reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Miłoszku wszystkiego najlepszego z okazji roczku
Angelka to widzę, że już zaproszenia dla Kubusia zrobiłaś
Bardzo ładne.
Lili
[*] dla Aniołka
Wiolka może to taki okres jakiś u nas są dni, że Kuba wieczorem też sam zasną nie chce i trzeba go utulić.
Pati gratulacje dla Michałka.
Angelka to widzę, że już zaproszenia dla Kubusia zrobiłaś
Lili
[*] dla Aniołka
Wiolka może to taki okres jakiś u nas są dni, że Kuba wieczorem też sam zasną nie chce i trzeba go utulić.
Pati gratulacje dla Michałka.
martusionek
Fanka BB :)
Miłoszku wszystkiego dobrego i dużo, dużo zdrówka!!!!
Pati brawo dla Michałka!!!
U nas ok. przeziębienie minęło to dobrze. I idziemy dziś szukać huśtawki dla Tomka bo Oluś na dole ma i dziadek postanowił kupić też dla Tomka i chcę mu kupić piłkę do ćwiczenia bo kilka rzeczy mi się nie podoba....
Miłego dnia!
Pati brawo dla Michałka!!!
U nas ok. przeziębienie minęło to dobrze. I idziemy dziś szukać huśtawki dla Tomka bo Oluś na dole ma i dziadek postanowił kupić też dla Tomka i chcę mu kupić piłkę do ćwiczenia bo kilka rzeczy mi się nie podoba....
Miłego dnia!
Lucy, spóźnione, ale szczere - wszystkiego co najlepsze dla Miłoszka, spełnienia marzeń i dużo zdrówka!!!
Pati, gratulacje dla Michałka - ślicznie na tej fotce wygląda :-)
Lili, póki co jeszcze tranu nie kupiłam.
Gosia, może Ty możesz jakiś polecić?
Po tutejszych mailach o szczepieniach ciśnienie mi się podniosło, bo przed nami świnka+odra+różyczka. I prawdę powiedziawszy nic a nic mądrzejsza nie jestem :-/
Kupiliśmy dla Sz kombinezon na zimę - mam nadzieję, że młody nie skoczy wzrostowo za bardzo i nie wyskoczy z niego za szybko ;-)
Poobserwowałam kostki młodego i mam wrażenie, że im więcej chodzi tym prościej nogi trzyma. Na pewno to skontrolujemy u ortopedy, tylko wydaje mi sie, że będzie ok.
Jak tak patrzę na swój wisielczy humor i przypominam sobie ile z Was pisało o rozchwianej tarczycy to zastanawiam się, czy nie powinnam się skontrolować pod tym kątem - przydałoby się wybrać do lekarza i wydębić skierowanie przynajmniej na TSH na początek.
Miłego dnia
Pati, gratulacje dla Michałka - ślicznie na tej fotce wygląda :-)
Lili, póki co jeszcze tranu nie kupiłam.
Gosia, może Ty możesz jakiś polecić?
Po tutejszych mailach o szczepieniach ciśnienie mi się podniosło, bo przed nami świnka+odra+różyczka. I prawdę powiedziawszy nic a nic mądrzejsza nie jestem :-/
Kupiliśmy dla Sz kombinezon na zimę - mam nadzieję, że młody nie skoczy wzrostowo za bardzo i nie wyskoczy z niego za szybko ;-)
Poobserwowałam kostki młodego i mam wrażenie, że im więcej chodzi tym prościej nogi trzyma. Na pewno to skontrolujemy u ortopedy, tylko wydaje mi sie, że będzie ok.
Jak tak patrzę na swój wisielczy humor i przypominam sobie ile z Was pisało o rozchwianej tarczycy to zastanawiam się, czy nie powinnam się skontrolować pod tym kątem - przydałoby się wybrać do lekarza i wydębić skierowanie przynajmniej na TSH na początek.
Miłego dnia
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Just co do tranu to ja myślałam nad Mollersem http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=896 (jedyny jaki znam)
Ja kupuję Kubie póki co kwasy omega:
Omegamed, kapsułki, twist-off, dla niemowląt i dzieci, 30 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
Ja kupuję Kubie póki co kwasy omega:
Omegamed, kapsułki, twist-off, dla niemowląt i dzieci, 30 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
Ostatnia edycja:
Alicja1985
Fanka BB :)
Lucyf wszytskiego najlepszego dla Miloszka :-)
Lil
[*] dla ANiolka :-(
Martus ja dla Simona zamoiwlam wczoraj taka hustawke mam nadzieje ze bedzie zadowolony![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
HUŚTAWKI HUŚTAWKA IDEALNA NA PREZENT producent 24H (1818686905) - Aukcje internetowe Allegro
Gosia ja tez codziennie biore omega 3 od kilku lat i wlasnie dzieki za linka bo chcialabym kupic Sz tez tylko napisz mi czy to podaje sie codziennie i czy trzeba robic jakas przerwe w podawaniu??
Angelka zaproszenia super :-)
Lil
[*] dla ANiolka :-(
Martus ja dla Simona zamoiwlam wczoraj taka hustawke mam nadzieje ze bedzie zadowolony
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
HUŚTAWKI HUŚTAWKA IDEALNA NA PREZENT producent 24H (1818686905) - Aukcje internetowe Allegro
Gosia ja tez codziennie biore omega 3 od kilku lat i wlasnie dzieki za linka bo chcialabym kupic Sz tez tylko napisz mi czy to podaje sie codziennie i czy trzeba robic jakas przerwe w podawaniu??
Angelka zaproszenia super :-)
Ostatnia edycja:
Gosia, dzięki! tak tylko zagaiłam, że może akurat już się orientowałaś w tym temacie :-)
Popatrzę te kapsułki co dajesz, bo w sumie jak tak mało ryb jemy to przydałoby się coś takiemu małemu podawać - jak nie codziennie to przynajmniej od czasu do czasu
Popatrzę te kapsułki co dajesz, bo w sumie jak tak mało ryb jemy to przydałoby się coś takiemu małemu podawać - jak nie codziennie to przynajmniej od czasu do czasu
reklama
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
LucyF spóźnione, ale szczere życzenia dla Miłoszka :-)
Pati.b u nas dzień +/- wygląda tak: ostatnio pobudka koło 7 - mleko zagęszczane kaszką (zje od 150 do 180, rzadko 210); koło 11 drugie śniadanie (jajecznica, paróweczki, kiedyś kanapki teraz chlebek jest beeee, lub kaszka); po 11 spanko (różnie od 1 do 2 godz); po spanku między 14 a 15 obiadek (ostatnio z ilościami jest różnie; niedawno szły całe słoiczki, teraz zjedzenie połowy to sukces. I nie ma znaczenia, czy daję Jej słoiczkowy obiad czy gotowany przeze mnie. Je je tak samo); po 17 jakiś deserek, koło 19 kąpiel, między 20 a 21 mleko zagęszczane kaszką i nyny. Do rana potem już nic. Spanie w ciągu dnia jedno. Rzadko 2.
Kasikz cieszę się, że Polci już ok. Swoją drogą jak tak czytam jak Mała przechodzi te ząbki, to modlę się, by Emi los tego oszczędził, bo póki co (tfu tfu) było ok...
Lill przytulam i zapalam światełko dla Twojego Aniołka [*]
Co do imprezy. W piatek narobiłam się w kuchni jak dziki osioł. Chciałam w domu zrobić jak najwięcej, by u szwagierki (bo robiliśmy u niej, bo ma duży dom, a w naszych 2 pokojach ciężko byłoby wszystkich pomieścić) mieć już tylko wykończeniówkę i to czego nie można było zrobić wcześniej. W sobotę jak na złość dostałam @. Do tej pory przychodził koło 40 dnia albo i później a tym razem musiał być wyjątkowo punktualny. Wrrrrr... Niedość, że czułam się gorzej, to jeszcze bałam się o strój, bo miałam być na urodzinkach na biało... Przygotowania udało się zakończyć tuż przed 16. Po obiedzie było losowanie Emki. Moja Córcia spełniła moje ciche marzenie i jako pierwszą wybrała książeczkę. Drugi był różaniec, trzeci banknot a ostatni kieliszek. Potem był tort. Po torcie Emi padła na 2godz. Ja zajęłam się kolacją. Impreza trwała do 3.30, Emi po przebudzeniu wytrwała do 24.30. Ogólnie wyszło nieźle. Pogoda dopisała. Nie było żadnych nieprzewidzianych wpadek. Jedyny minus imprezy to to, że wrócił Emi katar... A ledwo co pozbyliśmy się poprzedniego :-(
Pati.b u nas dzień +/- wygląda tak: ostatnio pobudka koło 7 - mleko zagęszczane kaszką (zje od 150 do 180, rzadko 210); koło 11 drugie śniadanie (jajecznica, paróweczki, kiedyś kanapki teraz chlebek jest beeee, lub kaszka); po 11 spanko (różnie od 1 do 2 godz); po spanku między 14 a 15 obiadek (ostatnio z ilościami jest różnie; niedawno szły całe słoiczki, teraz zjedzenie połowy to sukces. I nie ma znaczenia, czy daję Jej słoiczkowy obiad czy gotowany przeze mnie. Je je tak samo); po 17 jakiś deserek, koło 19 kąpiel, między 20 a 21 mleko zagęszczane kaszką i nyny. Do rana potem już nic. Spanie w ciągu dnia jedno. Rzadko 2.
Kasikz cieszę się, że Polci już ok. Swoją drogą jak tak czytam jak Mała przechodzi te ząbki, to modlę się, by Emi los tego oszczędził, bo póki co (tfu tfu) było ok...
Lill przytulam i zapalam światełko dla Twojego Aniołka [*]
Co do imprezy. W piatek narobiłam się w kuchni jak dziki osioł. Chciałam w domu zrobić jak najwięcej, by u szwagierki (bo robiliśmy u niej, bo ma duży dom, a w naszych 2 pokojach ciężko byłoby wszystkich pomieścić) mieć już tylko wykończeniówkę i to czego nie można było zrobić wcześniej. W sobotę jak na złość dostałam @. Do tej pory przychodził koło 40 dnia albo i później a tym razem musiał być wyjątkowo punktualny. Wrrrrr... Niedość, że czułam się gorzej, to jeszcze bałam się o strój, bo miałam być na urodzinkach na biało... Przygotowania udało się zakończyć tuż przed 16. Po obiedzie było losowanie Emki. Moja Córcia spełniła moje ciche marzenie i jako pierwszą wybrała książeczkę. Drugi był różaniec, trzeci banknot a ostatni kieliszek. Potem był tort. Po torcie Emi padła na 2godz. Ja zajęłam się kolacją. Impreza trwała do 3.30, Emi po przebudzeniu wytrwała do 24.30. Ogólnie wyszło nieźle. Pogoda dopisała. Nie było żadnych nieprzewidzianych wpadek. Jedyny minus imprezy to to, że wrócił Emi katar... A ledwo co pozbyliśmy się poprzedniego :-(
![2dcib9t.jpg](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fi52.tinypic.com%2F2dcib9t.jpg&hash=936b82ca63122c6195757a5255ec385f)
Ostatnia edycja:
Podziel się: