GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Witam sobie z ranka
Cycujemy, cycujemy i cycujemy, średnio co 2-3h. I już piersi tak nie bolą. Sutki też już tak nie bolą przy tym.
Noc minęła całkiem dobrze, tylko znowu dziś od 23 do 01.30 męczyły go kupy i spać nie chciał. Ale wzdęć nie miał. I już chwilowo sobie zrobił z mojego cycka smoczek, ale jakoś przeszło i usnął sam.
Czy Wasze dzieciaczki też tak cisną kupki podczas karmienia, bo u mojego to reguła, ledwo przebiorę, zacznę karmić i wtedy idzie. Czasem uda się przebrać tak żeby się nie rozbudził, ale czasem muszę pocycować jeszcze chwilkę.
A paznokci w końcu nie obcięłam.
Tydzień temu poszłam do szpitala, nie spodziewałam się, że następnego dnia ranka już urodzę :-)
I tak generalnie to nie wcisnęłam się za bardzo w kolejkę, bo z Jeżynką i Martusionek urodziłyśmy równo. No może troszkę wyprzedziłam Angelkę ;-)
I jeszcze fotki mojego cudeńka
Cycujemy, cycujemy i cycujemy, średnio co 2-3h. I już piersi tak nie bolą. Sutki też już tak nie bolą przy tym.
Noc minęła całkiem dobrze, tylko znowu dziś od 23 do 01.30 męczyły go kupy i spać nie chciał. Ale wzdęć nie miał. I już chwilowo sobie zrobił z mojego cycka smoczek, ale jakoś przeszło i usnął sam.
Czy Wasze dzieciaczki też tak cisną kupki podczas karmienia, bo u mojego to reguła, ledwo przebiorę, zacznę karmić i wtedy idzie. Czasem uda się przebrać tak żeby się nie rozbudził, ale czasem muszę pocycować jeszcze chwilkę.
A paznokci w końcu nie obcięłam.
Tydzień temu poszłam do szpitala, nie spodziewałam się, że następnego dnia ranka już urodzę :-)
I tak generalnie to nie wcisnęłam się za bardzo w kolejkę, bo z Jeżynką i Martusionek urodziłyśmy równo. No może troszkę wyprzedziłam Angelkę ;-)
I jeszcze fotki mojego cudeńka
Ostatnia edycja: