reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
kurczę dziewczyny u mnie z przeziębieniem jest prawie zawsze tak samo. Zaczyna się zwykłym pokasływaniem, później kichawa, prawie nigsy gorączki ( czasem ale delikatna), a dopiero potem katar i zwala z nóg. Jeśli kaszel nie poprawia się po kilku dniach to bez antybiotyku nie daje rady, a wszystkie leki na kaszel, takie typowe rorzadzające wydzielinę zakazane. Bo jeśli nie wezmę antybiotyku to kaszlę aż do odruchów wymiotnych itp. Etap wypluwania wydzieliny o przeróżnych kolorach ( co przekonuje mnie o jakimś bakteryjnym zakażeniu) już minął i zaczynam się przyduszać. Brzuch już boli niemiłosiernie. Dzwoniłam do gina i mam wziąć antybiotyk, muszę się podnieść do piątku bo jadę na to usg.... Mam nadzieję, że dziś już choć pół nocy prześpię.

Aneczkab23 ja przez pierwsze tygodnie tak do 10-12 to codziennie wieczorem smarkałam krwią. Dopóki nie są to silne powtarzające się krwotoki to ok raczej nie ma sie czym przejmować

dzięki dziewczyny za rady, ale dbają o mnie czosnek owszem, syrop z cebuli ( kilka podejść, ale to moja trauma z dzieciństwa- wymioty te sprawy- nie dałam rady), herbata z miodem cytryną na zmianę z herbatą z sokiem z malinami, herbata z lipy, syrop z mniszka lekarskiego, rosół ze swojskiej kury, kisiel żurawinowy i moczenie nóg w gorącej wodzie z solą, ehhhh... ale nie robie tego dla siebie przeciez :D

Alicja twój Szymuś jest śliczny!!!!!!!!!!
 
Alicja piękny ten Twój Szymuś!!!!Buziaki przesyłam!!!! A pamiętam , że miał być dziewczynką hihihihi....

Wszystkim kichającym życzę zdrówka!!!!

Jankesowa a może faktycznie twoje dziecię jest takie punktualne. A może sprawdź USG swoje jeśli miałaś w okolicach 9t.c. wtedy z tych pomiarów wychodzi najczęściej najbliższa data porodu u mnie się sprawdziło mimo że termin był na 31.01 to z USG 9 t.c wychodził 5.02 i Tomuś się urodził 4.02:-) Może i u Ciebie tak będzie.
 
4 m-ce??? ;-) :confused2: Skończyłam na antybiotyku, a miałam podobnie jak magnusik, tylko kaszel mnie chwilami oszczędzał :tak::sorry2:
ups... no to nieźle... a mnie gardło lekko piecze... mam nadzieję, że ja się na te atrakcje nie załapię :baffled:
Magnusik to może wcinaj ten antybiotyk jak najszybciej, skoro mało szanse, że sobie samo przejdzie

Alicja1985 - śliczności!!!

pozdrawiam wszystkie ciężarówki i nie tylko :-)
 
wow Jankesowa ja tu wchodze gratulować bo kilka dni nei zaglądałam a Ty nadal w dwupaku.jak się czujesz?

Ewciu jeszcze troszkę wytrzymajcie ,ale wiesz bardzo się cieszę,ż eten suwak tak daleko już jest:) ulga
 
Ostatnia edycja:
Witam
Jankesowa nie żebym była nie miła ale ile ty nam każesz jeszcze czekać?????!!!!!!!!!!!!!
Ewciu jeszcze 3 dni i zacznij rodzić:p No to skurcze takie jak ja miałam przy porodzie hehhe:)ale ich nie czułam
Karolciu delektuj się tym pięknym uczuciem i super że tak szybko zaczęłaś czuć te ruchy, jeszcze troszkę i wasz skarb będzie z Wami.
Zjola :* Witaj słonko
A_gala Gratulacje
Emi- czytałam na cpp musisz w swe dzieciątko uwieżyć !
Ewelinko a jak u Was??
Magnusik czosnek, syrop z cebuli,*spam*, wodzionka i będzie dobrze ja pól ciąży przechorowałam i taką miałam odporność ale czosnek pomagał:p

Ja tych w szpitalu 80 z hakiem też nie czułam, więc zastanawiam się ile musiały mieć jak miałam w domu, bo w szpitalu już tak silnych nie miałam:sorry2:

jak Lenka?

Mikołajku mówię Ci :-D Posiedź jeszcze troszkę u mamusi w brzuszku
Kairko
buziaczki

:-D:-D:-D
Mikołajek się chyba posłuchał:-D:-D:-D

Widze ze ktos mi sie tu przed kolejke wpycha no no :-D mniw to chyba maj jak nic czeka:cool:

magnusikk na gardzielko woda z woda utleniona jeszcze pomaga i duzo herbat z miodem i cytryna:tak:

To nie ja:no::-p

Ilonka, Aneczka, Olu, ja tam się nie chcę wpychać choć przyznam, że myślałam, że już wrócę z Bąblem do domku:-)

no, ale widać, że Maluch czeka na pościel i stwierdził, że nigdzie nie wychodzi jak nie ma pościeli:-D


Gosiu,
super jest ten sprzedawca, którego poleciłaś:tak:
 
reklama
Dokonuje codziennego juz rytualu "jestem" . W nocy 1.5h skurczy a po tym zasnelam a taka ogromna nadzieje mialam.
martusionku nie mam z 9tc mam z 7 i 10tc a tam juz jestem po terminie zreszta jak wszedzie wg USG 7-8 wg OM 15 a suwak jakos inaczej pokazuje
 
Do góry