato.
Agnieszka, ale Julcia pannica, kurcze ona za niedługo bedzie mieć 2 latka!
A u nas odpoczynek po swietach, bo święta w rozjazdach po rodzinie, a dziś wypoczywamy. Wczoraj i dzisiaj nie mozemy się obudzić i spimy do 10-11! Nawet Pawełek zaspał do przedszkola. Co do prezentów, ze strony mojej rodziny prezentów a prezentów, bo siostra była w Tesco na 50% i nakupowała dla dzieciaków, od strony męża to nie wysili się, jeden prezent na spółę dziadkowie z chrzestnymi (szwagerka z mężem są chrzestnymi obojga dzieci) i był to tzw spóźniony Mikołaj, bo od listopada się nie widzieliśmy. No ale cóż... Wiecej świątecznych żalów w niehumorkach.
Wiolka, ale gest męża! Mój to nawet na imieniny mi nic nie dał...

 

[kasikz]

Sie przywitam i tutuaj poswiatecznie
gratuluje dokonan dzieciaczkom
Polcia z nowosci mowi kto to jak sie poka a potem sama odpowiada kto np tata, nauczyla sie czegos brzydkiego jak ktos placze o nasladuje irobi buuu. A potem kaze sie tulic. Ogolnie powoli zaczyna powtarzac po nas wyrazy, nie wszystko jej sie udaje ale sporo tak.
buziam lece dalej sie ogarniac

 

[Alicja1985]

Aga jaka Jula super i kurcze juz 2 lata konczy jak ten czas leci

 

[Lilijanna]

Doby wieczór mamuśki :-)

 

[GosiaLew]

Dzień dobry

Kuba reaguje już na słowo piłka jak się mu mówi gdzie jest piłka to do niej leci.
Poza tym wstaje do siadu i próbuje wrzucać klocki do sortera:-) I coraz bardziej świadomie mówi mama. duma mnie przepełnia.

A teraz idę do pracy.
Miłego dnia życzę.

 

[Lilijanna]

GosiuLew - oj tak rozwój naszych dzieci to i duma przepełnia i uśmiech na twarzy się pojawia i u mnie jeszcze takie niedowierzanie przepełnione z radością. Niedowierzanie, że znowu coś nowego potrafi z radością, że rozwój idzie prawidłowym rytmem. Gadulić tylko nie za bardzo chce, ale póki co w ogóle się tym nie martwię, dogadujemy się bez problemów. Miłej pracy, oby ludzie ludźmi byli w te dni wyprzedaży. ;-)


Zasnęłam wczoraj z Adzikiem, potem wstałam o 21:30 i zasnąć nie mogłam do 2, o dziwo o 6:30 byłam wyspana, a o 5:30 w ogóle budzika nie słyszałam, ale musiałam go wyłączyć. ;-)

Z okazji miesięcznicy dla:
- Olafa - zdrówka
- Julka - szybszego przemieszczania się, by mama nie miała za lekko
- Emy - bezbolesnego ząbkowania

 

[Alicja1985]

Gosia gratki dla Kubusia :-)

 

[agnieszka0240]

Czesc dziewczynki.

Ostatnio pisalam wam o pracy wiec wyglada na to,ze sie udalo.

W poniedzialek zaczynam.Bede pracowala od 18.15 do 21.15 wiec dotre do domu przed 22(wiec przez caly tydzien A bedzie kladl Julie spac:--(.

Nie musze mowic,ze juz mam stresa choc to tylko sprzatanie.

No wlasnie Pan sie pytal czy juz sprzatalam kiedys(sprzatam codziennie w domu-hihi)i tyci sklamalam i powiedzialam ze w wakacje w czasach szkolnych.

Z jednej strony sie ciesze a z drugiej to nigdy nie myslalam,ze bede sprzatala...

A dlatego uwzielam sie tylko na to sprzatanie bo dalej mysle,ze z jezykiem idzie mi do kitu i ze moze z czasem pojdzie lepiej i znajde jakas bardziej ''ambitna'' prace.

Wszystkiego naj dla dzieciaczkow!!!

Milego wieczorku buzaiki