reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Lilijanna, dzwoniłam do swojej ginki...stwierdziła, że to norma...i jeśli nie ma mega skrzepów i bóli (a nie ma) to mam być spokojna...tylko weź bądź spokojna, jak nawet na doopie normalnie usiąść nie można, bo wszystko, jakby...hmm...odparzone...szlag, by trafił te upały!

GosiaLew, tak miałam robioną krew na płytki...jest lepiej jak dobrze! Ale wiesz...ja w sumie miałam przetoczoną całą krew, swojej chyba ani ml nie zostało, więc małopłytkowość i anemia poszły w niepamięć...
A jak u Ciebie z płytkami? Bo o ile pamiętam, to też cosik kiepsko miałaś (??)

Ola81, to duży chłopak z Przemusia -ajka...ajka...uwielbiam to imię :-D


A my jesteśmy po mega dłuuuugiej zabawie pod drzewkiem....małemu spodobały się zabawy grzechotkami i albo mi się wydaje, albo zaczyna po nie sięgać...oczywiście te ruchy jeszcze mało kontrolowane i takie niemrawe, ale moja radość nie zna granic, jakie to bosssssssssssskie!!!!!!!!!! Teraz zjadł butlę - uwaga! 150ml i zasnął, ale położyłam go do łóżeczka, starczy dworku, tym bardziej, że zaczyna wiać i chyba zacznie padać - w końcu!!! Ja wstawiłam obiadek, coby nasz pan miał co zjeść...zupka buraczkowa...zaraz ogarnę chałupkę, wstawię pranko itp.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam kochane DZIĘKUJE z całego serca że jesteście!!!!!!!!!! Wasze kciuki i modlitwy spełniają wszystkie marzenia.
Leniuszek obudził się wczoraj o 15 pomarudziła i dostałą leki przeciwbólowe.Ale cały dzień przespany gorzej z nocką ale wytrzymałą do 4 rano w łóżeczku.Blizne ma dosyć dużą bo dokładnie oglądali czy wszystko w porządku zresztą sama przepulkinka taż byłą spora. W wtorek wyciągniecie szwów. Waży 7200 i ma 74cm w porównaniu do waszych bobasów to dalej calineczka. Chirurg chce operować jeszcze ten pępek ale powiedziałam mu że narazie ma dać mi spokój może się wchłonie po coś w końcu wymyślili te plastry.A przede wszystkim moja psychika na to narazie nie powala. Ale sie bałam buuuuu. Dziś wypuścili nas o 14 jak zleciał kroplówka taka na wszelki wypadek.
Lili- głos mam normalny każdy się śmieje że jak dziecko. Ale dziękuje za komplement. Po treści SMS domyśliłam się że to ty i wolałam zadzwonić:)ręce mi się trzęsły nie umiałam pisać.Aaaaa wolne opiekę mam do 31 lipca heheheh
Zmykam się ogarnąć bo 3 dni bez wody są koszmarne:p jutro znów zwalą się tłumy bo mam urodziny i rocznice ślubu a lenka już 7 m-ce.Oznajmiłam że nie robię żadnej kolacji ino kawa i do domu.
DZIEKUJĘ jeszcze razmoje Anioły
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Czesc dziewczynki.

kairko najwazniejsze,ze wszystko juz za wami i teraz moze byc tylko dobrze:-)

A ja dzis bez humoru...

Rozmawiajac z moja kumpelka poczulam sie jakby mi ktos centralnie w pysk strzelil...

W skrocie mowiac tak:wczoraj ja i Jula pojechalysmy z Arturo porozwozic walizy z lotniska(A jest kurierem i rozwozi tez ludziom walizy do domu) bo fajnie popatrzec sobie na ladne widoki,poogladac miasta w ktorych sie nie bylo...

A zawsze A dostawal trasy 200-250 km.Wczoraj dostal 480 km i jeszcze 130 km bylo do domu wiec jak wyruszylismy o 17 tak ok 24 bylismy w domu.

Sama nie wiedzialam ze tak daleka trase dostanie no ale pojechalismy.

Malej zabralam co trzeba i powiem wam ze na tyle godzin jazdy byla super grzeczna(smiala sie,bawila itd no a pozniej zasnela)

W przyszlosci chcemy jechac do Pl samochodem i teraz wiem,ze mala dobrze zniesie podroz.

No a Katarzyna (sama nie ma dzieci) pojechala po mnie rowno...

A ze jak mozna tyle jezdzic z dzieckiem,ze jest jej zal i ogolnie inne nifajne rzeczy.

Final rozmowy byl taki ze sie rozlaczylam najpierw mowiac co mysle...

Nie uwazam sie za zla matke i nie mysle ze robie wlasnemu dziecku krzywde...
 
agnieszka nie ma sie co przejmowac zwlaszcza jak sie wypowiada ktos kto nie ma dzieci. w teorii to wszyscy sa najmadrzejsi a zycie to zupelnie co innego
kairko fajnie ze juz po:)

a my bylismy u pediatry bo Milo ma jakas biegunke no i okazalo sie ze w ciagu 6 tyg przybral tylko 400gram:( co mnie bardzo zmartwilo, ale mysle ze moze teraz wiecej spala bo zaczal chodzic wstawac raczkowac no w zasadzie wszystko na raz, no i je troche mniej bo mu zeby szly a na dodatek znow ida kolejne dwa....
 
Kairko dobrze,ze już w domu a Twoja Calineczka to bardzo dzielna dziewczynka!!!

A ja byłam w kościele bo babcia zakupiła mszę za wnuczków i od razu pomodliłam się za nasze skarby. Tomek dziś spał tylko 2 godziny zobaczymy jaka będzie noc.:confused:

Zaraz będziemy mili gości Tomaszek już śpi!!!!
 
kurcze chyba mamy ospe:-(
myślałam ze jednak sie nie zaraziłyśmy. a tu widzę krostki:-(Najgorzej ze w niedziele jade do rodziców , ni nic bedą pomagac
jakies rady ?
 
koleżanki córka 2 letnia była u nas 3 tygodnie temu a po dwóch dniach okazało się ze ma ospę, ona zaraziła sie od ojca, który miał półpaścia i tak to. Byłam tydzien temu u pediatry i mówiłam o tej ospie, nie kazała przychodzic , jedyne co to smarować gencjaną i zbijac gorączke. Ale pytam może jakieś macie rady takie od "mam". Pola na szczęście gorączki nie ma .
 
kasikz synek mojej kolezanki przechodzil ospe jak mial 7 tyg( zarazil sie od siostry)i pedatra poza gencjana nic nie kazal robic jesli nie ma temperatury. Mam nadzieje ze Pola przejdzie bez wiekszych ekscesow ta ospe i juz bedzie miala z glowy:) trzymam kciuki&&&&&&
 
reklama
Ewelina28 dzieci tak szybko rosną. Miłoszek już zaczyna interesować się zabawkami. Fajnie.

Kairka buziaczki dla Lenki. Niech szybciutko zdrowieje.

agnieszka0240 przecież Ty jesteś małej matką i wiesz co jest dla niej dobre. Nie przejmuj się uwagami kogoś kto nie ma pojęcia o wychowywaniu dzieci.

kasikz chyba najlepiej udać sie jak najszybciej do lekarza.
 
Do góry