reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Witam!

AnnaS super ,ze wizyta udana i mały szkrab zdrowo sobie rośnie!

Olu Julek cud miód i malina nie dziwne ,ze cały czas go tak całujesz J Jest słodki i śliczny! Jeszcze raz wielkie gratulacje i niech zdrowo rośnie!!!!

Ola81 trzymam kciuki bo już dziś będziesz mieć Przemusia obok siebie!!!!

Ja tez już chcę stycznia!!!!!!!!

Niucha jak ten Twój synek szybko rośnie jak na drożdżach!!!

Ola_PM a Ty jak się czujesz?

Gosiu dobrze, ze wizyta udana i trzymam kciuki za te twoje cukry aby nie skakały!!!

A u mnie cóż nerwy od rana….mam ochotę wyjść z domu tylko walnąć drzwiami, tylko gdzie ja pójdę w taki mróz i śnieg :( Mój pan hrabia sobie śpi i ma w dupie wszystko miał stanąć już godzinę temu i rozpalić w piecu, w domu piździ jak nie wiem co a on ma w dupie. Kurde żeby kobieta w ciąży musiała sama w piecu rozpalać, rozumiem podłożyć ale mi jest ciężko bo tam trzeba sporo siły. Zeszłam na dół bratowa sobie jak królowa leży pod kocykiem nawet by może nie umiała takiego pieca otworzyć. Nawet na śniadanie ciężko mu dupę ruszyć. Przy tamtej ciąży , którą straciliśmy więcej mi pomagał!
Jeszcze martwię się Tomkiem bo od wczoraj jakiś leniwy jest i mniej się rusza :(
Przepraszam że marudzę…. Miłego dnia Wam życzę!!!
 
Dostałam smska od OLI81 - o 9.30 zabierają ją na porodówkę!
Dziewczyny mocno kciuki zaciskamy za Olcię i Przemusia!


Martusionek - nie martw się, że Tomuś mniej aktywny. Coraz ciaśniej mu w brzuszku u mamy to i ruszać się ciężko. A Ty kochana nie miej skrupułów tylko budź szanownego królewicza i niech rozpala w piecu. AAA...znalazłam tabelkę z ostrymi dyżurami na naszych porodówkach. Podaj maila na prv to Ci wyślę :)


 
Ostatnia edycja:
Martusionek - nam wczoraj węgiel przywieźli wieczorem, ale A. nie dał rady go wnieść do domu, bo odgarniał wokół domu i bym już padnięty, a jak ja dorzucałam o 0:00 resztki węgla z kotłowni i co? I dzisiaj musiałam se węgiel wnieść wrrr :oo2: plus taki, że szwagier powiedział, że mi rozpali i tak naprawdę jak tylko on wyjeżdża gdzieś na roboty to muszę sobie tego ogniska domowego popilnować.
Muszę tylko potem jeszcze raz na dół wskoczyć i donieść jeszcze z 2-3 wiaderka :dry:
No ale Ty ciężarna, wywaliłabym z łóżka :-p
Ola_PM - dzięki za wieści, Ola81 trzymam mocno kciuki!
 
Witam:-) Ja dziś mam wolne, więc zamierzam trochę poprać rzeczy małego + ogarnąć mieszkanie.
Ola, Juluś śliczny:-):-):-)
Ola81, czekamy na dobre wieści, trzymam mocno kciuki!!!
 
Dziękuję za ciepłe przyjęcie kolejnego cudu:)
ola81 kciuki zeby wszystko poszlo szybko i gładko! czekamy na niunia:)

Lucy zrobili mu morfologię z crp co wykluczylo infekcje,zrobili mu echo kontrola za miesiąc ale jest ok(niedomykalnosc zastawki -co czesto się zdarza u takich maluchów i się normuje,komora lewa ciut większa co też powinno się wyrównać, jeszcze mu jakieś badanie robili które sprawdzało dotlenienie serduszka i jest ok. a szmeru na drugi dzień lekarze wręcz już nie slyszeli

Martusionek faktycznie M nie abrdzo się sprawdził:( ale cóż olej chłopa bo szkoda nerwów!
a dzidziusiem nie martw się zobacz jaki mój był leniwy a teraz też bardzo spokojny:)
Gosia widzę ,że z cukrem lepiej:) super

spostrzezenia moje świeże:) szlafrok mi osobiscie nie przydal się ,bo bylo cieplo.ale ja ogolnie nie lubię moze dlatego.
ciuszki szybko mi szly i pranie na okrągło m robil... niunio 56 i ciuszki 56 są super. 62 niektóre mogą być wiadomo wiszą za długie,ale jest ok. a w niektórych nie da rady takie wielkie!
położne do zabicia traktują bobasy jak worki kartofli dosłownie! wierzcie mi ,ze nie jestem przewrazliwiona.i jeszcze urażone jak zwróci się uwagę,że może delikatniej a nie tak energicznie to najczęsciej się słyszy cyt"chyba pani żartuje"
jak robilam porządek na łozku dzien przed wyjsciem,zeby oddac m zbedne rzeczy wczesniej to jedna do mnie,ze mam balagan na łózku.no myslalam,ze ją rozszarpię! a ja spokojna jestem z natury:) moze hormony hihi
a i pampersy lepsze od tych z bella happy bo mniejsze i łatwiej zawinąć

mój niunio ma duże stopy podobno:)
 
Ola** - położne mają po prostu ten "pewny uścisk" ja też patrzyłam jak one rach ciach przy dziecku, ale wiesz one z miłością do Julusia nie podchodziły, a dziecku nic się nie stanie, mają trochę tych noworodków to obskoczenia. Myślę, że ździebko hormony działają i jednak jesteśmy jako mamuśki troszkę przewrażliwione.
 
reklama
Ola jaki śliczny.. rozpłynęłam się na jego widok i też chcę kwietnia, a tu jeszcze cała zima:)
LucyF moj tez ma brzuszek o 2 większy i jeszcze kość ramienną. Lekarz mi powiedział, żebym spokojnie do tego podchodziła i ze gorzej jest jak główka większa (bo może coś być, ale oczywiście nie musi) w końcu skoro w normie to w normie, nie będę się denerwowała i stresowała mojego synka:-)
Martusionek oj chyba zrobiłabym karczemną awanturę, a mój M ceni sobie spokój:)
ola81 porodu bez komplikacji życzę:)
Gosiu fajnie, ze cukry nie skaczą, oby tak dalej.
Lilijanna naprawdę podziwiam tak wszystko ogarniasz dom, dziecko, piec i jeszcze dla nas masz siłę dobrą radę skrobnąć.
Mój synuś rusza się w zależności od dnia, wczoraj cichutko i nieśmiało, dziś ślicznie buszuje:)
 
Do góry