reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

gosiu, martusionku okna umylam, na zakupach bylam , po schodach chodzilam, meza wykorzystuje dzis chyba auto umyje jeszcze.... a tu ani jednego skurcza?? ani czopu?? nic aby brzuch twardnieje i nic po za tym...
 
reklama
jankesowa mnie tez wzięło nagle. jak trafiłam na porodówkę po zbadaniu przez położna i lekarza usłyszałam , ze wszystko pozamykane i mogę urodzić nawet i w 42 t.c. i będzie dobrze:szok: nic nie wskazywało na poród i przenieśli mnie na patologię a w nocy się zaczęło z porannym efektem, który nie chce mi teraz spać w nocy i myślę czasami,że to przez to że w nocy się zaczęło i dziecko traumę moje przechodzi. Bo do dziś pamiętam, że jak miałam skurcze to nie dałam rady leżeć i siadałam na łóżku i dostałam ochrzan od położnej, że siedzę dziecku na głowie:zawstydzona/y: wiec całą noc chodziłam:-) i wychodziłam
 
GosiaLew - Gosiu dziękuję za pamięć, czytam codziennie, ale weny do pisania brak, na szczęście nic się nie dzieje, jem i śpię na zmianę ;-), i boję się i cieszę na zmianę ;-)
Wzięlam ten lek na rozwój pluc i na razie oszczędzam się, pessar trzyma, dzidziuś się kręci i wierci, i tak sobie leci. Oby do końca maja. :tak: Pozdrów 13*13 Agatkę ode mnie bardzo gorąco.

Wszystkie dziewczynki pozdrawiam bardzo: Jankeska, Liljanka, Ilonka26, Ola81, Alicja, Martosiunek, Agala, Magnusik, Karollcia,
 
zrobilam sobie suwaczek, chcialam jeszcze troche poczekac, no ale coz.... jak widzicie to sam poczateczek.
Gratuluję suwaczka :tak:
magnusik moj progesteron to 23 ng/ml czyli w innej jednostce, niz twoj. wyczytalam, ze norma do 12 tc, to miedzy 9, a 47, a w lobarotorium podaja, ze w I trymestrze 2,8 - 147,3 ng/ml, wiec chyba nie jest tak zle ze mna....
Ale brałaś normy dla kobiet w ciąży, bo mi jakoś te Twoje normy nie pasują dla ciężarnych. 23 a moje 13 to spora różnica, więc na pewno jest ok. Jak na ten tydzień ciąży.
liljanko w takim razie czekam do popoludnia :)
Ja miałam 04.12.2009 (czyli 4tc) 13,82 ng/mL i lekarz jeszcze tego samego dnia kazał A. przyjechać do niego po receptę na luteinę bezdyskusyjnie i jeszcze tego samego dnia miałam wziąć dawkę 4 sztuk. Kazał zrobić po m-cu i wtedy miałam już ładną, bo 50,81 mg/ml


Agniesia82 - super, że jesteś :tak:
 
Liljanko dzieki za odpwiedz :) tak, bralam pod uwage normy dla kobiet w ciazy w I trymestrze...jutro rano dzwonie do mojej ginki skonsultowac ten wynik, no zobaczymy co mi powie....
 
a_gala ja miałam w poprzedniej ciąży 17 progesteronu, dostałam dupka tak jakby co

Agniesia ty już widzę kończysz dziś 31tc :) jak to zleciało :) pozdrowionka

jankesowa, a kiedy masz jeszcze wizytę u gina??
 
jankesowa - pamiętam jak ja pisała Wam że nic się nie dzieje:) Umnie zaczęło się w nocy, a w dzień zrobiłam baaardzo długi spacer, cały czas masaż sutków i zmolestowałam męża:)

Ja też tak sobie myślę jak Amelka gdzieś tam patrzy w ścianę i się śmieje, że bliźniaki widzi i sobie rozmawiają:)

U mnie z Amelką termin porodu, jeśli byłby liczony jako równy 40 tc wychodził na 18 lutego, czyli dokładnie tak samo jak z bliźniakami...

Uściski dla wszystkich!
 
Witam
Jankesowa- to widać że wszytsko co mogłas zrobiłaś.Teraz to tylko czekanie aż maluch sam zadecyduje o wyjsciu na świat.widocznie bardzo dobrze mu tam w brzuszku.
a mi dziś rano tak dzidzia skopała brzuch że szok.Ile taki mały szkrabek ma siły:)ale to takie przyjemne.
ach jestem wkurzona bo jak ostatnio byłam u gina to kaząl mi przyjsc jeszcze przed swietami wiec poszłam sie tak zarejestrwoac i co sie dowiedzialam że nie rejestruja na tak bliskie terminy bo nie ma miejsca nawet dla ciężaranych wiec spytalam sie co mam zrobic jesli lekarz chce mnie widziec bo jestem pod specjalna kontrola i musze chodzic co 2- 3 tygodnie?a ona mi na to ze takie ma wytyczne i tyle.no to nie wytrzymalam i powiedzialam jej co mysle.Narazie jestem zarejestrowana dopiero na 10 maja ale we wtorek za tydzien bede probowala sie dostac.poprostu pojde i zapytam sie czy mnie doktor przyjmie.no ale jak tak mozna nie rejestrowwac w takich przypadkach?chore1 apewnie gdybym powiedziala ze prywatnie to nie byloby sprawy.
 
Jestem po wczorajszym myciu okien, dluuuugim spacerze,molestowanie sutkow, wykorzystaniu meza a w nocy zero tylko dwa razy siu-siu ja sie tak nie bawie
 
reklama
Do góry