wiolka_1982
Fanka BB :)
Dziewczyny,to niby przechodzenie u Ameli to chyba cisza przed burzą
Dziś nad ranem tak nas wystraszyła że już do szpitala mieliśmy jechać ok 5 nad ranem zaczęła się wiercić i widać było że jej coś przeszkadza.Potem zaczęła tak dziwnie kaszleć jakby coś miała w gardle ale nie mogła tego odkrztusić. Nigdy wcześniej nie słyszałam u niej takiego "kaszlu", nawet nie wiem jak to opisać Myślałam już że za chwilę się udusi Ale K jakoś ją klepnął i zwymiotowała pełno nie wiem czego, flegmy, glutów? potem z nosa wyczyścił co się dało i przeszło. Ale nie wiem skąd to się wzięło, przecież cały dzień praktycznie nic z nosa jej i nie leciało i się wyciągnąć nie dało, nie odkasływała itp..a tu taka akcja.. teraz czasem kaszle też tym dziwnym kaszlem, czasem takim typowo wykrztuśnym. Z nosa ciężko coś wyciągnąć...pewnie jej to gdzieś wysoko siedzi..
Dzwoniłam do pani doktor z rana, ale w półśnie powiedziała że nad ranem wróciła z wesela i nie kontaktuje bo jeszcze śpi i żeby zadzwonić później.
I nie wiem co to było. Będziemy ją dziś inhalować, może to coś pomoże.
Dziś nad ranem tak nas wystraszyła że już do szpitala mieliśmy jechać ok 5 nad ranem zaczęła się wiercić i widać było że jej coś przeszkadza.Potem zaczęła tak dziwnie kaszleć jakby coś miała w gardle ale nie mogła tego odkrztusić. Nigdy wcześniej nie słyszałam u niej takiego "kaszlu", nawet nie wiem jak to opisać Myślałam już że za chwilę się udusi Ale K jakoś ją klepnął i zwymiotowała pełno nie wiem czego, flegmy, glutów? potem z nosa wyczyścił co się dało i przeszło. Ale nie wiem skąd to się wzięło, przecież cały dzień praktycznie nic z nosa jej i nie leciało i się wyciągnąć nie dało, nie odkasływała itp..a tu taka akcja.. teraz czasem kaszle też tym dziwnym kaszlem, czasem takim typowo wykrztuśnym. Z nosa ciężko coś wyciągnąć...pewnie jej to gdzieś wysoko siedzi..
Dzwoniłam do pani doktor z rana, ale w półśnie powiedziała że nad ranem wróciła z wesela i nie kontaktuje bo jeszcze śpi i żeby zadzwonić później.
I nie wiem co to było. Będziemy ją dziś inhalować, może to coś pomoże.