reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Mysza, Szymcio już taki dorosły facet:)i co sprawdza się ten gryzak?ja już zamówiłam, bo brałam u jednego dostawcy parę rzeczy, więc już na zaś też kupiłam
Gosia, u nas zabawa w a kuku zawsze uciech sto ze sobą niesie.fajna fota.a z Igorkiem, to trudno mi uchwycić jakiś niepowtarzalny moment, bo on aparat na odległość chyba wyczuwa i zaraz zaprzestaje zabawy i się przygląda z ciekawością:)
Just, tulam CIę Kochana mocno.wyobrażam sobie, że Ci ciężko, ale na pewno jak wracasz do domu, to jesteś dla Szymka na 1000%, a to najważniejsze.Maluszek z czasem się przyzwyczai zobaczysz.
Ola, jak nocka?jak JUleczek się dziś czuje.już nie gorączkuje?
 
reklama
Witam i dolaczam sie do klubu mam ktore nie przespaly calej nocy-hihi.

Jula obudzila sie o 2 i buszowala do 3.30.

A wyniosl sie do drugiego pokoju bo o 5 mial pobudke.

No a mala byla u mnie w lozku i bawic sie chciala.

Gadala sobie po swojemu,smiala sie i mnie zaczepiala...

No a jak juz zasnela to mysle,ze pewnie duzej pospi a tu zoonk bo obudzila sie jak zwykle po 8...

Za to teraz poszla spac a ja lece prasowac.

Milego dzionka
 
Witajcie :-)

Młody wstał dziś o 6 a nwet parę minut przed, pewnie dlatego, że nie przebrałam mu pieluchy. Jak mu zmienię to spi nawet do 8 prawie. No ale tak to potem usnął o 8 i spał do 10.30. Teraz też usnął. Za pierwszym razem to usnął sam ze smoczkiem i pieluszką. Teraz niestety przy cycku, ale był głodny też, bo 2h wcześniej zjadł 100 ml mm z czego cześć mu się ulała.
Ostatnio w ogóle kiepsko ciągnie z cycka, nie dość że mniej to jeszcze z przerwami. Zastanawiam się czy to nie przez wprowadzenie butelki albo przez upały.

Julitka Kuba nie bawił się w akuku. On sobie ściąga wszystko na głowę co ma pod ręką, pieluchę, nawet poduszkę potrafi sobie położyć na pół twarzy. On w ogóle lubi się tulić do poduszki.

Agnieszka to mała niezła łobuziara w nocy. Ja się zawzięłam i poprasowałam wszystko co miałam, mam spokój na 2 dni.
 
Ja się zawzięłam i poprasowałam wszystko co miałam, mam spokój na 2 dni.
WOW aż 2 dni? :shocked2: Ja to jak prasuję w sobotę to tydzień spokoju co najmniej. Nota bene dzisiaj wyjęłam ostatnią bluzkę z szafy, A. dzisiaj poszedł w długim rękawie dziękując, że się ochłodziło. :laugh2: Jakieś pranie mnie czeka, z 2 tygodnie nic w tym zakresie nie robiłam :confused2:

Jeszcze 1,5h pracy :confused2:, jeszcze 21 dni czerwca :confused2:
 
WOW aż 2 dni? :shocked2: Ja to jak prasuję w sobotę to tydzień spokoju co najmniej. Nota bene dzisiaj wyjęłam ostatnią bluzkę z szafy, A. dzisiaj poszedł w długim rękawie dziękując, że się ochłodziło. :laugh2: Jakieś pranie mnie czeka, z 2 tygodnie nic w tym zakresie nie robiłam :confused2:

Jeszcze 1,5h pracy :confused2:, jeszcze 21 dni czerwca :confused2:

Kolejne pranie się wyprało i jeszcze czeka. A to prasowanie leżało z tydzień, prasowałam tylko rzeczy młodego.
 
Dziewczyny co na ropiejace oczko ?? Malego chyba zawialo nie lzawi lecz ropieje... rumianku nie polecaja

Pozdrawiam kobietki czasu brak
 
Dziewczyny co na ropiejace oczko ?? Malego chyba zawialo nie lzawi lecz ropieje... rumianku nie polecaja

Pozdrawiam kobietki czasu brak

Przemywaj solą fizjologiczna i masuj przy kanaliku delikatnie a jak nie przejdzie to do lekarza są specjalne kropelki, innych sposobów nie znam, bo nie mieliśmy z tym większych problemów.
 
reklama
Jankesowa, przemywać solą fizjologiczną, a jeśli brak to przegotowaną wodą jak dziewczyny pisały. Dla pewności przemywać, tj. lać wodę na oczko, bo ja byłam taka "mądra", że lałam sól na gazik i tym przecierałam, a w efekcie robiłam jeszcze gorzej.
I przemywać kilka razy dziennie, a nie jak ja raz, dwa jak mi się przypomniało.
Rumianek może uczulać, temu lepiej nie.

U nas gorączki ciąg dalszy. Byliśmy u lekarza. Oprócz dotychczasowego przeziębienia niby nic nie słychać. Mamy kurację na 3 dni, jak się nie poprawi to kolejna wizyta.
Szkoda mi bąbla
 
Do góry