reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Just - jak gotowałam tak, że wychodziły 3-4 słoiczki, to w tych słoiczkach bo bobovicie lub hippie na gorąco zamykałam i to się samo zasysało i do lodówki, w lodówce może być max 3 dni, więc było akurat, 1 słoiczek na już i 3 do lodówki. Jak będziesz otwierać to słoiczek normalnie "kliknie". Większe ilości to do zamrażarki, nic ze słoiczkami bobovity, hippa, babydream w zamrażarce się nie dzieje.
Co do nocnych sensacji - u nas to samo, w życiu nie przypuszczałam, że takie mogą być akcje z zębami, nie ma płaczu, ale właśnie tulenie, marudzenie, widać że tą górną szczękę to by zagryzła gdyby mogła :/ Do tego po takich sensacjach śpi z nami, bo co chwilę te zęby Ją budzą i wtedy cyc i czuję jak sobie tam masuje dziąsełka i śpi dalej. Na ząbkowe sprawy też jest dobry tatuś - nie wiem jak on to robi, bo cyca nie ma, a Ada usypia z nim.

Kasikz, Just - co do wybrzydzania jedzeniem, Ada wczoraj odmówiła wszystkiego oprócz cyca, którego ciągła tyle o ile, udało mi się jeszcze podać 1/2 słoiczka deserku, ale tego 130 ml. I u nas na banka zęby, ale myślę, że te ciągłe zmiany pogody z niskich na wysokie temperatury, skaczące ciśnienie też ma wiele do powiedzenia.
 
reklama
Hejka!

Jak usłyszycie w wiadomościach Szymon lat 0 wykończył ojca i matkę to to będzie o nas :crazy:
Godzina 0:30 wrzask, no dobra pielucha mokra, może głodny, niech mu będzie. Nakarmiony, przewinięty, łóżeczko w zasięgu wzroku - histeria. Urok tatusia pozwolił, że dziecko bez ryku położyło się do nas do łóżka. "leży" między nami, a raczej szaleje, leży w poprzek - na jednym głowa, drugie piętami dostaje. Za chwilę turlanie, po chwili już do góry nogami leży. Usnął. to go próbuję ewakułować do łóżeczka. 5 minut i RYK. Come back do łóżka. Śpimy sobie do 5.50. Po co budzik skoro dzidzia budzi ;-) Ja się ewakuuję do łazienki, tatuś liczy, że dzięki czystej pieluszcze i butli jeszcze pośpi. Ale nic z tego :confused2:
(a wczoraj w dzień mało co spał, skąd on bierze energię????)

Lili, dzięki za info o przechowywaniu :-)

Lucy, to u nas cała wizyta chyba 10 min trwała, więc chyba faktycznie za miesiąc gdzieś indziej pójdziemy
 
Witam sie i ja u nas też masakra po nocy.Nic sie nie podobało. Nawet usnąć nie chciała o 20 tata spał a dziecko płakalo. Oczywiście jak zasneła na mojej poduszce to pospałą może 2 h. Walczymy z tymi przepuklinami bo wyskakują i ją bolą .Narazie udaje nam się je wcisnąć.Znajomi dali nam namiary na dobrego lekarza ich córka też miała obyło się bez operacji.
.Ale są problemy z kupą. Jem dobrze pije dużo a ona nie umie zrobić kupy.Tylko po czopku
Dziewczyny pomóżcie co na zaparcia u takiego dziecka mogę podać Jutro jadę na Usg.
Pozdrawiam idę spać
 
Witam

To i ja się dołączę do średnio przespanej nocy. Pobutka o 2, usnął po 4 i tylko na ekach. U mnie problem jest taki, że Kubuś jak cyca to usypia przy cycu i nie chce potem odbić, bo dalej sobie śpi na rękach w pionie. A potem męczy go bo powietrze tam siedzi i się pręży albo uleje na przykład, w każdym bądź razie nie chce spać po chwili i się wybudza i się pręży, ale brzuszek ma miękki. Potem usnął, bo po godzinie dostal jeszcze na chwilę cyca, possał dwa razy i śpi, pospał tak do 7.30 nawet, ale rano znowu to samo, musiałam go ululać, bo nie miałam nawet jak iść się umyć a zaraz położna przychodzi. UFF udało się, ale nie chcę go ululywać zawsze, bo potem mu tak zostanie.:no::no2:
Jakieś metody na odbicie?

A dziś jeszcze pierwszy dzień sami, bo P. wrócił do pracy, bo niestety miał tylko tydzień wolnego, bo ma głupiego szefa, chciał mu tylko dać na początku tylko 2 dni wolnego - jakaś porażka po prostu. I tak wraca z pracy po 18.30 więc akurat aby wykapać ze mną młodego. I jak tu nie mieć baby bluesa?:-(
 
Jestem :-)

melduję się po weekendzie.

Lucy, Kairo cudne dzieciaki! A Milo to już taki gościulek że hej!

Just u nas był ten problem że Szymek dał koncert wieczorny, w sensie tak się rozpłakał że aż się zaniósł...ale minęło i na szczęście dotyczyło tylko 1 nocy.

Lili słusznie piszesz o tym psikaniu noska, ja od maleńkiego, jak miał chyba Szymek 3tyg psikam i nie było problemu. Wszyscy się dziwili że on zero reakcji na psikanie i czyszczenie noska (odciąganie)...i kurcze skończył nam się Disnemar i zaczęłam mu psikać Marimerem, a tam taki odrzut że mi by dziurki rozerwało...za dużo tego leci i za mocno...i się Szymek zraził i teraz ucieka główką przy psiknięciu do drugiej dziurki. Więc muszę dzisiaj znowu zakupić Destimar bo tam jakby mniej tej wody morskiej leci.

Kaira a masaż brzuszka, rowerek, nóżki do brzuszka... nie pomagają na kupki ?!? Może pij tą herbatkę z Hippa - ułatwiającą trawienie.

Później doczytam co u Was więcej słychać.

Szymek nas zaskoczył i zasnął w sobotę i wczoraj przed 21...wczoraj to o 20. Ale przez to że tak wcześnie to pobudka na mleko o 5...na szczęście zjadł i zasnął i spał jeszcze do 8.
Więc jakby nie było to 12h z małą przerwą. Teraz też śpi mój mały susełek.
Najgorsze że my z W. zamiast też się położyć wcześniej to siedzimy do 1 w nocy i gadamy.


Dziewczyny czy któraś z Was ma tą zabawkę z Tiny Love - mój perwszy owoc, ale Bananka ?!?
Bo my mamy Ananaska i jest super, chciałam zamówić jeszcze bananka, ale zastanawiam się czy tam jest ta wibracja w środku - to coś co się ciągnie i wibruje, jak w ananasku.

Gosiu my co prawda na butli jesteśmy więc może to nie to samo co bekanie po cycu, ale u nas jak tylko Szymek kończy jeść, butla wyciągana z buzi i pionizowanie...bek idzie w momencie.
Nie czekamy żeby po jedzonku chwilkę tak poleżał, nawet jak śpi i miałby się obudzić. No i klepanie po pleckach przyśpiesza beka (ze szpitala pamiętam).
 
Ostatnia edycja:
Kaira kup te herbatki, dwie pierwsze mogą być innej firmy, 3 ma tylko Hipp
- rumiankowa HiPP: Herbatka rumiankowa
- koperkowa HiPP: Herbatka z kopru włoskiego
- ułatwiająca trawienie HiPP: Herbatka ułatwiająca trawienie

Zacznij podawać koperek przez 3 dni, potem rumianek przez 3 dni, jak nic nie będzie się działo typu uczulenie możesz podać ułatwiającą trawienie. Nic innego na razie nie możesz zrobić, dać wodę do picia.

Just - dawno się tak nie uśmiałam :-D:-D:-D

Mysza - mogę zapytać na sierpniówkach jak ten banan działa, co tam w sobie ma ;-)

GosiaLew - czytałaś język niemowląt? Odbijanie i mi się na Adzie sprawdzało:
- pozycja na ramieniu, masujesz swoją prawą ręką pod prawym ramieniem dziecka (plecki), generalnie ja robiłam od pasa do paszki, bek był zaraz
- w nocy dzieciaka nie trzeba odbijać, ale
- ja odbijałam bo Ada mi mega ulewała i żeby Jej nie obudzić to: prawa moja ręka pod głowę i kark, lewa ręka pod dupę, ja siedziałam na brzegu łóżka, brałam Adą tak, że 'wisiała' Ona przede mną na rękach, ja się nachylałam do Niej i dopiero razem z Nią się podnosiłam, odbijała, delikatnie poklepać po pleckach, powinien spać
- i najważniejsze jak Ci Kuba śpi na ramieniu jak kangurzątko rozwalone to znaczy nic innego, że On będzie Ci spał na brzuszku, spróbuj Go z tej pozycji w łóżeczku na brzuszku położyć, nie bój się generalnie brzuszek to bezpieczniejsza pozycja od plecków, jak się ulewa dzieciak z automatu dziób otwiera i Ci się nie zakrztusi, jak się boisz na noc, próbuj w dzień kiedy Ty jesteś czujna bardziej, żeby odłożyć dzieciaka, to musisz koniecznie ręką między nogi i pod brzuszek, druga bezdyskusyjnie podtrzymuje główkę, jak leży pierwsze wyciągasz rękę z pod brzuszka, potem delikatnie główka, poprawiasz główkę by miał na boczku. Po jakimś czasie Ci się obudzi, to przerzuć Go na plecki i odejdź, jest duża szansa, że będzie dłużej spał, po prostu ścierpł.
 
Lili będzie super. Szymek uwielbia te wibracje, śmieje się jak nie wiem i właśnie szukałam na allegro info ale nie znalazłam czy to wibruje czy nie.

Co do herbatek to mnie się wydaje że ta koperkowa więcej robi problemów niz pomaga, bo wywołuje takie pierdy że tą mała dupinkę boli.
Ja stosuję rumiankową i tą ułatwiającą trawienie.
 
Położna była, szwy ściągnęła i generalnie powiedziała mi te same metody co ty Lili napisałaś. Bo ja go pionizowałam, tylko, że za nisko trzymałam.

A języka niemowląt nie czytałam, bo nawet tej książki nie mam, miałam kupić i potem wypadło mi z głowy. Muszę zakupić.

W każdym razie jak tak zrobiłam, to mu się odbiło i teraz śpi jak aniołek:-) bo po prostu mu to powietrze przeszkadzało jak nie odbił.

No i nie muszę isć do lekarza kontrolnie wcześniej niż po 6 tygodniu, bo położna będzie do mnie przychodziła raz w tygodniu do końca pierwszego miesiąca a potem na 6 tydzień. I nawet wagę będzie przynosiła. No chyba, ze coś będzie się działo. Za niedługo pójdę tylko po 3 tygodniu na usg bioderek. I to robi je lekarz prywatnie do którego i tak chcę zapisać Kubę na NFZ.
Zadowolona jestem z wizyty.

Kaira Odnośnie herbat koperkowych itp, to przy karmieniu piersią samemu można pić je, jak dziecko nie chce np.
Jest jeszcze w aptekach plantex duo.
PLANTEX Duo x 10 saszetek | Układ pokarmowy | Zgaga, wzdęcia, niestrawność | i-Apteka.pl
a hipp ma koperkową i ułatwiającą trawienie w saszetkach też, mnie cukru tam jest.
 
witam sie dziewczynki :-) daaawno ni e pisalam ale czytam:tak:
kaira Olaf tez nie chcial robic kupki tylko baki straszne szly to polozna na wizycie podpowiedziala zeby dac mu lyzeczke wody przegotowanej(ale takiej "naszej"-zagotowac w czajniku normalna z kranu) i poimoglo kupa poszla prawie od razu i jak na razie sie odblokowal i jest ok :tak:
a u mnie cycowanie przechodzi do historii :-( Mlody nie najadal sie choc mleka bylo sporo i nawet pediatra powiedziala ze jak dostajke histerii po chwili od cycka to dokarmiac i tak Olaf zje 90ml butli i spi sobie smacznie a cyca dostaje rano i przed kapaniem....dzis sie obudzil 2 razy w nocy a ogolnie budzi sie raz :tak: pewnie dzieki temu ze kapie go po 21...butla i spanie....ok 22.30 wkladam do lozeczka i ladnie spi...wstaje miedzy 2 a 3 rano na butle...i ok 4 lub 5 zasypia i spi do 9 :-) podaje mu tez herbatke z hippa po 1 tż :-)
ogolnie nie moge narzekac ;-) kochany ten moj synus i uwielbia sie kapac tylko musi miec troszke cieplejsza wode niz "dopuszczalna" jak tylko wkladam do wanienki to lezy jak aniolek :sorry: i czesac sie baaardzo lubi :-D
dostalismy skierowanie do urologa :-( bo pediatra stwierdzila ze siusiak ma za mala dziurke i nie "otwiera"sie tak jak powinien tzn cewke widac ale podejrzewa ze mu sie skleilo i lepiej jak urolog zobaczy :baffled: polozna nie zauwazyla niczeo takiego i jedna kazala sciagac skorke druga nie i juz nie wiem :eek: a wy mamy chlopcow jak robicie???
buziaczki dla wszystkich dzieciaczkow :-)
 
reklama
Dziękuje dziewczyny. Wiec pisze co ja robiła i bez efektów.Mam Herbatki koperkowa- mała dużo pierdzi kupa nie idzie
rumiankową nie daje efektów, woda zagotowana tez nie pomogła. Dziś jak dałam jej ciepła pieluche na brzuszek to się uspokoiła, po czopku zrobiła kupę.Daje jej ćwiartkę.Ona caly czas ciśnie an brzuszek przez top te przepukliny, nóżki do brzuszk też nie pomagają. A brzuch jej masuje c chwilkę. Byłam w aptece po tą ułatwijącą trawienie nie mieli ale poleciła krople BioGaia dawała też swojej córce ma teraz pół roku jej pomogły.Zobacze. Zmykam bo A ma na 21 do pracy.Jutro mamy usg.
Ps. Dzwoniła moja lekarka i powiedziała mi ze dla pewności najpierwj wizyta u neurologa a potem szczepienia.Najwyżej wzwB a po konsultacji reszta. i to są uroki wcześniactw:p Przynajmniej będzie przebadana od paluszków po główkę.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry