reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Kasia, Ilona witajcie :)

Ilona trzymam kciuki za wizytę, wierzę że będzie wszystko ok

magnusik na pewno aniołek nad wami czuwa

byłam dziś u dentysty z tym moim złamanym zębem, wywierciła mi kawał dziury, bo ponoć musiała i dała tylko lekarstwo i kazała przyjść po porodzie, trochę mnie to wkurzyło, bo co jak mnie zacznie ta rozwiercona dziura boleć :/
jakiegoś doła załapałam, może dlatego że zmęczona jestem dzisiejszym dniem, a jeszcze kafelki mi kładą :/
 
Hej laseczki!

Ilona witaj! trzymam kciuki za wizytę

magnusik
[*]
tez wierzę, że nasze aniołki nad nami czuwają

ilonka, ale numer, ja tez dzisiaj bylam u dentysty z odłamaną plombą, wstawił mi nową, w niedzielę idę w następnym dziurę łatać bo w dwóch zębach mi się co nieco ukruszyło, na po porodzie umówilismy się na usuwanie ósemek :baffled:
Widocznie u ciebie z tą dziurą tak ma być, moze nie chce tego ruszac przed porodem??? nie wiem

Dzisiaj poszlam tez do ginka, mialam w czwartek, tylko ze przez ten remont nie bedziemy miec ani czasu ani wody...
jest ok tzn, mały brzydal rośnie, uszy ma wielkie tatusiowe, dobrze ze chłopak a nie dzieczynka, moze byc brzydal i tak go kocham

Niestety mam tez zaczac brac systematycznie yutopar (fenoterol) :-(wolalabym brac jak do tej pory tylko przy skurczach ale ginek nie chce ryzykowac skoro brzusio coraz większy.
Dostalam tez zastrzyki 4 teraz i 4 za 15 dni Dexamethasone, pewnie jakies dziadowskie sterydy na rozwój płuc
Ważę prawie 60kg czyli przytyłam jak do tej pory 10kg
i mały wciąż zaplątany w pepowinę
jak tak dalej pójdzie to przyjdzie nam rodzic pod koniec pazdziernika

Poza tym zero seksu.. dobrze ze mąż był ze mną to usłyszał dokładnie ze ma zakaz, nie będzie się czepiał co drugi dzien ze go jajka bolą, ja mam duzo odpoczywac, mało stac, nie wkurzać się (łatwo powiedziec jak człowiek taki rozdrazniony chodzi cały dzien)

Mój ginek wyjezdza pojutrze do Kanady na miesiąc. Następna wizyta 18.10. Cholercia, ciężko będzie ze swiadomoscią, ze go nie ma. Myslimy zeby w międzyczasie pójsc na wizytę kontrolną do innego ginka
 
ilonka26 troche nie ciekawie masz z ta dziuro w tym zebie ale nie powinna ci dokuczac uwazaj tylko na to co jesz czyli na twardsze jedzenie np.cukierki albo kurczaka zeby kosci nie przegrysc bo mozesz uszkodzic lekarstwo i bedzie bolec
a co do remontu to wspolczuje ja nie pozwolilam rozkopywac mieszkania teraz wole zeby moj zaczol w przyszlym roku jak juz mala sie urodzi bo bym miala tak jak ty a ja nie dalabym rady z tym balaganem zreszta i tak nie wolno mi sprzatac tak generalnie bo mam ta szewke zalozona i kaze mi gin sie oszczedzac nawet okien nie moge myc masakra totalna ale dla malej zrobie wszystko
buzka dla was moje drogie brzuchatki:-)
Emy a czemu nie bralas fenoterolu co dziennie tylko jak mialas skurcze ,on wplywa jakos na dziecko ?
 
Ostatnia edycja:
kasia, naczytalam się artykułów o skutkach ubocznych u dzieci po fenoterolu, ze są nadpobudliwe, ze mają problemy ze skupieniem.
czytalam jakies amerykanskie strony, na ktorych wypowiadaly się matki.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale stwierdzialam, ze kazdy lek ma jakis skutek uboczny i jesli nie muszę to wolę nie brac. Poza tym ja sama bardzo zle sie czuję po tym leku.
teraz zaczynam swirowac czy po tych sterydach nie spuchnę albo co, bo to chyba jakas pochodna kortyzonu
 
Emy najważniejsze, że jest wszystko w porządku z twoim synkiem, dla mnie moja córa też będzie najśliczniejsza nawet jakby inni mieli odmienne zdanie, ale taka już miłość matczyna :) Z tym fenoterolem to współczuje, bo słyszałam, ze wiele ciężarnych bardzo źle go znosi, a nie dał ci gin isoptinu na wyrównanie serducha?? Wiem, że te 2 leki stosuje się zazwyczaj jednocześnie. A dexamethason to sterydy na rozwój płuc, po nich możesz troszkę przybrać bo sterydy powodują zwiększenie łaknienia, ale spokojnie dasz radę. Najważniejsze, żeby dotrwać przynajmniej do tego 35-36tc a u ciebie tez już blisko :)

Kasiu dobrze zrobiłaś, że nie zgodziłaś sie na remont, ja z każdym dniem mam co raz większą depresje z tego powodu, do tego wszystkiego nie poznaje mojego męża, bardzo się ostatnio zmienił. Kiedyś sam by sobie dał ze wszystkim radę, a teraz trzeba go prowadzić za rączkę jak małe dziecko i czeka niepotrzebnie, aż ktoś coś za niego zrobi. Mam takie nerwy ostatnio na niego, ze prawie co drugi dzień się z nim kłócę, bo do mojego porodu już niedaleko, a on w ogóle sie nie spina, żeby remont miał swój koniec.

A z zębem faktycznie muszę uważać i nie gryzę po tej stronie, bo boję się, ze złamie się w najmniej niespodziewanym momencie. Przy okazji dowiedziałam się, że mam jeszcze jednego zęba do leczenia :/ raczej to przez ciążę, bo przed samą ciążą byłam u dentysty i wyleczyłam wszystkie zęby, a po 8 miesiącach aż 2 się zepsuły :/ Byle do końca
Jutro mam wizytę, dlatego dziś byłam oddać krew i mocz, jutro wyniki.
Przepraszam, że tylko o sobie, kurcze na prawdę mam depresje i zero ochoty na cokolwiek, najchętniej wyprowadziłabym się z domu do rodziców z powodu tego remontu. A najgorsze to to, ze tłukę mojemu mężowi do głowy, żeby się spieszył bo ja chcę wszystko mieć wysprzątane przed porodem, bo też muszę odpocząć, a nie tylko biegać i nic do niego nie trafia. Chyba wystraszyłby się tylko wtedy jakby jutro się na wizycie okazało, że muszę iść do szpitala :/
 
Hej brzuchatki :-)
ilonka wspolczuje z tym dentysta bo wiem jak to jest mialam dwie wizyty podczas ciazy oczywiscie nieplanowane jedna na samym poczatku jedynka mnie tak nawalala i leczenie kanalowe mialam i go jeszcze nie skonczyla bo ona musi sobie zdjecie na koniec zrobic wiec po porodzie mam sie z jedynka zglosic na zakonczenie a ostatnio to mi sie szostka lekko ukruszyla no ale tego to mi zrobila od razu wiec jest spoko,oby Ciebie ten zab nie bolal i dal Ci spokuj do konca ciazy.
Emy najwazniejsze ze syneczek zdrowo rosnie a reszta sie jakos ulozy.

Ja bylam wczoraj na wizycie dziewczyny,serducho bije jak dzwon,maly ruchliwy,cisnienie idealne mam a wyniki morfologi wykazaly ze u mnie anemia ciag dalszy tzn mam wyniki na granicach wiec zwiekszyla mi zelazo na 3x1.Oczywiscie ten ich smieszny pomiar brzuszka ktory robia wedlug ktorego mniej wiecej oznaczaja wage dziecka wykazal ze maly rosnie szybko wiec jutro mam miec badanie na tolerancje glukozy zeby wykluczyc cukrzyce ciazowa,trzymajcie kciuki dziewczyny zebym tam pawia nie puscila no i mam nadzieje ze wyniki beda dobre.A i syneczek oczywiscie juz gloweczka w dol jest,z czego zaskoczona nie jestem bo zebra to mam caly dzien kopane hehe.Kolejna wizyta za 3tygodnie 6.10 :tak::-) a potem 27.10 mam wizyte konsultacyjna z ginekologiem jesli glukoza bedzie dobra a te ich pomiary beda pokazywac co pokazuja no to beda rozwazac jaki porod bede miec czy CC czy SN :tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam was całą witaczką :-D

zaczynam puchnąć nogi mi się powoli robią jak banie nie podoba mi się to.:wściekła/y::wściekła/y:

Ssabrina - zaczynasz mieć stresa z powodu porodu? ja raczej się nie boję samego porodu a czy z małym będzie ok. i jestem ciekawa kiedy się zacznie. godzina zero
 
Ostatnia edycja:
Linnea82 nie raczej stresa takowego nie mam,bolu sie nie boje bo wiem ze zawsze jakies znieczulenie moge wziasc tylko bardziej sie boje o synka zeby bylo wszystko w porzadku no i wiesz porod nie w swoim kraju tez swoje do myslenia daje no ale o tym szpitalu w ktorym bede rodzic duzo dobrego slyszalam no i bylam juz tam w zeszlym roku(jak stracilam fasolke) wiec polozne,pielegniarki to takie zyczliwe osoby wiec to jest tez moje najmniejsze zmartwienie:tak::-)
No ale Ty to juz jestes na samej koncowce lada dzien pewnie bedziesz juz tulila swoja kruszynke w ramionach:-) A jak Ty sie czujesz??odczuwasz juz jakies sygnaly przepowiadajace porod czy na razie nic??
 
reklama
ilonka, ja pojutrze się wyprowadzam z powodu remontu, mąż się zajmie ekipą, bałaganem i sprzątaniem. nie mam siły się stresowac niepotrzebnie. powinnas faktycznie na kilka dni wyjechac do rodziców, a mąż niech się wszystkim zajmie. Nie potzrebujesz teraz dodatkowego stresu
Domyslam się ze m zrobił się dziwny, mój tez, niby nic powaznego, ale cos czuję ze robi się zazdrosny o dziecko, albo po prostu boi się wszystkich zmian w naszym zyciu i tak dziwnie reaguje
z fenoterolem wytrzymam, dopóki biorę po pół tabletki nie jest az tak zle. gorzej z tym kortyzonem.... dzisiaj po wczorajszym zastrzyku obudziłam się z bólem stawów jak nigdy. kiedys jako dziecko leczono mnie na reumatyzm... cóż mogę powiedziec że wspomnienia wróciły.
Nie wiem czy to dlatego, że tymi lekami leczy się wszelkie reumatyczne schorzenia? tylko raczej nie powinno bolec, skoro większych problemów z tym nie mam. moze lek cos tam sprowokował w moich stawach?
Zobaczymy, wezmę następny i zobaczę czy będzie lepiej czy gorzej. jak będzie kiepsko to chyba odpuszczę sobie następną serię za 2 tyg. M chce wogóle odstawić, ale nie chcialabym sobie pluc w brodę jak nie daj Boże młody się wczesniej urodzi i nie bedzie mógł sam oddychac

Mi tez się 2 zęby ukruszyły w trakcie ciąży, przed ciążą wszystko było ok, nie zdążyłam tylko ósemki usunąć. Cholercia, jednak to prawda, ze dzeciaczki wyciągają z nas co najlepsze

Sabrina cieszę się, ze po wizycie ok, i trzymam kciuki zebys pawika nie pusciła;-)
Linnea witaj! Mam nadzieję, że domowe sposoby ulżą twoim nogom.

Miłego dnia laseczki!
 
Do góry