reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Zjola przytulam bardzo mocno, przykro mi, ale wierzę, że Wam się uda.

Mysza no weekendy w szpitalu nie są miłe, ale zawsze bezpieczniejsze. W ogóle pobyty w szpitalu nie są fajne.Dziwne to, że Ci ciśnienie po tabletkach nie spada.

Ilonka ja się czuje ogólnie dobrze, nie narzekam a suwaczek mknie, już 6 miesiąc mi idzie aż sama nie mogę uwierzyć. Czekam aż u Ciebie też będzie na tym etapie.
 
reklama
Zjola bardzo mi przykro! :(teraz dobrego lekarza i na pewno walka zakonczy się sukcesem!
Mysza dasz radę ,poniedziałek szybko przyjdzie.ważne,że jesteś pod kontrolą
Lili ja materacyk kupiłam już:) we wtorek jak kazałyście:)więc łóżeczko w pełni można rzec ,bo nawet przewijak na nim.padła decyzja,ze komodę z przewijakiem odpuszczamy i kupilismy przewijak na łóżeczko
 
ola** a masz jakieś wieści od daa ?

Dziękuję za słowa otuchy... mimo że wiem ze jesteśmy w dobrych rękach czasami brakuje mi sił i ryczę... chciałabym już tulić moje Maleństwo i wiedzieć że nic mu nie grozi.
 
Zjola, tak strasznie mi przykro Kochanie:(tak wszystkie trzymałyśmy kciuki i wierzyłyśmy.dzielną kobietą jesteś jednak jak czytam Twoje słowa!!!podziwiam Cię SŁonko i Twój tato ma rację-trzeba walczyć, bo póki walczysz-jest nadzieja!!!tulam Cię mocno!!!
Myszko, a Tobie życzę, żeby weekend migiem minął.kurna ta weekendowa opieka-mogliby równie dobrze tylko stóża w okienku zostawiać.pogoń swojego lekarza niech pomaga Ci już rodzić-mają sposoby i po co sie denerwować!!!
Daaa,????
Ola, jak ja bym miała łózeczko już rozłożone, to pewnie bym z etego pokoju nie wychodziła:)
a ja kupiłam sobie w końcu jakieś wit pharmaton matruelle - z 11 wit, 8 minerałami, kwasami omega, DHA itd.może nie najtańsze bo prawie 50 zł, ale co tam-to dla synia.
lecimy dalej na zakupy...
kurde,,,nie takich wiadomości się spodziewałam:(
 
Julitko też je brałam:)płaciłam 38 zł
myszko głowa do góry wiem co to znaczy być w week w szpitalu a co dopiero na święta.Już za niedługo Szymuś będzie z Tobą
gosiu widzisz jak ten czas leci już 6 szybko to zleci:)
Zjola- cieszę się że się nie poddajesz, będzie dobrze,Nam też mówili że wady genetyczne, badania miałm złe i wogóle meksyk a jakoś się udało.
Dziś na kolacje robię bułeczki serowe z masłem czosnkowym i pewnie będzie palić mnie zgaga ale cóz nie robi się dla smaków:p
Do zobaczenia w pon.
 
kurde zjola tak mi przykro....ale juz ktoras dziewczyna o tym pisala-czemu w takim razie ta beta taka wysoka :eek: nie kumam juz....trzymam kciuki bo byc moze jeszcze ktos malutki sie pojawi...ja wiem ze teraz stracilas nadzieje(ze ten dzidzius sie pokarze)ale cuda sie zdarzaja...tak bardzo trzymam za Was kciuki....ja badan nie mialam robionych bo nie wiedzialam ze mi sie naleza po 2 poronieniach :-( a przy ciazy z dziewczynkami nikt sie nie spodziewal ze cos sie stanie po tych "magicznych" 3 miesiacach ciazy....teraz wiem ze Klusek juz wage do ratowania ma wiec ulga ogromna....ale wiem tez ze co najmniej do tego 7 miesiaca damy rade.....ty tez dasz rade w walce o dzidzie!!!silna babeczka jestes i to zaowocuje :tak:
mysza wszystko dla dobra Szymulka :tak: wytrzymasz-"za chwile" niedziela a w pon bedziesz wszystko wiedziec-bedzie twoj gin...buziaczki przesylam ;-)
ola** aleeeeee fajnie ze juz masz lozeczko skrecone :sorry: a my po poniedzialkowej wizycie zaczynamy kupowanie :-D
wiecie cooooo Klusek takie mi kopy funduje ze az brzuch lata...tzn ze dwa razy dziennie mi takie harce urzadza :confused2: ale dobrze ze talkk wariuje-wiem przynajmniej ze go mam bo jakos nie dociera do mnie ze to juz zaczol sie 26tc :szok: i ze jakby cos Klusek ma szanse przezycia.....
julitko ja najpierw bralam elevit ale lekarz przepisal falvit-bo tansze ;-) i to mi odpowiada :tak: fakt ze w elevit bylo wieeeeecej magnezu ale ja go biore jeszcze dodatkowo
 
Zjola, przytulam mocno!!! Dobrze, że nie tracicie wiary. W końcu się uda!!!
Mysza, trzymaj się!!! Jesteś pod dobra opieką i to najważniejsze. Niedługo będziesz tulić Szymka:tak:
Ja po sprzątaniu odpoczywam. Przedawkowałam ze sprzątaniem i teraz tylko leżeć mi pozostało bo wszystkie kości bolą:-p
 
gosialew wiesz ja też bym chciała być już na takim etapie ciąży, najlepiej jakbym przez pierwsze 5 miesiecy nie wiedziała, ze w ciąży jestem :) byłabym spokojniejsza zdecydowanie :)

kobiety powiedzcie mi od którego tygodnia ciąży można brać magnez?? Od początku, czy raczej później?
 
reklama
gosialew wiesz ja też bym chciała być już na takim etapie ciąży, najlepiej jakbym przez pierwsze 5 miesiecy nie wiedziała, ze w ciąży jestem :) byłabym spokojniejsza zdecydowanie :)

kobiety powiedzcie mi od którego tygodnia ciąży można brać magnez?? Od początku, czy raczej później?

No lepiej jest wiedzieć, bo przecież trzeba bardziej uważać, lepiej się odżywiać, nie pić alkoholu. No niestety wszystkie musimy przejść przez te miesiące i pierwsze i ostatnie.

Ja brałam magnez od początku, lekarz mi od razu doradził żeby łykać, tylko brałam mniejsze dawki teraz większe, bo jednak zapotrzebowanie jest większe.
Już przeżyłam skurcze łydek w nocy - katastrofa, zwiększona dawka magnezu pomogła.
 
Do góry