reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

lili moge byc cierpliwa ale niech sie samo ruszy a nie ze bede musiala bezczynnie w swieta w szpitalu byc bez malego bo nikt mi w swieta nie wywola :no:
 
reklama
jankesowa do swiąt jeszcze daleka droga, więc myślę, że dotego czasu twoje dzieciątko będzie już na świecie :)

karollcia ja bym na twoim miejscu poszła któregoś dnia i weszła do gina i tyle, a jakby się rzucał to bym powiedziała, że pani w rejestracji mnie nie chciała zapisać itd.
 
ilonka-własnie taki mam zamiar.Moj gin przyjmuje we wtorki i w piątki i myślalam ze we wtorek sie do niego wbije on mnie przyjmie napewno ale mowie co za glupota
moja kolezanka pracuje w tej przychodni to jest prywatna ale przyjmuje na NFZ ale teraz jest na zwolnieniu i jak wroci to ma sie dowiedziec co i jak.
A ty jak sie czujesz?
no jankesowa zobaczysz ze chwyci cie w takim momencie jakim sie nie spodziewasz.
 
karollcia gratuluję ruchów :-)
ja na połówkowe usg 12 maja chyba pójdę. no a wcześniej do gina tradycyjnie z wynikami.
jankesowa spoko zobaczysz do Świąt to już Twój kurczaczek się wykluje :happy:
idę pałaszować pycha lasagne zrobioną przez męża :-)
 
tak bardzo się boję... przeziębienie nie przechodzi....nic lepiej, najgrszy ten kaszel, mięśnie brzucha mnie już bolą, mogę wsio znieść, mogę leżeć, byle tylko ten okropny kaszel nie zaszkodził maleństwu. Mąż powiedział żebym sobie z głowy piątkowy wyjazd na usg wybiła jeśli mi nie przejdzie. I co ja mam robić. Mówię, że muszę tam jechać. A on że gorsze będzie dla nas jak jeszcze bardziej się doprawie, a usg dla niego jest i tak bez sensu bo wierzy, że będzie dobrze. modlę się by było dobrze wszystko
 
witajcie dziewczynki :)
ja dziś skonsultowałam z ginką przez telefon ten mój progesteron i od razu przepisała mi duphaston 2x1, a w czwartek kazała przyjść na wizytę....
 
a_gala no i bardzo dobrze, zawsze jakby Ci naturalny progesteron nie dawał rady masz zabezpieczenie. Ja też taką dawkę miałam, teraz to już pewnie mogłabym w ogóle zawiesić, ale biorę jeszcze1,5 opakowania 1 dziennie i koniec.
magnusik wiesz po części mąż ma rację, jeśli jest aż tak źle lepiej uważać - w końcu do tego lekarza masz niezłą wyprawę.Ale nie martw się, w końcu ile można chorować???! pewnie zaraz Ci się polepszy, uważaj na siebie :tak:
 
Cześć i czołem, właśnie wróciłam z porodówki:-p

od poniedziałku wieczorka leżałam, bo miałam skurcze, ale na razie wsio pozamykane, skurcze ustąpiły i oto jestem już w domku:tak: a tak w ogóle to dochodziły do 80 z hakiem:szok:

no i Mikoś ma już 3 kg:-)


Buziam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jankesowa 3 mam kciuki zeby sie cos w koncu rozkrecilo
Ewcia juz duzy Twoj chlopak :-) no i jeszcze sie 3 majcie 2 w 1 :-)
Magnusik a pilas syrop *spam* hmmm a dzwonils do gina moze on cos poradzi ??
 
Ostatnia edycja:
Do góry