Ja się tak tylko wtranżolę z dwoma kwestiami:
Ola, Kaira - co do staników - no bo ja to samo co Wy - kupiłam normalny Allesa bez fiszbin niestety i na nim funkcjonowałam, jeżeli chcecie karmić, zapomnijcie o fiszbinach, ten mój stanik trzymał, tym bardziej jak się cyc napełnił, do karmienia po prostu odpinałam z tyłu, ale ja zawsze karmiłam w domu, w sypialni, jakoś w gości jechaliśmy między karmieniami i był powód by wracać. Jakoś nie miałam weny by latać po sklepach za takim odpinanym, a na allegro nie lubię kupować staników. Jak się zdejmie to cyc niestety czasem będzie pod kolanem
A. się czasem ze mnie śmieje, mi jest smutno :-( Sama widzę jak to jest i jakoś słuchać na ten temat jeszcze od niego nie mam ochoty :-(
I tak jak Kasikz pisała jak się wszystko unormuje możecie wrócić do fiszbin, ja na czas kryzysu w laktacji wracałam do tego bez fiszbin i jeszcze mleczko mnie nie zawiodło, choć było blisko.
Co do sudocremu my dostaliśmy takie maciupkie opakowanie w szpitalu jako gratis no i po prostu ono jest i tyle, użyłam raz by zobaczyć po prostu. Stosujemy linomag i to w sumie zaczęłam stosować jak Just napisała, że co wieczór używa, bo ja niczym nie smarowałam, no a linomag to w sumie wazelina więc zaczęłam też, sama stosuję przecież krem na noc ;-)
No zaraz to hurtem zaczniecie się rozpakowywać, przed świętami jedna trójka, zaraz po świętach lecą kolejne ;-)
Ewcia - musisz mieć cesarkę, bo miałaś cesarkę i jest za mała odległość czasowa czy jak, bo ja jeszcze do lekarza nie dotarłam, no ale po 25 już na pewno
Ola, Kaira - co do staników - no bo ja to samo co Wy - kupiłam normalny Allesa bez fiszbin niestety i na nim funkcjonowałam, jeżeli chcecie karmić, zapomnijcie o fiszbinach, ten mój stanik trzymał, tym bardziej jak się cyc napełnił, do karmienia po prostu odpinałam z tyłu, ale ja zawsze karmiłam w domu, w sypialni, jakoś w gości jechaliśmy między karmieniami i był powód by wracać. Jakoś nie miałam weny by latać po sklepach za takim odpinanym, a na allegro nie lubię kupować staników. Jak się zdejmie to cyc niestety czasem będzie pod kolanem

I tak jak Kasikz pisała jak się wszystko unormuje możecie wrócić do fiszbin, ja na czas kryzysu w laktacji wracałam do tego bez fiszbin i jeszcze mleczko mnie nie zawiodło, choć było blisko.
Co do sudocremu my dostaliśmy takie maciupkie opakowanie w szpitalu jako gratis no i po prostu ono jest i tyle, użyłam raz by zobaczyć po prostu. Stosujemy linomag i to w sumie zaczęłam stosować jak Just napisała, że co wieczór używa, bo ja niczym nie smarowałam, no a linomag to w sumie wazelina więc zaczęłam też, sama stosuję przecież krem na noc ;-)
No zaraz to hurtem zaczniecie się rozpakowywać, przed świętami jedna trójka, zaraz po świętach lecą kolejne ;-)
Ewcia - musisz mieć cesarkę, bo miałaś cesarkę i jest za mała odległość czasowa czy jak, bo ja jeszcze do lekarza nie dotarłam, no ale po 25 już na pewno
