reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

Ewitko a ja dalej sobie myślę że i u Was będzie ok. Aparaty usg często zawyżają te mm wiec mam nadzieję że nie będzie tak strasznie jak się wydaj . Jestem Całym serduchem z Wami.
 
reklama
Ewelinko, broń Boże nie miałam zamiaru Cię nastraszyć.no ale Twoje "mokre uda"po nocy, to takie trochę szokujące...ja też miewam sporo śluzu, ale to głównie jak chodzę, czy w ogóle ruszam się. cały czas-nawet na noc zakładam bawełniane wkładki, ale jak wstaję, to zazwyczaj kilka kropel-dopiero jak połażę.może faktcznie pęcherz...ćwicz mięśnie kegla.a też nie słyszałam, że wody mają być podbarwione czymkolwiek, ale to mamuśki już może prędzej Ci podpowiedzą.wiesz Kochana, że żadna z nas tu na forum nie ma w zamyśle straszenia którejkolwiek, tylko my już jesteśmy o 1000kroć czujniejsze. a Ty już nie pierwszy raz wspominasz coś o tych wodach.ja bym chyba też wolała się szybciej zbadać i mieć święty spokój.bo wiesz, że tego nie wolno bagatelizować.taka moja rada jeśli pewności nie masz.powiem Ci z autopsji, jak już mega wariowałam koło 16 tyg i prawie histerię miałam, że może coś się źle u malucha dzieje/u mnie to był moment, kiedy w poprzedniej ciąży zaczęły się wątpliwości/, to na siłę T mnie zabrał na nieplanowe usg żebym i siebie i dziecka i jego nie stresowała.okazał się na szczeście, że jest jak najbardziej ok i strach ma wielkie oczy.i już od tego momentu było mi o wiele lżej na sercu-to najprostszy sposób na uspokojenie.
Ewitko, wszystko będzie dobrze Słonko!gdyby miało się coś dziać, to na pewno lekarz, by już reagował.nawet-odpukać wodogłowie podobno na etapie życia prenatalnego można leczyć.ale gdyby było takie ryzyko na podstawie aktualnego obrazu, to pewnie lekarz by z Tobą już o tym rozmawiał.sama sobie nie analizuj na podstawie wiadomości z neta, bo tą metodą, to nie jedna z nas garściami już włosy z głowy rwała:)

dziewczyny, a ja szukam jakiś extra przepisów na jakieś świąteczne potrawy.może coś podrzucicie z Waszych kuchni?
 
Ostatnia edycja:
Jest mi bardzo miło przekazać informację o kolejnym narodzonym zdrowym grudniowym dzidziusiu:):)

SMS od MISSIISS
;-D

"Hello Jaś Antoni urodził się wczoraj ( 29/11/2010 ) przez cc o godzinie 18, waży 3400 niecałe, i mierzy 51 cm:) dostał 10 pkt:) ma piękne czarne włoski po tatusiu :) i takie mięciusie są :) w ogóle trauma rodziła. Cały dzień od rana SN, ale zemdlałam i ocknęłam się jak mnie na cc wieźli"

Jak się missiiss czuje nie będę opisywała, sama nam to opowie jak dojdzie do siebie...

W każdym razie gratulujemy Jaśka!!

Wklejam, bo mimo wszystko nas to interesuje, jako, że nam missiiss nie opowie małpa jedna, więc trzeba siłą wyczytywać :) Dodam jeszcze, że z tego co wyczytałam to skurcze miała już od 24.11, ale szyjka się nie otwierała, a lekarze nic nie robili, leżała na sali przedporodowej.
 
dzięki Lili, Ewcia coś już wspominała o Missiiss.no nieźle tam przeszła mimo wszystko, bo długo ją trzymali, że może urodzi naturalnie.dobrze, że wszystko się skończyło szczęśliwie:)
 
Julitka80 - wiem, że Ewcia pisała, ale chciałam coś więcej się dowiedzieć. Nie wiem czy wyszli już ze szpitala, pewnie nie, bo na ich głównym wątku nic takiego nie wyczytałam. A dwa po CC zawsze obowiązkowo to 3-4 dni się siedzi.

A dzisiaj Ola** wychodzi :)
 
ano wychodzi wychodzi:)już się doczekać nie mogę jak tu się do nas odezwie, no i w końcu Julka zobaczymy.kurka taka jestem zła z tym mmsem.już dziś odblokowałam, ale nie chcę już Oli łepetyny zawracać, żeby jeszcze raz wysłała, bo pewnie i tak ma kupę spraw dziś na głowie i emocji:)
 
Witam!
Dziś humorek trochę lepszy była teraz taki byle jaki ale to temu że M pojechał do pracy i będzie pracował do 22 więc jestem sama co prawda na dole mama i bratowa ale w moim domku pusto tylko ja i mój śnieżny pies.
Poranek minął szybciutko bo rano pojechałam z siuśkami do laboratorium potem po zakupy, kupiłam śliczne kartki bożonarodzeniowe bo ja z tych co lubią wysłać i dostać kartkę :)
No a ja wróciłam z zakupów to przyszło łóżeczko i pościel :) Więc Tomuś ma już gdzie spać :)

Julitko ciesze się że wizyta udana to ile twój olbrzym waży? Ja myślę że mój tez będzie wysoki mimo że M niski ale ja to z tych wyższych i zawsze ta kość udowa u Tomcia o tydzień większa :)

Kaira i AnnaS za wasze wizyty &&&&&& !!!!

Ewelinko czasami tak jest że w ciąży zwiększa się ilość wydzieliny ja też tak miałam że aż uda mokre jak wstałam i bez wkładki nie dam rady chodzić bo zaraz strasznie mokro ale jest ok.

Dzisiaj wieje i pada ale już jestem w domku tylko mamy mi szkoda bo pojechała na wizytę do kardiologa.

No i strasznie senna jestem i chyba zaraz udam się na drzemkę!

ściskam Was wszystkie gorąco!!!
 
reklama
no to mleczko z syropkiem z mleczu mam za sobą.miałam wziąć apap, ale zmierzyłam temp i mam 36, to raczej obniżona...to chyba nie ma sensu.
 
Do góry